Sen
W nocy miałam sen. Był tak realny, a jednocześnie wydawało mi się, że już się to kiedyś wydarzyło. Jakbym go odszukała z moich wspomnień. Tylko ja nie byłam mną. W moim śnie byłam młodą jasnowłosą kobietą bez żadnych zobowiązań. Mieszkałam na wsi, całe dnie przesiadywałam na ganku mojego małego domku. Byłam sama i jedynym moim towarzyszem były moje własne myśli. Może to nie był sen tylko marzenie?
Komentarze (2)
Myślę, że doskonale zrozumiałam i nie widzę sensu dorabiania 'całej martyrologii'.
Malutka to pigułeczka, a taką bardzo łatwo połknąć?
Jestem na duże tak.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania