Rozmowa z Lękiem

Kobieta usiadła na schodach swojego domu. Trzymając w rekach kubek z kawą. Aromat kawy zawsze ja uspokajał. Z błogiego stanu wyrwał ją szelest.

- o! to Ty !- powiedziała

- Tak to tylko ja- odparł Lęk

- chodź, usiądź koło mnie.

Lęk nieśmiało usiadł na brzegu schodów.

- Czy mogę Ci w czymś pomóc ?- zapytał cichutko Lęk

- Hmm, zastanowiła się przez chwilę kobieta - a może ja mogę pomóc w czymś Tobie?

- Tak, odpowiedział Lęk - jeśli mogę Cię prosić, żebyś częściej myślała o radości, byłbym wdzięczny.

- Dlaczego o to mnie prosisz?

- No cóż...nie chciałbym Cie za często straszyć...

- No tak, ostatnio często mnie nawiedzasz.

- Ja?- zapytał Lęk - ja nie nawiedzam, nie jestem duchem. Przychodzę na Twoje wezwanie.

- Na moje wezwanie ? - zdziwiła się

- tak , nie zawsze przecież jestem Ci potrzebny.

- Więc po co tak często przychodzisz?

- Nie zauważyłaś, że pojawiam się wtedy, gdy się nudzisz? To Twoje myśli mnie zapraszają.- cichutko stwierdził Lęk.

Kobieta zamyśliła się przez chwilę.

- Jestem Ci potrzebny tylko od czasu do czasu droga przyjaciółko.

- Nie jesteśmy przyjaciółmi - oburzyła się kobieta

- Ależ tak ! pamiętasz wczoraj nad urwiskiem, gdy zrywałaś kwiaty i spojrzałaś w przepaść, złapałem Cię za rękę. Inaczej dziś byśmy już nie rozmawiali. Nie pozwolę, żeby stała Ci się krzywda.

Kobieta spojrzała w duże oczy swojego towarzysza

- Więc,mam Cię zaakceptować, nawet gdy przychodzisz nieproszony ?

- Nie koniecznie - stwierdził Lęk - musisz mnie tylko oswoić.

Średnia ocena: 4.4  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • NataliaO 27.05.2015
    - Ależ tak ! pamiętasz wczoraj nad urwiskiem, gdy zrywałaś kwiaty i spojrzałaś w przepaść, złapałem Cię za rękę. Inaczej dziś byśmy już nie rozmawiali. Nie pozwolę, żeby stała Ci się krzywda.
    Kobieta spojrzała w duże oczy swojego towarzysza
    - Więc,mam Cię zaakceptować, nawet gdy przychodzisz nieproszony ?
    - Nie koniecznie - stwierdził Lęk - musisz mnie tylko oswoić. - TEN MOMENT MNIE UJĄŁ. Pomysł dobry, każdy inaczej wyobraża sobie powody lęku, a Ty ładnie ujęłaś. 4:)
  • ukaszeq 28.05.2015
    Trochę błędów, sam tekst trochę absurdalny, ale fajny. Lekki. 4 :)
  • Angela 28.05.2015
    Ładne, lekkie, i ciekawie ujęte : ) 4

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania