"Pamiętnik znaleziony w szafie"-kartka II
O te skurwisyny!
O te łaydaki! Chcieli mnie dopaść,
ale się nie dałam! Nie tak łatwo ze mną!
Uśmiechnęłam się.
Z Koką nikt jeszcze nie wygrał!
Ale co będzie jak mnie znajdą?
Tu na razie jestem bezpieczna...
nikt nie wie o tej kryjówce...
Tylko jednemu takiemu się zwierzyłam.
Ale on jest przyjacielem. On mnie wspiera!
Taki tam poczciwina z niego. Grubawy,
kudłaty, złote serce...
Tylko jedno niepokoi...
Czasami jest taki dziwny, i te jego
pomysły! Otacza się jakimiś dziwacznie
zdeformowanymi ludźmi. Wszyscy oni jacyś
kalecy, ułomni...Powyginani, poskręcani,
garbaci, najróżniejsi!
W tym całym stadzie tylko ja jestem
normalna!
Westchnęłam...
No dziwny jest, ale taki kochany...
Chrobot!
Zamarłam..
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania