rozrzucona kupa na liściach klonu

Od ostatniego wiersz minęło pół godziny baw się mała baw smaruj kopytka powoli ściągaj rajstopy

teraz rajd Barbórka i Dakar białe niedźwiedzie wymierają bez lodu baw się mała baw

bawełno moich snów ulubionych pęknięć na szybach płaskich parapetów i niebieskich migdałów które pomogłem ci wysrać

bez obrazy wskakuj albo wyskocz na zakręcie życia ostatniej podróży ulicy pełnej

elfów przebranych za rycerzy średniowiecza

w tej sukience jest ci do twarzy sto razy powtarzałem nie prasuj na kant bo się przetniesz cienką linią boczną

na prostej drodze nie jest łatwo

opisać wszystkie twoje zakazane imperia i piosenki

śpiewasz a głos zabija ptaki

w sumie zdechły bez wody albo zapominasz nakarmić

te miłe słowa i wyrywanie piór nie pasują do twojej twórczości

zgrzytasz jak stary płot pęknięty w kilku miejscach

znajomi cię pozdrawiają z gładkiej powierzchni użytkowej

dobrze wyśpij się nic nie przeszkodzi snom na mokrych poduszkach i włosach to twoja sprawa dla reportera i dlaczego bez sensu gadasz

jak zardzewiała śrubka mylisz depresje i wspomnienia

kiedy skończysz świt rozwieje wątpliwości przemyj oczy

zawsze masz takie czarne chmury nad zatoką bez dostępu do mnie do słów kluczowych albo znów zapomniałaś

ostatniego słowa które należy spontanicznie spłukać najlepiej ciepłą wodą i jeszcze spluń wypluj flegmę nie harcz kobiecie nie przystoi chrapać całą noc i tańczyć

jakby sabat czarownic nie miał końca i w tym roku zima nie przyjdzie ogrzać stopniejesz na schodach

wiesz że prowadzą do twojego nieba banalnie jesteś wyjątkową atmosferą rozdygotanych paciorków różańca perełko

zakopana w sumie nieobliczalnych graffiti w trzydziestu minutach ostrej fazy księżyca.

Średnia ocena: 2.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • Marzena 2 godz. temu
    https://youtu.be/HLZk0bsSwgk?si=7okdcJtuKCX-A69p
  • andrew24 2 godz. temu
    Nic nie daje tyle radości, jak piękny poranek. Zapowiada cudowny dzień...
    Różowa sukienka rozjaśnia jesienny jeszcze półmrok.

    Pozdrawiam serdecznie 🌻
    Miłego dnia
  • Marzena 2 godz. temu
    różowa powiadasz... nie mam takiej, spakowałam starą w jesienne liście, ona pamięta chwile kiedy bujałam się na hamaku w ogrodzie i wszystko miało być takie piękne i przyszedł ksiądz omówić szczegóły pogrzebu a ja byłam ponad tym umieraniem rozgrzana ciepłą jesienią i kochaniem ostrych papryk jak słodka brzytwa jak kobieta która oddała się w biały dzień i zapomniała zasłonić okna
  • andrew24 2 godz. temu
    Marzena 🌸
  • Marzena 2 godz. temu
    Wzajemnie miłego
  • Marzena godzinę temu
    https://youtu.be/ioaT5plU3cs?si=kMA0byjDTgN6tK32
  • Grafomanka
    ''pomogłem ci wysrać''

    a bez takiego słownictwa już nie można?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania