aa

aa

Średnia ocena: 2.8  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • Pasja 28.06.2020
    Przesłuchania zawsze mają swoje tajemnice i pewien porządek. Jak widać samotny wypad do leśnej głuszy zakończył się mocnym przeżyciem bohatera. Zjawiska paranormalne mogą się zdarzyć i wiemy, że się zdarzają i są niewytłumaczalne. A w dodatku jeszcze nikt nam nie uwierzy. Jesteśmy uważani za szaleńca, paranoika albo za winnego.
    Ciekawy tekst.
    po środku - pośrodku
    Pozdr
  • Pan Buczybór 28.06.2020
    o, dziękuję za komentarz. Pozdrawiam również
  • Onyx 29.06.2020
    Mrocznie, ciekawie, a przy tym rozbawiły mnie te wypowiedzi bohatera, ciągle odbiegającego od tematu. Wyszło świetnie, co tu dużo mówić. Piąteczka!
  • Pan Buczybór 29.06.2020
    Dzięki za komentarz
  • Tjeri 29.06.2020
    Nie wiem, czy wystarczająco załapałam tę końcówkę - znaczy myślę, że sugerowała coś bardziej konkretnego niż ja odebrałam....
    W każdym razie czytało się nieźle. Jakieś literówki mi mignęły (pamiętam tylko "Przecież niż jeszcze nie zrobiła" - nic). Brakuje paru przecinków.
    Unikanie zaimków - bardzo chwalebne - ale tu: "Żona nie protestowała, dzieciaki oczywiście chciały, by wziąć ze sobą, " jednak prosi się o "by wziąć JE ze sobą".
    Zastanawiam się nad samym zapisem. Tak luźno, bo sama nie jestem pewna, ale te wstawki bezpośrednie do oficera, pisałabym po enterach. W sumie nie jest to monolog, a dialog, tyle że pomijasz kontrwypowiedzi. Szczerze mówiąc, nie wiem, jaki zapis byłby odpowiedni... ale tu, ewidentnie cuś mi nie pasi.
    Ogólnie - tekst ciekawy, może nie drżałam z napięcia, ale uwagę miałam wytężoną do końca.
  • Pan Buczybór 30.06.2020
    Z zapisem w sumie improwizowałem nieco. Pisałem jak leci i nawet za bardzo się nie zastanawiałem - chodziło głównie o ciąg myśli bohatera. Dziękuję za komentarz i błędy poprawię :)
  • Freya 29.06.2020
    Zaskoczyłeś mnie poszlakami szerokich pokładów powierzchni, które nie pachną wariacjami ? pozdro
  • Pan Buczybór 30.06.2020
    Dzięki za komentarz. Pozdrawiam również
  • Bajkopisarz 29.06.2020
    „się, podniosłem się tak szybko jak mogłem i rzuciłem się do drzwi.
    Nie myślałem zbyt wiele, chciałem jedynie uciec jak najdalej, uspokoić się„
    4 x się – za gęsto
    „od piżam i Bogu”
    piżamy
    „mnie tą pustą w swoich”
    Pustką

    Myślałem że się skończy „pocałowałem tę żabę i w taki sposób ta małolata znalazła się moim łóżku, wysoki sądzie!”
    Ale nie, w sumie wybrałeś ciekawszy wariant bez dopowiedzenia, o co w tym chodziło. I pasuje teraz wiele interpretacji, czy śledczy miał dość bredzenia wariata, czy może sam był w coś zamieszany. Wyjaśnień nawet więcej niż pytań. Podobało mi się.
  • Pan Buczybór 30.06.2020
    Z tymi "się" zawsze jest trudno... Dziękuję za komentarz, poprawki będą

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania