"Sanatorium pod Klepsydrą"
najzdrowszy z nas wiekowy pan Pawełek
docierał wymienioną po żniwach
niczym resor kombajnu
protezę stawu biodrowego
w bajorku po sąsiedzku cztery siostry hodowały
karpie i urazy o miłosną drgawicę
zazdrosne jedna przez drugą uwiodły go
podczas czterdziestoośmiogodzinnej przepustki z wojska
najmłodsza najbardziej rozdarta bo w agreście została sołtysem
podczas turnusu przerżnął do mnie w karcięta sto hektarów
różyczek kalafiora Małego Księcia omotanego
przez Czarną Wdowę po tysiącleciach poezji
metaforonimfomankę z jej tarasowych upraw
najcenniejszym skalpem gry w oczko była anegdota
do powtórzenia po dwudziestej drugiej
nieuzależnionym od pornografii i masturbacji
ale nie będę ryzykował
stalker pisze do Różewicza
Komentarze (61)
dużo tutaj przekwitłych pelargonii.
NO!
🫂
Jestem! samorządny, samodzielny, samo-chwalący się "Poeta"
Do żadnych sekt portalowych nie należę. Jeśli jest zbieżność poglądowa, to
jest zbieg okoliczności tylko.
Ale wolę być czyimś przyjacielem, niż wrogiem.
Niedzielnie pozdrawiam!
NO!
Nie plagiatuj! Znak NO! jest autorski, zastrzeżony.
Główka już nie pracuje.
U mnie nie odbiło się Kur...
Ja do ciebie spokojnie, a ty wyzywasz.
NO!
A z Grafi, jak z każdym, miewamy różnice zdań, bo nie jesteśmy jednojajowymi blizniaczkami.
, że się trochę nami brzydzi :))))
Nawiązałam do innego:)))) Jak zawsze gapa ze mną zakręcona:))) o ludzie!
codzienność ma kolory .
Pozdrawiam serdecznie
Miłego dnia
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania