Samotność...

Przychodzi wieczór

słów w myślach szukam

by nimi powitać kogoś

kto zapuka do mych drzwi

 

trzy szklanki stawiam na

mym stole jedną wypijam

a na te dwie patrzę

 

nikt nie przychodzi

zrobiło się późno

woda się wylała

może posprzątam

jutro....

 

zamykam okna

zamykam drzwi

a zasłony uszczelniam

samotność mą

 

jutro chyba będzie

lepiej myślę dobranoc

a kiedy już jest jutro

znowu jest to samo co

było wczoraj.

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • Larwa 04.08.2016
    Witaj na Opowi :) Wiersz bardzo mi się podobał i liczę na więcej twoich dzieł. Zmieniłabym jedynie zakończenie wiersza na:
    ,,Jutro chyba będzie lepiej
    Myślę
    A kiedy jest już jutro
    Znowu jest to samo
    Co było wczoraj."
    Żadnych innych błędów nie zauważyłam i na dobry początek daję pięć. :)
  • po prostu maja 04.08.2016
    Dzięki :) i napewno będzie więcej wierszy
  • Angela 13.08.2016
    Przyznaję, że wiersz wyszedł Ci ładnie, przyjemnie się go czytało. Zostawiam 5
  • po prostu maja 14.08.2016
    Dzięki :)
  • Robert. M 12.03.2017
    Mam słabość do takiej tematyki, gdzie więcej jest wewnętrznej potrzeby zamyślenia, roztrząsania szukania po między słowami a w tym wierszu było mi to dane

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania