Serce w rozterce
kochałam Cię bardzo
nawet ponad wszystko
jak gwiazdy i księżyc
lecz grałeś nieczysto
postawiłam wszystko
już tak było blisko
przepiękne zjawisko
bardzo szybko prysło
łamiąc me serce
jakby już nie żyło
może twe jeszcze bije
a ty sobie żyjesz
i cię nie obchodzę
nawet gdy krzywdę sobie zrobię
więc tyle do Ciebie
spotkamy się w niebie
Komentarze (69)
Daleka, zdawałoby się niemożliwa droga przed tobą, ale dla chcącego wszystko trudne. Pozdrawiam 🧠
Dobrze napisany, ale kocówka... w tym "niebie" to trochę nie bardzo... Nie wszyscy wierzą w Boga i niebo... pomyśl, gdzie mogliby się spotkać, żeby nie w niebie... może w grobie?
Trochę za słabe.🤔
https://www.opowi.pl/lstyl-62-zosia-i-biale-kwiatki-a90925/#comment-842063
I wisi mi z jakiej są opcji.
Durnota i porażka poetycka nie przynależy do opcji.
Słabe? Właśnie że są mocne i proszę poczytać na tym portalu wiersze nagradzane dyplomami one właśnie mają takie rymy. Rymy mocne!
A rymy rzeczywiście mocne, a wręcz mocarne i potężne. Takie rymu burzą cegły.
Wiem, czytałam. np. tu
"chór nam śpiewał anielski
słońce twój przyjaciel
niebo jakby ci sprzyjało
nawet ja cię kochałem"
https://www.opowi.pl/hanakotoba-szachownica-kamczacka-a89654/
Mnie tam się twoje pisanie podoba.
Jak dorosnę już i będę mógł robić prawko, to chce być taki jak ty.
Z Margerita się zakoleguj tutaj. Pasujecie do siebie. Sprawdź koniecznie jej pisanie, podpasuje ci!
Poza tym, że klon.
Może byś mi też załatwił?
Na razie mam tylko jeden, ale żeby w pełni pokazać swój talent, chce jeszcze napisać jeden, ale już nierymowany.
A załatw se sama. Ty się batdsiej znasz
Źle! Teraz jak szaleniec (Nomen omen) będziesz biegł ze łzami w oczach pomiędzy snami a rzeczywistością. Szukał mnie, żebym Ci oddała twoją pewność. Ale już za późno 😅
A moja pewność akurat mieszka gdzie indziej, także bez obaw. I wiąże się z czymś innym, niż wierszami 🥺
I trochę szkoda, bo zawsze to jakieś urozmaicenie.
I trochę fajnie ze względu na cię.
Jestem osiedlowym monitoringiem, jakby co, się szwendam i gapię ludziom w okna.
To idem.
A co do łapek, to ja zawsze na złamanie karku raczej. Wpieprzam się zawsze w dziwne relacje. Ale nic to. Idem i ja, bo co tu będę niewiedza młodzież straszyć.
A ja radzę nie zajmować się po-radami.
To nie jest prywatny pokój do schadzek.
To publiczna przestrzeń dla każdego.
Zapamiętaj i nie szukaj awantur, bo w końcu znajdziesz.
Niech IT czyha na ciebie w ciemnościach (hahaha).
To trochę zabawne i trochę straszne.
Nie szukam z tobą kontaktów, więc...
nie bądź NAMOLNE!
Nie szukam z tobą kontaktów, więc...
Po co to przylazło?
straszne 😱
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania