Poprzednie części: Rządy żądzy

Rządy żądzy 3

(z cyklu "Zabawy słowem")

Aby móc swój wzwód ciut wzmóc,

przestań swoją chuć wciąż tłuc.

Chęć jest? Więc nie wahaj się.

Żądza rządzi… Zżymasz się?

Rzyć nie zziębła, życie trwa,

żywot skrzy się, fochy ma,

chyba żeś rdzą czasu zżarty…

nie źlij się, wierszyk to żarty.

Nie bądź więc taki zażarty

i pruderią aż przeżarty.

Nie mów „już jestem nażarty”…

Chcesz przez życie być pożarty?

Komentarze (4)

JagVetInte 3 miesiące temu

Język polski połamany 👌 5

Zdzisław B. 3 miesiące temu

Nie jest połamany. Lubię wykorzystywać bogactwo jego wieloznaczności, homonimów, kontekstu... ale fakt - przez to jest bardzo trudny.
PS. Żeby tylko dla cudzoziemców... tuziemcy też mają problemy ;)

JagVetInte 3 miesiące temu

Zdzisław B. Dokładnie to miałem na myśli, czasem śmiesznie wygląda gdy Polak potyka się o swój język. Ale szczerze, przy takiej konstrukcji... Nie dziwię się 😏 nikomu, bo sam umiem xD A znajomy z Tajlandii ładniej mówi s***rdalaj niż "dzień dobry".

Zdzisław B. 3 miesiące temu

JagVetInte Tajlandczyk łatwiej mówi "s***rdalaj"? Może dlatego, że to jedno słowo, a nie dwa? Najlepiej krótkie a treściwe, zawierające wszystkie odczucia, w zależności od nastroju. Chyba cudzoziemcy, nawet nieuczący się naszego języka, je poznają jako pierwsze... Fakt, że je zerżnęliśmy z łaciny, oznaczające "krzywa", ale tak wrosło w nasz język, że wygląda na tuziemcze, z rdzeniem rodowicie polskim ;)

Rządy żądzy 3

Komentarze (4)

Napisz komentarz