Poprzednie częściSkok na główkę

Skok na główkę 2

Kiedy, swoim zwyczajem, w celach sondażowych, przed publikacją w SO, zamieściłem tutaj pierwszą część tego tekstu, mogłem przekonać się, że durnota stosowania maseczek dotyka większości naszego społeczeństwa, a kompletna ignorancja nadal święci tryumfy. Wbrew codziennym dowodom.

 

Dowody, jak choćby śmiertelne wędrówki chorych w poszukiwaniu szpitala władnego ich leczyć, jak rentgenowskie zdjęcie parodii płuc pacjenta przed ich przeszczepem, jak błagalne supliki ciężko chorych o przestrzeganie higieny, jak nawoływania i relacje lekarzy borykających się z "nieistniejącą" pandemią, wszystkie te fakty nie trafiają do sumień przeżartych egoizmem.

*

Okazuje się, że to co dla mnie jest oczywiste, dla ludzi oblatanych w sofistycznych zagrywkach, stanowi problem: najwięcej wkurzające jest to, że nie można się na nic powołać, bo każde moje źródło wiadomości podlega natychmiastowej dyskwalifikacji. Nie ma na to siły; na jeden argument wyrasta kontrargument i tworzy się poglądowa zawierucha.

 

Doskwiera mi więc ideologiczna zgaga, dręczy tkliwa szaroburość i mam „uzasadnione podejrzenia na granicy pewności”, że mój świat zwariował, bo to, czego się uczyłem i co wyznawałem, rozpadło się na atomy, weszło do lamusa i należy do niegdyś wyznawanych osobliwości: siedzi po prawicy absurdu, pozostało mi zatem robienie kwaśnej miny do złej gry.

PS

Tak było do wczoraj i tak jest dziś, bo dnia następnego znalazłem potwierdzenie wrażenia wyniesionego z lektury komentarzy: nie tylko literaci są tłukami, bo okazuje się, że gdzie nie splunę, tam wyrastają popaprańcy i stwierdzam, że nie ma ludzi wolnych od przesądów. Dlaczego nie ma? Uprzejmie spieszę oznajmić, że nie wystarczy, by zdechły w nas teorie spiskowe; wielu z nas musi przetańczyć się na łono Abrahama, byśmy, jako naród, doszlusowali do normalności.

 

Pandemia WYMUSIŁA irracjonalne myślenie i zachowanie. Nasze dotychczasowe sposoby radzenia sobie z katastrofami poszły na randkę z niekontrolowanymi teoriami zastępującymi racjonalizm i dowody. Szkoda tylko, że histeryczne poszukiwania objaśnień trapiącego nas nieszczęścia zaszły za daleko i miast prawdy opartej o fakty, a nie opierającej się o nawiedzone przypuszczenia, otrzymaliśmy stek mistycznych bzdur. Galerię nonsensów godnych uspokojenia strachajły.

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Józef Kemilk 04.10.2020
    Przyznaję bez bicia, to ode mnie 1, chociaż rzadko daję takie noty. Za dużo bluzgania, zero merytoryki i zero podjęcia dyskusji. Poniżej przykłady.
    "...bo okazuje się, że gdzie nie splunę, tam wyrastają popaprańcy"
    ..."otrzymaliśmy stek mistycznych bzdur."
    Rozumiem, że ma się swoje zdanie i jest się do niego przywiązany. Niestety dla mnie wiarygodność, kończy się, gdy osoba nie chce poprawiać swoich błędów, próbuje te błędy bronić, lub ignoruje informacje o nich (poprzednie felietony), a jako argument wyciąga bluzganie na innych.
    A jak już tak bardzo przywiązujemy się do ślepej walki z COVID-em, to napiszmy dlaczego jest gorszy od innych chorób i dlaczego z powodu COVID-a, leczenie szpitalne i lekarze pierwszego kontaktu, to ponury żart. Fakt, przez COVID wielu ludzi umrze, ale nie dlatego, że umrą na COVID, tylko dlatego, że nie dostaną się do lekarza, szpitali i umrą na choroby inne, bardziej niebezpieczne i bardziej śmiertelne.
    Proszę poszerzyć spojrzenie, wtedy i wnioski mogą być inne, albo chociaż przyjdzie zrozumienie, dlaczego nie wszyscy myślą inaczej. A kultura zawsze w cenie, tak przynajmniej myślę.
    Pozdrawiam
  • Zwalczyć Covid i wrócić do walki z innymi, ale wygrywa ignorancja, więc cieszmy się Covidem.
    Zda się, że łatwiej byłoby, dając środki ochrony Afryce, wyegzekwować tam przestrzeganie zasad, niż u jakże cywilizowanego europejczyka, który pod wpływem dobrobytu stwierdził, że z natury posiada też mądrość.
  • Morus 04.10.2020
    A co to jest SO?

    Odnośnie tekstu, sam już nie wiem, co mam sądzić o tym Covidzie, przychylam się chyba raczej do pańskiego zdania, że to lipa i wygodny pretekst do nicnierobienia dla wielu, więc pewnie będzie to ciągnięte w nieskończoność, tak długo jak się da. Człowiek nosi w sobie rozmaite wirusy, a organizm naturalnie je zwalcza, więc nawet o tym nie wiemy. Czas pokaże co będzie dalej.

    Odnośnie oceny stawiam panu pięć, aczkolwiek pewna retoryczna agresywność pana tekstu również trochę mnie razi, jak przedpiścę. 5.
  • Anonim 04.10.2020
    Genialny tekst! Gdzie nie splunę, fenomenalne wnioski!
    Pozdrawiam!
  • Lotos 04.10.2020
    Zgadzam się z autorem, tak już jest z wieloma ludźmi, że bardziej przemawia do nich szaman niż lekarz czy naukowiec.
  • Stoimy na progu skoku technologicznego jakiego jeszcze nie było, dokonuje się ten w trakcie pandemii, nie wiadomo jaki będzie świat za pięć lat. Może ludzie podświadomie to czują i hołdują niskim instynktom, pokazują środkowy palec rozsądkowi i dawaj podróżować i bawić się jak nigdy wcześniej lekceważąc z premedytacją wszystkie zalecenia i jeszcze będąc z tego dumni. Może chcą wydać nadwyżki pieniędzy - no bo co z nimi zrobić?
    Maseczka nie jest szkodliwa, nosząc, mamy mniej pyłu w płucach, dłuższe życie i mniej infekcji wirusowych w ogóle. Tak wielu zwraca uwagę na grypę, przeciwstawiając ją Covidowi - maseczki, dystans i higiena a mniej chorych na grypę, ale człowiek w maseczce podobno się "udusza".
    Nieodpowiedzialność "tańczy" w grupach zdałoby się bardzo świadomych - zdałoby się jakże mylnie.
    Sprawa przegrana, wirus będzie się szerzył. Jeśli kiedyś dopną jeszcze jakiś w stylu eboli (a wielcy świata zapewniają, że tak, to pewnie coś wiedzą), to ludzkość poczuje skutki wyboru.
    Nie ma co wierzyć w rozsądek ludzkości, współczesny ludź chce się bawię, podróżować etc i nie nosić maseczki, wtedy jest wolny.
    Sprawa przegrana. Szkoda, ale cóż? Umrze finalnie pewnie z 750 milionów ludzi na planecie. Dlaczego tyle? Bo od dawna mówi się, że redukcja populacji o 15% byłaby korzystna, potem o więcej i obym nie miał racji, choć samemu gatunkowi się należy wedle jego wyboru.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania