Skrzywiony ja

Wasz dotyk pali mnie jak rozgrzane węgle,

lecz to nie wasze ręce zrobione są z ognia,

tylko ma skóra pokryta jest lodem.

 

Mówicie mi: „Nie wchodź do stawu za wszelką cenę!”,

a potem topicie mnie w nim z uśmiechem na twarzach.

Każecie mi przywdziać wiecznie uśmiechniętą maskę,

po czym wasze oczy gorzkim spojrzeniem mnie obdarzają.

 

Dla was głębia lasu i dno jeziora wydają się rzeczą straszną,

zaś te miejsca są mymi perłami duszy.

Zakryć tego nie mogę,

jak i schować głęboko w sobie.

Wychodzi to na wierzch jak próchno w rozmokłym drzewie.

 

Przyjaźń - czyż to nie najjaśniejszy z mistycznych płomieni?

Przyozdabia nam skrzydła,

unosi nam serca,

ściąga ciężar egzystencji i losu z barków.

Jednak ma osoba jest skrzywiona.

I prawdą jest, że przyjaźń jest i mym płomieniem.

Lecz czemu ten ciężar miażdżący me ciało

wciąż nie znika, tylko swój napór zwiększa?

 

Tak więc trwam w tym abstrakcyjnym cyklu,

nieustannie zmieniam swój gliniany posąg.

Lecz wiedzcie wszyscy - i wam to powiadam -

iż kiedyś już pomnik stwardniały rozkruszy się,

a cała kamienna skorupa w proch się obróci,

niczym wszystko, co powstało, i wszystko, co powstanie.

Średnia ocena: 3.3  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (35)

  • Pulinaaa wczoraj o 18:50
    Ale piękno jest w tym wierszu 🥰😍😍😍😍.Jakby sam anioł chwycił pióro.
    Jakie krystaliczne czysto wypłynęło na tafli Antarktydy.
    Jak mnie to poruszylo🤩🤩🤩
    Wow!
  • zuraw wczoraj o 19:03
    Wow cieszę się że aż tak się spodobało ale żeby aniołem mnie nazywać 😂
  • Pulinaaa wczoraj o 18:54
    Widzę tutaj Twoj najgłębszy ból ,niczym wołanie o zrozumienie...kurcze ahhh
  • zuraw wczoraj o 19:03
    Dokładnie o to chodzi o nie zrozumienie przez społeczeństwo i to jak się musiałem wiele razy dostosować
  • Pulinaaa wczoraj o 19:13
    zuraw tak tez to odebralam.
    Bedzie dobrze,kto ma byc przy Tobie bedzie i to bez masek
  • il cuore wczoraj o 19:01
    Pomyśl jak piszesz, bo chyba nie warto być żurawiem
  • zuraw wczoraj o 19:04
    A kim miałbym być 🤔🤔🤔
  • il cuore wczoraj o 19:06
    Łabędziem?
  • zuraw wczoraj o 19:10
    il cuore A wiesz że się nawet nad tym zastanawiałem? I doceniam naprawdę propozycje aczkolwiek ten pseudonim artystyczny nadałem sobie z powodów sentymentalnych więc raczej go nie zmienię 🙃 natomiast jak najbardziej gdybym miał kiedykolwiek zmienić pseudonim to byłby to albo łabędź albo lunarne promienie
  • Mona Demona wczoraj o 19:10
    zuraw Zastanów się czy jesteś z gliny, kamienia czy lodu?
  • zuraw wczoraj o 19:12
    Mona Demona skóra jest z lodu , przez społeczeństwo mam nałożoną pierwszą skorupę która jest z gliny a ta następnie z wiekiem twardnieje na tyle mocno że staje się kamieniem 😉
  • Pulinaaa wczoraj o 19:14
    zuraw lunarne promienie🤩🤩
  • il cuore wczoraj o 19:49
    Nie przyszło tobie do głowy, że wszyscy żartujemy?
  • Mona Demona wczoraj o 19:58
    zuraw Hmm, niech ja to sobie poukładam. Czyli tak naprawdę jesteś zimny jak lód, ludzie ogrzewają cię ciepła gliną, a tym odwracasz się plecami i zamieniasz w kamień.

    Rozumiem co chcesz powiedzieć tym tekstem, ale zastanów się co słowa, których używasz reprezentują, bo wychodzi z tego masło maślane.
  • zsrrknight wczoraj o 19:30
    taka rada poza treścią wiersza - nie ufaj ślepo w puste pochwały, innych też pusto nie chwal, bo żadnego pożytku z tego nie ma
  • Pulinaaa wczoraj o 19:32
    Widzisz niektorzy widzą kolory ,ty ostatnio niestety czarne barwy...
  • Pulinaaa wczoraj o 19:36
    Kto Cie tak skrzywidził ,że gaśniesz wsród braku zaufania.
    Niekazdy jest zły na tym świecie.
    Nie może Cie wiecznie razic blask innych:)🍀☀️💙 3 maj sie i skrusz te serce z lodu
  • zsrrknight wczoraj o 19:40
    Pulinaaa niestety jestem drętwy i zgorzkniały, do dobrego człowieka mi daleko, ale mam czasem dobry humor i żywię sympatię do ludzkości, czasem też do poszczególnych ludzi, i w takich przypływach staram się napisać coś w miarę mądrego, bo może ktoś coś z tego wyniesie. Także, ja wobec pana Żurawia mam tylko i wyłącznie dobre intencje i tylko mu doradzam, choćby dla przestrogi
  • Pulinaaa wczoraj o 19:42
    zsrrknight Cieszy mnie to .
    Napisałam do Cb ,bo czuje troche więcej niż się komus wydaje.
    I moja rada dla Ciebie ,otworz troche serce i zaufaj💝🍀
  • Pulinaaa wczoraj o 19:44
    zsrrknight to ,że moje teksty Ci się Nie podoba ją.
    Nie oznacza ,że są polukrowane falszem,wrecz przeciwnie.
    Pisząc pisze prosto z serca i o tym z czym.sie zmagam ,a to juz samo w sobie jest i dobre.
  • zuraw wczoraj o 19:44
    zsrrknight tak w sumie to dziękuję za radę 🫠 jeśli mam być szczery to cenię twoje zdanie bo zawsze dajesz rozbudowane komentarze z uzasadnieniami .
  • zsrrknight wczoraj o 20:05
    "zaś te miejsca są mymi perłami duszy." - co to jest "perła dusza"? Znaczy że skarby, coś cennego, ale czemu dusza? No okej, tak to jakoś czytam i coś z tego wychodzi, ale i tak... dziwne to jakoś.
    "Jednak ma osoba jest skrzywiona." - a czemu o sobie tak bezosobowa? "Ma osoba" to bardzo dystansujące, pomijając już, że to też taka jakaś dziwna konstrukcja semantyczno-gramatyczna...
    *w ogóle najgorszy element wiersza to ta nieporadna stylizacja - no nie - albo się to robi dobrze albo w ogóle, bo wtedy wychodzi śmiesznie i odwraca uwagę od treści. Nie wiem też co ma ta stylizacja wspólnego z tematem.
    "Wychodzi to na wierzch jak próchno w rozmokłym drzewie." - to też takie nieporadne jakieś. Jakbyś za wszelką cenę szukał jakiejś niestandardowej metafory. Znaczy może same w sobie nie jest to złe, może to forma jakoś to psuje - tak czy owak tego na pewno nie czuję
    "Przyjaźń - czyż to nie najjaśniejszy z mistycznych płomieni?" - co to jest "mistyczny płomień"? Czemu w ogóle przyjaźń jest mistyczna?

    no, dalej podobnie. Ogólnie niby wiem, o co chodzi, ale ten wiersz zdecydowanie nie pomaga zbudować jakiegokolwiek koherentnego obrazu. Mogę chyba tylko doradzić tyle, że po prostu dobrze się zastanawiaj, co piszesz, czy te słowa budują jakieś obrazy, mają sens, czy w ogóle są spójne i układają się w jakąś całość. No bo jak to z pisaniem - w głowie wszystko wygląda świetnie, a potem przelewa się na papier i o! wychodzi takie coś.
  • Mona Demona wczoraj o 20:22
    Zgadzam się z przedmówca.

    Zuraw piszesz, że twoja skóra jest jak lód. Zastanów się jaki jest lód. Może być zimny, twardy, kruchy, cienki, śliski, itd. A teraz przypisz do tego emocję lub obraz. Np. Jestem kruchy jak wiosenny lód, rozprysnę się w tysiące kawałków, pod ciężarem ludzkich spojrzeń. Czy coś w tym stylu. Ty piszesz, że lód się pali. Lód nie pali się od rozżarzonych węgli, on topnieje. W związku z tym, już twoje pierwsze zdanie nie ma sensu.

    To nie jest hejt, tylko konstruktywna krytyka. Bo masz zapał do pisania, ale nie piszesz rozumnie. Przez to twoje metafory są płytkie jak kałuża.
  • zuraw wczoraj o 20:24
    Mona Demona mam świadomość że to konstruktywna krytyka i bardzo mi pomaga. W kole rówieśników jestem cały czas zapewniany że wow pięknie i w ogóle i owszem fajnie jest od czasu do czasu dostać dobrą opinię aczkolwiek wiąże mi to skrzydła nie mam jak się rozwijać A przypadkiem nie o to chodzi w pisaniu?
  • Mona Demona wczoraj o 20:28
    zuraw Ja ci nie wiążę skrzydeł tylko mówię, żebyś latał z głową. To jest ogromna różnica.
  • zuraw wczoraj o 20:30
    Mona Demona nie nie nie nie nie nie właśnie chodzi mi o to że pozwalasz mi rozwinąć skrzydła bo wiem co mogę doskonalić 😅 komplementy są fajne i w ogóle ale jak jest ich jest nadmiar i są tylko one to potrafią być wiążące i prowadzić do bezsilności bynajmniej u mnie
  • najmniejsza godzinę temu
    zuraw a mi się żuraw kojarzy jedynie z budową,żuraw to taki rodzaj udźwigu z budowy ( z teledysku ) kojarzy mi się on również z pewnym zgromadzeniem sióstr zakonnych ,zwłaszcza z jedną.
    Uważam że przyjaźń między kobietą a mężczyzną jest niemożliwa a już na pewno między osobami zależnymi.Niektorzy przyjaźń błędnie mylą z czymś więcej a nawet snują chore fantazje dlatego ja takiego rodzaju relacji nie uznaję.Rzadko kiedy ktoś tworzy czyste relacje a takie chyba rozumiał jedynie Pan Jezus mówiąc ,,przyjaciółmi jesteście ..."Już was nie nazywa sługami ale przyjaciółmi ..."
  • najmniejsza godzinę temu
    zamężnymi*
  • najmniejsza godzinę temu
    Ja jestem wierna w małżeństwie dlatego żadnych przyjaźni damsko męskich .!
  • Mona Demona
    Rozumiem, masz słaba wolę, lepiej nie kusić losu ;)
  • najmniejsza
    Mona Demona ja slabą wolę?? Nic podobnego! Wiele razy odmawiałam bardzo radykalnie ! osobom postronnym którzy włazili z buciorami w moje życie ,którzy chcieli rozwalić mi małżeństwo lub składali niemoralne propozycje albo nie potrafili uszanować moich granic i mojej obrączki ślubnej .Jestem z pierwszym i jedynym facetem od 30 lat ,27 lat w małżeństwie .Nigdy nie dopuściłam się cudzołóstwa!!
  • najmniejsza
    Autorze dlaczego w pierwszej linijce jest ,,wasz dotyk"??!
  • zuraw
    Bo chodzi mi tu o dotyk innych ludzi
  • najmniejsza
    zuraw jaki dotyk? Podanie dłoni na dzień dobry??
  • zuraw
    najmniejsza to można odczytać na dwa sposoby.
    Pierwszy to to że ja strasznie różnię się wrażliwością od większości ludzi dlatego mnie ranią nawet o tym nie wiedząc a druga to z kolei dosłowne znaczenie. Podanie dłoni na dzień dobry mi nie przeszkadza ale jakieś przytulanie lub ogólnie zbyt długi kontakt fizyczny już tak

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania