przepraszam tato
Nie chciałam dowiedzieć się czegoś
Czegoś chciałam się nauczyć za szybko
Czegoś w ogóle
Przepraszam cię tato
Nie odpowiedziałam ci kiedyś na pytanie
Nigdy nie odpowiedziałam odpowiem teraz
Nie wiem
Nie wiem kiedy było mi lepiej
Za to też cię przepraszam
Na tym pogrzebie płakałam bo ty płakałeś wiesz?
Na tym pierwszym chociaż już nie żyłam
Bo na drugim płakałam nie bo ty ale z tobą za nią
Nienawidzę patrzeć kiedy płaczesz za człowiekiem
Nienawidzę wtedy tego człowieka
Nienawidzę
Przepraszam
Ale ty nigdy nie zabroniłeś mi płakać
I mówiłeś że się cieszysz z tego że płyną mi łzy
Bo wiesz że płaczę za dobrem
Wykorzystywałam wtedy twoje ramiona
One były dobrem
Tato przepraszam
Chciałabym być lepszym człowiekiem wiesz?
I napisać ten wiersz którego tak się domagasz
Ale nie potrafię
Czuję że nie potrafię
Przepraszam
Nie wiem czy pokażę ci ten wiersz
Bo umiem przepraszać ale w głowie na kartce o tak
Na głos prawie nigdy jeśli już to nieszczerze
I nie przepraszam a później Ren na mnie krzyczy
Sumienie znaczy się bo o Ren nie wiesz
Ja teraz przepraszam cię za wszystko
Komentarze (18)
5
Dziekuje bardzo :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania