Remember.
Tam w oddali nie ma słów
Polany emocji i uczuć
Wylewają się strumieniem
Powiedz mi co czuć
Obejmij swym ramieniem
Spójrz głęboko w morską toń
Tamtych zapomnianych już
Diamentowych oczek
Możesz przyjść jak ciepło
Co latem nas rozgrzewa
Lecz nie odchodź jesienią
Co wichrem i chłodem powiewa
Będę tutaj czekać
Na tamtej polnej łące
Wyczekując niecierpliwie
Na pocałunki gorące...
Komentarze (8)
od kiedy to polskie słowa, w polskim wierszu, po polsku napisanym przez polską autorkę, były gorsze?
Co w tym Ci się podoba?
Czy szanownym Autor sądzi, że przez to coś zyskają? Dalej będą gównem i to tym większym i bardziej Autor będzie się popisywał kulawą angielszczyzną
Czy jakikolwiek anglosaski autor zatytułowałby swój twór po polsku? Ja się z czymś takim nie spotkałem, a Polacy, te biedne żałosne cebule, robią takie coś nałogowo, z uporem godnym lepszej sprawy
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania