Społeczeństwo obywatelskie, a patriotyzm

Z pytania o dumę z Polski można wyciągnąć wniosek babci wróżącej na dwoje: w zależności od przekonań adresata, jesteśmy, lub nie.

 

Jednym przeszkadza obecna władza, są za uczestnictwem w UE, widzą w nim korzyść i szansę na dobrobyt, inni (a tych jest hałaśliwa mniejszość) nie są zainteresowani przyszłością, natomiast opowiadają się za nostalgicznym rozdrapywaniem ran i kultem narodowych klęsk.

 

Perspektywa wkroczenia w przyszłość jest zagrożeniem dla bezpiecznego stosowania bezprawia; kontrolna obecność UE patrzącej im na ręce, to ich przegrana w boju o zachowanie anonimowości. Porażka, ponieważ, jako partia mentalnościowych Dulskich i krewnych Kalego, nie lubią świadków swoich szwindli.

 

Nie mają na żadnego pomysłu na własną uczciwość. Jako profesjonalni obłudnicy wyznają odwieczną zasadę, że swoje brudy należy prać we własnym domu.

Dlatego unijne ingerencje w krajowe sprawy traktowane są przez nich jako bezpodstawne wtrącanie się w poczynania suwerennego państwa. Natomiast denerwują ich skargi pochodzące od polskiej opozycji; w polskim sejmie tłumione w zarodku lub pomijane milczeniem, wyciągane na europejskie forum, są przez nich oceniane jako denuncjacje. Sprytnie jednak zapominają, że od wielu lat naszym domem jest Europa.

*

Nie dysponują programem wykraczającym poza swoją prowincjonalność, sobkostwo i zadufanie. Brak swobody poruszania się po innych krajach nie stanowi problemu; wystarczają im podróże do Częstochowy, gdyż po cholerę mają jeździć po zagranicach, zwiedzać obcą ziemię i być ciekawym nieznanych krain, obcych zwyczajów, innej kultury, poznawać, jak gdzie indziej funkcjonuje DEMORACJA i porównywać ją z naszą, nieopierzoną jeszcze, by, zamiast szukania nieistniejących wrogów, zająć się rzeczywistą naprawą. Np. sądownictwa, np., rozdętą i sobiepańską biurokracją, nie mówiąc o korupcji, własnym uczestnictwie w aferach i tym, co podkreślają bez przerwy, a mianowicie, co istotnie przeszkadza rozwojowi państwa. W to miejsce wprowadza PiS gospodarczy zamęt i niszczenie tego, co już zdało egzamin, lecz co wprowadzili jego znienawidzeni poprzednicy.

 

Potrafią tylko doprowadzać do coraz większego podjudzania jednych obywateli na drugich. Do przeciwstawiania ich, obrzucania błotem i orzekania, kto zasługuje na miano patrioty, a kogo potraktować błotem nazywając sprzedawczykami, zdrajcami czy też bandą konfidentów.

 

Oficjalnie walczą z wadami. Grzmią i ochoczo pomstują na nie. Lecz po cichu tolerują te, co są im wygodne. Na przykład popierają łyse zgraje polskich faszystów nazywane przez nich patriotami.

 

Zaakcentować trzeba, że do patriotów o chrześcijańsko-rasistowskim zabarwieniu, oraz do wszelkich psychiatrycznych odpadów, mają stosunek bałwochwalczy. Wręcz nabożny; jeżeli patriotyzm polegać ma na podlizywaniu się hołocie, to ja, statystycznie przeciętny zjadacz chleba, nie chcę mieć nic wspólnego z podobnymi aniołami! Wypisuję się z tak rozumianego patriotyzmu. Zresztą patriotyzm w czasach pokoju nazywa się społeczeństwo obywatelskie: miłość Ojczyzny polegająca na pracy dla niej.

*

Z pytania o to, z czego jesteśmy dumni, bierze się następne: o możliwość narodzenia się w naszym kraju społeczeństwa obywatelskiego, które rozprawiłoby się ze wszystkimi szkodnikami. Z przerostem biurokracji i wynikającymi z niego opóźnieniami w załatwianiu czegokolwiek. Z przekonaniem o słuszności przedłużających się, a chybionych procedur.

 

Trudno pokusić się o zaprezentowanie recepty zwalczającej obecny prymitywizm. Sądzę, że wyjściem z obecnie zalewającej nas fali kiepszczyzny jest szansa bycia w UE. Szansa polegająca na podpatrywaniu sprawiedliwych rozwiązań skuteczniejszych i stosowanych z powodzeniem w krajach lepszych aniżeli nasz. Rozwojowo stojących wyżej. Na czerpaniu wiedzy o państwach mających wielowiekową, a nie kilkunastoletnią tradycję demokratycznego rządzenia.

*

Co jakiś czas wypływają na powierzchnię naszego piekiełka tajne dokumenty, tworzone są afery przykrywające jeszcze większe hochsztaplerki. W miejsce chorobliwego szukania winnych, należałoby pomyśleć, czy nie da rady zająć się ponownym zjednoczeniem kraju. Ponownym, a więc uwolnionym od ksenofobicznych miazmatów.

Zmorą nie do zaakceptowania jest nasz kult zbędnych zaświadczeń. Np. dokumentów wymaganych przy rejestracji własnej firmy. Papierkologia. W placówkach służących (rzekomo) niepozornemu obywatelowi, panuje nieufność wobec intencji petenta, traktowanie go jako potencjalnego wydrwigrosza usiłującego naciągnąć państwo na niepotrzebne wydatki.

 

Włada nimi powątpiewająca rezerwa. Asekurancka ostrożność, z jaką jest obsługiwany, zakładanie z góry, że jego podaniem kieruje wyrachowanie, że stanowi próbę wyłudzenia materialnych, bądź finansowych KORZYŚCI. A te przypuszczenia wytwarzają irytującą atmosferę niepotrzebnej wali z obywatelem.

 

Mnożenie zastrzeżeń, obwarowanie się niejasnymi przepisami, przepisami podlegającymi wieloznacznym i dowolnym interpretacjom, to efekt mylnie pojętej ostrożności urzędów, a także pozostawienie ich w dobrym samopoczuciu: w izolacji od odpowiedzialności za nietrafne decyzje.

 

*

Wtedy, w pierwszej Solidarności byliśmy społeczeństwem zwartym, monolitycznym, wiedzącym, czego chce. Teraz nie pamiętamy, albo udajemy, że jesteśmy w dalszym ciągu zdolni do wielkich czynów. Są to wszelako pozory masowej i nie tak dawnej odwagi. Namiastki buntu. Znikome incydenty bez realnych następstw: jakichkolwiek odzewów ze strony władz.

 

W odróżnieniu od zgnębionych, przytłoczonych apatią ludzi, rząd bagatelizuje krótkotrwałe protesty i nadal brnie w swoim zaślepieniu za nic mając wszelakie bunty: puszcza je mimo uszu. Za nic mając konsultacje społeczne i referenda.

 

Powiedzieć można, że partie rządzące, czyli partie PiS-owskiego pochodzenia, są zafiksowane na czynieniu zła, na złośliwych powrotach do sielankowej przeszłości, kiedy całe nasze państwo tańczyło według radzieckich instrukcji.

 

Można tak powiedzieć, lecz co z tej minorowej konstatacji wynika na przyszłość? Na jutro powyborczych marzeń? Ano to tylko, że w odwrocie są zanikające oznaki niegdysiejszej odwagi społecznej. W stanie rozsypki, gdyż na trwałe odeszli do przeszłości dawni bohaterzy minionych lat.

 

Zmęczeni jałową walką, walką skazaną na brak rezultatów, zniechęceni młóceniem słomy, odłożyli miecze do lamusa z dziwactwami. Pogodzili się z narzuconą rzeczywistością i lecą na niebieskim obłoku po obiecaną gruszkę na wierzbie.

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (111)

  • indri 03.03.2020
    Panie nervinka, czy Pan wie, czym się różni społeczeństwo od społeczeństwa obywatelskiego? Tym czym krzesło od krzesła elektrycznego. Ta mania dodawania przymiotników i zmieniania znaczeń zwykłych słów. W Polsce żyją przede wszystkim Polacy, Polska jest ojczyzną Polaków, a nie jakiegoś anonimowego społeczeństwa obywatelskiego. I w tym kontekście mówimy o patriotyzmie, jako miłości do własnej Ojczyzny i obronie własnego terytorium, które nasi przodkowie zamieszkują od tysiąclecia.
  • nerwinka 07.03.2020
    indri
    Zabawna jest dyskusja niewidomych prowadzona na migi. Ty nie pofatygowałeś się sprawdzić, kim jestem, a już wiesz, co o mnie sądzić, choć wystarczyłoby wpisać moje nazwisko do wyszukiwarki, lub zajrzeć do gazet, w których bazgrzę, by przekonać się, com za grafoman, ja nie mam szans znaleźć czegokolwiek sensownego na twój temat, ponieważ piszesz pod pseudonimem jak tchórzliwy i zakompleksiony buc. Na tym kończę.
    Marek Jastrząb "nerWinka"
    https://studioopinii.pl/dzia%C5%82/felietony/jastrzab-lata?fbclid=IwAR28t9Ksfy_2Ppsaqwz_J_0ZXFqhyIeOZCnKdthS5ZlIaTr2rVL9dV22eI8
  • indri 07.03.2020
    Panie Marku, przy okazji zerknę, ale co to ma do rzeczy, w stosunku do tego co napisałem o moim zdaniu na temat społeczeństwa obywatelskiego. Wiem, że dodawanie przymiotników do dobrze sprawdzonych pojęć ma na celu zaciemnienie, albo całkowitą zmianę ich znaczenia. Każdy wie, że krzesło elektryczne to już nie jest zwykłe krzesło. Tak samo społeczeństwo obywatelskie, to już nie jest społeczeństwo w dobrze rozumianym znaczeniu. Tak jak demokracja socjalistyczna nie miała nic wspólnego z demokracją, tak nie ma z nią nic wspólnego demokracja liberalna.

    Społeczeństwo panie Marku choćby w drugiej RP było doskonale zorganizowane, tworzyło wiele związków, organizacji. Komuniści to wszystko zdusili i zniszczyli, Związki, stowarzyszenia rozwiązali. To się powoli odradza. Ale powoli. Nie potrzebuję atrap słownych, protez typu obywatelskie, socjalistyczne, czy inne. Społeczeństwo, to społeczeństwo i tyle.
  • Puchacz 07.03.2020
    indri A komuna niech żyje
    niech żyje
    niech żyje
    i niech dupków wybije
    wybije
    bęc
    Niektórym chamom potrzeba protez mózgu.:)))
  • cos_ci_opowiem 03.03.2020
    Zgadzam się, lub się nie zgadzam, nie o tym rzecz. Mam wrażenie, że od pewnego czasu zrobiła się tu moda na wzbudzanie kontrowersji tekstami o zabarwieniu politycznym, potrzebne to tutaj? Później tablica komentarzy za przeproszeniem zasrana jest twórczością indri i paru innych agresywnych osób z obydwu stron barykady, a pod normalnymi tekstami cisza.
  • indri 03.03.2020
    Ja akurat wyroslem już z horrorow i trillerów, i myślę, że podobnie inni. Jak ktoś napisze rzeczywiście dobry wiersz,albo prozę to ma dużo komentarzy. No i jeszcze musi trafić w gust, co jest zgodne z moim poglądem, że ważniejsza jest treść niż forma, chociaż jestem akurat w tym tutaj odosobniony. Ostatni dobry horror tutaj to chyba Szogun napisał. Twoich nie czytałem. Może w weekend do jakiegoś zajrzę.
  • cos_ci_opowiem 03.03.2020
    indri Szkoda, że nie wyrosłeś z maniakalnego atakowania ludzi o innych poglądach. Nie chodzi mi tylko o moje teksty, to nie jest pomidorowa, którą każdy musi lubić.
  • Tjeri 03.03.2020
    Co do fałszywie pojętego (i promowanego) patriotyzmu, to napiszę, o czym wspomniałam pod tekstem Mariana. Kij baseballowy z godłem (i nie mówię o boisku) stał się dla mnie symbolem czasów. Jeszcze kilka lat temu kibole byli w najlepszym razie chuliganami (a bywało że i bandytami), dziś to po prostu patrioci.
  • cos_ci_opowiem 03.03.2020
    Tyle, że język się zmienia, więc i słowo patriota zaczyna mieć złe konotacje, właśnie przez troglodytów, którzy łączą kij baseballowy i godło. O skrajnościach w postaci łączenia symboli hitlerowskich i polskich symboli narodowych wspominać nie muszę, bo to powinno być (i jest) karalne.
  • Tjeri 03.03.2020
    cos_ci_opowiem
    Język i symbole same się nie zmieniają. Dostosowują się do sytuacji. A Ci, jak mówisz, troglodyci, to dziś dla rządzących ważna grupa.
    Niestety.
  • cos_ci_opowiem 03.03.2020
    Tjeri Hodują wyborców i bojówki naraz - dla reżimu dobry interes. Oczywiście, język bez powodu się nie zmienił, nikt ważny nie wymyślił nagle, że słowo patriota zacznie być kojarzone nie tylko z człowiekiem kochającym ojczyznę, ale też z półdebilem wrzeszczącym "j...ć policję/jakiś klub sportowy/lgbt/cokolwiek" w koszulce z symbolem Polski Walczącej.
  • Tjeri 03.03.2020
    cos_ci_opowiem
    Dokładnie tak. A najstraszniejsze, że powoli przestaje to dziwić. Że się przyzwyczajamy.
  • cos_ci_opowiem 03.03.2020
    Tjeri Prędzej czy później pojawi się jakieś nowe słowo oznaczające człowieka przywiązanego do swojej ojczyzny, promującego polską kulturę, walczącego o przetrwanie kraju, dbającego o swoje otoczenie (małą ojczyznę), niezapominającego o tym, skąd jest na emigracji itd., żeby uniknąć kojarzenia z tamtymi. Tylko to będzie kolejny kamyczek do muru rozdzielającego to społeczeństwo. Moim to społeczeństwo zostanie już tak podzielone do kolejnego przełomu - wojny, zmiany ustroju czy jakiegoś innego gamechangera.
  • indri 03.03.2020
    cos_ci_opowiem sam pitolisz głupoty a przed chwilą narzekałeś na takie teksty;) czemu nie komentujesz innych hę?
  • cos_ci_opowiem 03.03.2020
    indri Gdybyś raczył zaglądać gdzieś indziej niż tam, gdzie leży karma dla trolli, to wiedziałbyś, że udzielam się pod różnymi tekstami, w tym pod poezją.
  • indri 03.03.2020
    cos_ci_opowiem gdybyś ty raczył to też byś zauważył, że ja też komentuję inne.
  • nerwinka 03.03.2020
    Indiri
    Zanim zaczniesz wypróżniać się pod moim tekstem, poczytaj sobie, że SPOŁECZEŃSTWO OBYWATELSKIE, to termin używany przez historyków lepszych od Ciebie.
  • indri 03.03.2020
    Taki jak demokracja ... socjalistyczna. Też go wymyślili lepsi ode mnie, he he.
  • nerwinka 03.03.2020
    Tjeri
    Żeby zrozumieć postępowanie TROGLODYTY trzeba samemu nim być. Problem jednak polega na tym, że jak już się jest TROGLODYTĄ, to się NICZEGO nie rozumie (niektórzy mają otwartą głowę tylko podczas trepanacji czaszki).
  • Tjeri 03.03.2020
    Mocne, ale każdego dnia bardziej, przekonuję się, że prawdziwe.
  • Ozar 03.03.2020
    Tak żebyśmy mieli jasność. Polacy nie byli i nadal nie są czymś co można nazwać społeczeństwem obywatelskim. Większość z nas jak myślę tak przynajmniej 90 % nie ma zielonego pojęcia o żadnych programach czy nawet wizjach politycznych. Jesteśmy takim stadem bydła które albo idzie za hasłami propagandowymi TYP 1 , albo TYN, czy telewizji Polsat.
    Żeby być społeczeństwem obywatelskim Polacy musieliby znać programy partii, jej ideały czy choćby podstawowe programy. Nic takiego nie ma miejsca więc od społeczeństwa obywatelskiego dzieli nas olbrzymia przepaść. Większość z nas nie ma pojęcia o różnicach wynikających z programów danych partii i tego co je różni. To wręcz coś co dla przeciętnego Kowalskiego jest czymś tak wielkim jak „Amazonka”. My żyjemy w większości w świecie urojonego Matrixa, który kształtuje naszą wyobraźnie od 1989 roku. Prawda jest taka, że to wszystko fałsz, zwidy i totalny szwindel, a do tego naprawdę genialna propaganda. Tak naprawdę jesteśmy takim „Państwem na niby” rządzonym przez służby specjalne, jakimś tworem państwo podobnym z którym można zrobić cokolwiek, byle mieć odpowiednią władze. Tu nie ma patriotyzmu, czy jakiegoś ponadczasowego podejścia do wszystkiego. Tu od lat rządzą ci sami którzy zrobili szopkę pod nazwą „wolność i demokracja” i „Magdalenka i dalej nas oszukują mówiąc że żyjemy w wolnym kraju.
    Jak ktoś mi nie wierzy niech wejdzie na youtube i posłucha takich ludzi jak: Michalkiewicz, Braun, Prof. Nowak, red. Sumliński czy dr. Lech Kowalski. Oni próbują opisać prawdę pokazać w jak zakłamanym i złudnym świecie żyjemy, w większości nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Jeśli ktoś chce dowiedzieć się prawdy, a ta niestety jest bardzo smutna i wręcz przygnębiająca momentami warto wejść i tych ludzi posłuchać.
    Prawda jest taka, że my zwykli ludzie, zwykli Kowalscy nie znaczymy obecnie nic, jesteśmy jak wróble, jak pionki na szachownicy, czy jak pyłki na wietrze. Jednak kiedy o tym wiemy nasza siła rośnie, rośnie i rośnie i może kiedyś będziemy mogli urosnąć na tyle, żeby te wszystkie wrzody żerująca na RP wyciąć tak jak chirurg wycina chorą tkankę z organizmu. Jednak żeby tak się stało musimy o tym wiedzieć, musimy mieć wiedzę i być gotowymi, że kiedy przyjdzie czas ruszymy do słusznego boju o prawdę. Niestety na razie jesteśmy bardzo daleko od takiego punktu.
  • indri 03.03.2020
    Ale Michalkiewicz nienawidzi fundacji mośka Sorosa promującej tzw. społeczeństwo obywatelskie. Skoro mośki to tak zaciekle promują że aż fundację profanującą króla Batorego założyły to nie jest to nic dobrego.
  • Targówek 03.03.2020
    Marne. Jeden.
  • Józef Kemilk 03.03.2020
    Trzeba zawsze pochwalić za wyrzucenie z siebie złych myśli. Całkowicie rozumiem rozgoryczanie polityką PiS. To jest zrozumiałe, gdy rządzi partia, z którą się całkowicie nie zgadamy. Wychodzi frustracja i pojawia się "potworek" na opowi.

    Wbrew pozorom(zarzuty pod adresem innych, kłótnie, pretensje) nie jest to jakieś nowe zjawisko, ale taka ludzka tradycja. Można podać jako przykład Polskę międzywojnia, gdzie nieobce było wzajemne opluwanie się, można wrócić do jeszcze wcześniejszych lat sprzed zaborów. Możemy także iść do przodu i przypomnieć sobie ostry spór między tzn "solidarnością" a "czerwonymi". Nie myślny, że tylko Polacy się tak lubią kłócić. Taki jest cały świat (wojna w Jugosławii, rozbicie "dzielnicowe" Niemiec" - przed Bismarckiem, Irlandia i na początku Kain i Abel - jak kto wierzy). Nie ma sensu przywłaszczania sobie przywar, które dotyczą całego świata.
    Poruszono temat nienawiści, że to tamci, że oni zaczęli. A w jakiej formie jest napisany ten "manifest"?
    "Porażka, ponieważ, jako partia mentalnościowych Dulskich i krewnych Kalego, nie lubią świadków swoich szwindli. "
    "Jako profesjonalni obłudnicy wyznają odwieczną zasadę, że swoje brudy należy prać we własnym domu."
    "Nie dysponują programem wykraczającym poza swoją prowincjonalność, sobkostwo i zadufanie"
    "Zaakcentować trzeba, że do patriotów o chrześcijańsko-rasistowskim zabarwieniu, oraz do wszelkich psychiatrycznych odpadów, mają stosunek bałwochwalczy."
    Można cytować bez końca. Czy to jest mowa nienawiści? Czy jest tu chociaż "okruch" szacunku dla osób z innymi poglądami?
    Na te pytania niech odpowie sam autor.
    Na pocieszenie dodam, że ludzie znudzą się PiS-em i to oni będą sfrustrowani. Należy mieć tylko nadzieję, że będą mogli oficjalnie, jawnie tą frustracje wylać, jak autor tej publikacji.
    pozdrawiam (nota 3)
  • nerwinka 03.03.2020
    Józef Kemlik
    Przepraszam cię, że mam rację, lecz nie są to pomyje frustrata wylewane na sekciarzy z ramienia PiS. Piszę „sekciarzy”, bo to prawda. I tak jak w przytoczonych cytatach nie ma ani słowa kłamstwa, nie widzę powodu nazywania PiS-u inaczej.
  • Józef Kemilk 03.03.2020
    A oni pewnie nie widzą powodu, by drugą stronę nazywać inaczej. Niestety takie teksty obniżają poziom debaty.
  • Józef Kemilk 03.03.2020
    I dodam, pewnie tak samo są pewni swojej "prawdy".
  • indri 03.03.2020
    Jaką prawdą może szermować kanalia przywieziona na ruskim tanku? Może objaw nam te ich prawdy w punktach, żeby było jasne o czym rozmawiamy.
  • Józef Kemilk 03.03.2020
    Wystarczy przyjąć, że nie jest się nieomylnym, a poglądy są różne i wtedy łatwiej o konstruktywną rozmowę. A tak dwie strony, stoją między ścianą i walą głową w mur. Im mocniejszy raz, tym głowa bardziej boli.
  • cos_ci_opowiem 03.03.2020
    Józef Kemilk Nie mam pojęcia, jak da się dyskutować z kimś, kto nazywa interlokutora "kanalią z ruskiego tanku".
  • Józef Kemilk 03.03.2020
    cos_ci_opowiem A czytałeś tekst? Jedna wielka pogarda dla drugiej strony. Tak jak pisałem do Indri. Stoją naprzeciw siebie, ściana między nimi i w walą głową w ścianę. A wystarczy przyjąć, że można mieć inne poglądy, to dzięki nim jesteśmy ciekawi, różnorodni. Bez tego moglibyśmy być programem komputerowym.
  • indri 03.03.2020
    Józef w jaki sposób można mieć inne poglądy choćby na przywrócenie emerytur zbrodniarzom narodu polskiego? Tu nie ma pola na kompromis ze s.u.w.s.n.mi. I taki drań bezczelnie pisze, że po jest lepsze. W czym lepsze? W szerzeniu lewackiej zgnilizny na pewno tak. Zasadniczo w żadnym punkcie. Oni reprezentują poglądy tych dawnych ubeckich zbrodniarzy poszerzone o nowe elementy obyczajowe, które starej komunie były nieznane, albo przez nią nie poruszane. Na portalu trudno wyczuć, który to synuś, albo córka dawnego ubeka, który na tych zbrodniach korzystał, i teraz broni tatusia albo dziadka czy babci. Nawet filmy wybielające tych zbrodniarzy kręcą, jak ten o zbrodniarzach Bielskich, przedstawiające kryminalistów jako bohaterów, czy o Wolińskiej, stalinowskiej prokurator. Ale są tu też tacy, jak sądzę, którzy ludziom strzelali w tył głowy. Z takim ch...m się dyskutuje tylko wali po łbie.
  • cos_ci_opowiem 03.03.2020
    Józef Kemilk Zgadzam się, że i z jednej i z drugiej strony jest totalne zamknięcie na racje innych, ale póki szczególnie z jednej (tej bardziej "prawej", jak chcieliby o sobie mówić) leje się takie szambo, to o czym tu rozmawiać.
  • cos_ci_opowiem 03.03.2020
    Józef Kemlik, masz właśnie przykład. Przypisywanie ludziom, którzy zbrodni UB nawet nie mają prawa z racji wieku pamiętać to dużo gorsze szambo, niż nazywanie niektórych zachowań po imieniu.
  • Józef Kemilk 03.03.2020
    indri Obawiam się, że każdy system generuje złych ludzi. Wystarczy władza i ludzie lgną do niej i zrobią dosłownie wszystko. Chcemy rozliczać PRL, sami nie będąc czystymi. Jak wytłumaczyć Piotrowicza w PiS i TK?
  • cos_ci_opowiem 03.03.2020
    *przypisywanie ludziom, którzy nie mają prawa z racji wieku pamiętać zbrodni UB odpowiedzialności za te zbrodnie - tak powinno być.
  • indri 03.03.2020
    Józef Piotrowicz nie pracował w aparacie bezpieczeństwa, ale prokuraturze. To sędziowie skazywali W okresie zaborów Polacy służyli w carskiej armii, byli oficerami, dochodzili do wysokich stopni, i wyobraź sobie że w okresie powstań porzucali tę służbę, przywileje, bez żalu. Wyobraź sobie, że Kontrym, o którym przypomniał wczorajszy teatr telewizji służył w carskiej, a później bolszewickiej Armii Czerwonej, ba atakował z bolszewikami Warszawę, a nawrócił się na polskość dopiero w 1922 roku, gdy podjął działalność wywiadowczą i skontaktował się z polską ambasadą w Moskwie. A taki Szaweł mordował wcześniej chrześcijan, a dziś jest wielkim katolickim świętym. Czyli zmienił poglądy, nawrócił. Tak traktuję Piotrowicza. On nie ma rąk splamionych niczym.
  • Józef Kemilk 03.03.2020
    cos_ci_opowiem z której strony szambo wylewa się bardziej, jest subiektywną oceną wynikającą ze światopoglądu. Mi się wydaje, że z lewej:) Nie czuję się w obowiązku, by dodawać coś uwłaczającego od siebie, co nie przeszkadza mi wyrażać swoich poglądów.
  • cos_ci_opowiem 03.03.2020
    Józef Kemilk To jakie mniej uwłaczające słowo proponujesz na nazwanie prymitywizmu?
  • Józef Kemilk 03.03.2020
    indri Chodzi mi o Stanisława Piotrowicza, prokuratora z PRL. Można oczywiście przyjąć iż klaskał z przymusu, a tak naprawdę to był sercem z opozycją. Pytanie, kto uwierzy? A teraz sędzia TK wybrany przez PIS
  • indri 03.03.2020
    Józef Kemilk Szaweł jest świętym KK, to dlaczego Piotrowicz nie może być frontmenem pis, poza tym, że był prokuratorem, nie miał krwi na rękach. Wnuczka majora Piwnika jest sędzią, i chyba Ci to nie przeszkadza, że uczciwie sądzi. Za komuny też była.
  • Józef Kemilk 03.03.2020
    cos_ci_opowiem My tacy jesteśmy. My ludzie mamy wady, nie rozumiemy innych, zabijamy, kradniemy, kłamiemy zdradzamy, ale kochamy, opiekujemy się, pomagamy. Kibole są źle przyjmowani, co związane jest także z czymś takim jak psychologia tłumu. Ludzie głupieją w tłumie. A tutaj to tylko nerwy i chęć wykazania swojej wyższości.
  • Józef Kemilk 03.03.2020
    indri To czemu nie odpuścić wszystkim. Może się nawrócili.
  • indri 03.03.2020
    Józef Kemilk to chyba materialnych i werbalnych znaków wymaga, pokuta, wyznanie win, postanowienie poprawy, przebaczenie ofiar. Nie opiera się na czemu i chyba.
  • indri 03.03.2020
    Zresztą bydlaków niemieckich ściga się do dziś i skazuje, a bydlaki komunistyczne po forach smrodzą i obrażają patriotów. Trudno, żeby była na to jakakolwiek zgoda, a na żaden kompromis nie ma tu miejsca.
  • Józef Kemilk 03.03.2020
    indri Lub wstąpienie do PiS. Z tego co się orientuję to Pan Piotrowicz nie wykazywał skruchy.
  • indri 03.03.2020
    Józef Kemilk bo nikogo nie skrzywdził. Traugutt był carskim oficerem, a został dyktatorem powstania styczniowego. Bardzo cenny nabytek bo znał dobrze tamto środowisko. Po prostu zrzucił mundur i przeszedł do powstania, z dnia na dzień. Nikogo nie przepraszał. Po prostu był Polakiem, patriotą, a karierę w carskiej armii robił gdy był spokój. Takich oficerów było kilkuset.
  • cos_ci_opowiem 03.03.2020
    Józef Kemilk My ludzie tacy jesteśmy, ale jesteśmy też różni - mądrzejsi i głupsi, bardziej i mniej wartościowi, rozwinięci i prymitywni. Które z tych określeń pasują do kibolstwa, sam sobie odpowiedz na to pytanie. Mało istotne, która opcja polityczna robi sobie z nich zaplecze.
  • Józef Kemilk 03.03.2020
    cos_ci_opowiem Obstawiam, że większość kiboli nie odstaje kulturą, inteligencją od reszty ludzi. Raz miałem przyjemność obserwować ich zachowanie na meczu podwyższonego ryzyka. Przez cały mecz jakieś przyśpiewki, obrzucanie się błotem. Myślałem, że w przerwie rzucą się sobie do gardeł. A tu cisza. A po przerwie to samo. Większość ludzi w tłumie zachowuje się nieracjonalnie. Pewnie gdybyś się spotkał i porozmawiał z jakimś kibole, nie byłoby źle.
  • cos_ci_opowiem 03.03.2020
    Józef Kemilk Zdarzało się, nie przypominam sobie miłych zaskoczeń. Chyba że chodzi o "kiboli" żużlowych czy hokeja na lodzie :D
  • cos_ci_opowiem 03.03.2020
    Poza tym być może chodzi Ci po prostu o fanów danych drużyn, nie o środowisko kibicowsko-patriotyczne.
  • Józef Kemilk 04.03.2020
    cos_ci_opowiem Tak na marginesie to ciekawa byłaby statystyka na osobę, kto więcej zadym zrobił: kibole czy działacze KOD?
  • cos_ci_opowiem 04.03.2020
    Józef Kemilk A przed ich ujawnieniem zakłady, kto bardziej rozrabiał :)
  • Tjeri 04.03.2020
    cos_ci_opowiem
    kibice a kibole to dwie różne sprawy.
    Kibole to nie tylko "psychologia tłumu" jak ktoś z przedpiśców był raczył zauważyć. To często zorganizowane grupy przestępcze, które oprócz ustawek, czy kopania lgbt (na przykład) mają do roboty poważniejsze rzeczy. Pierwszy lepszy link i to nawet ze "słusznej" tv
    https://www.tvp.info/46341031/zarabiali-miliony-na-narkotykach-ale-maczet-nie-odlozyli
  • cos_ci_opowiem 04.03.2020
    Tjeri No ja o tym wiem. Józef Kemilk miał na myśli zwykłych kibiców-fanów drużyn. Natomiast pomiędzy nimi a zwykłą gangsterką jest jeszcze spora masa zagubionych ludzi wciągniętych do tych towarzystw z powodu braku wzorców i potrzeby przynależności. I to oni głównie zajmują się ustawkami, kopaniem lgbt i tak dalej.
  • Józef Kemilk 04.03.2020
    Tjeri Trzeba rozgraniczać działalność przestępczą od danej grupy. Tak pojmując świat można by przyjąć, że środowisko LGBT, środowisko celebrytów, kler, murarze to pedofile, gdyż jest tam nadeprezentacja takich zachowań lekarze, politycy, urzędnicy to łapówkarze, z tego względu co wyżej. Przecież to absurd. Nie lepiej szanować innych?
  • Tjeri 04.03.2020
    Józef Kemilk Doskonale rozgraniczają charakter słowa kibole i kibice. Nie wiem dlaczego kierujesz wpis o szacunku akurat do mnie :D.
  • Józef Kemilk 04.03.2020
    Tjeri piszę ogólnie, w szczegółach przypisywanie kibolom kopania ludzi z LGBT, tak jakby to robiłi stałe. Pewnie nie znasz tej grupy, tak jak i ja zresztą.
  • Tjeri 04.03.2020
    Józef Kemilk trzeba dużej dozy chęci by zrozumieć mój wpis po Twojemu.
    Ale To Ci udało! " tak jakby to robiłi stałe" :D:D rozbawiłeś mnie. Fakt! Na stałe na pewno nikogo nie kopią :D. I dajmy spokój. Ty uważasz, że "większość kiboli nie odstaje kulturą, inteligencją od reszty ludzi". A ja uważam, że jednak odstaje. I to znacznie.
  • Józef Kemilk 04.03.2020
    Tjeri a znasz kibili? Ja szczerze nie.
  • piliery 04.03.2020
    Tjeri Bardzo byś się zdziwiła gdybyś poznała to środowisko. :) Zgeneralizowałaś bezpodstawnie.
  • Tjeri 04.03.2020
    Józef Kemilk a Ty wiesz w ogóle co znaczy kibol?
  • Tjeri 04.03.2020
    piliery - naprawdę nieszczególne mam ochotę na przepychanie w temacie - ile kibola w kibolu...
    To określenie pejoratywne, określające zbiór cech i zachowań. Jak ktoś takowych nie posiada, to jest dla mnie po prostu kibicem.
  • bogumil1 04.03.2020
    Tjeri, w d. byłaś i g. widziałaś, obrażasz bezpodstawnie tysiące patriotycznych kibiców, bo ci w tefałenie jakąś migawdkę jakiejś patologii puścili.

    Ks. Wąsowicz tłumaczy, że w przypadku kibiców Lechii Gdańsk patriotyzm jest ich główną cechą jeszcze od lat 80. Wyraża się on nie tylko w oprawie meczów, ale także przez opiekę nad grobami żołnierzy, szczególnie Narodowych Sił Zbrojnych i Armii Krajowej, czy udział w patriotycznych manifestacjach. Kapelan Lecha Poznań ujawnia, że kibice tego klubu opiekują się grobami powstańców wielkopolskich. Powszechnie znane jest kultywowanie przez kibiców Legii Warszawa pamięci powstania warszawskiego.

    Oddolną inicjatywą kibiców są też pielgrzymki na Jasną Górę, które odbywają się od czterech lat zimą, gdy liga ma przerwę.

    Kibic charytatywny

    Polscy kibice prowadzą także liczne akcje charytatywne. Na przykład kibice Ruchu Chorzów w czasie świąt przygotowują paczki dla dzieci ze szpitala dziecięcego, organizują też pielgrzymkę kibiców do Piekar Śląskich.
  • Tjeri 04.03.2020
    bogumil1
    Naucz się rozmawiać bez obrażania - i bardzo proszę - donieś adminowi na samego siebie.
  • bogumil1 04.03.2020
    Tjeri to po co w koło wszystkich obrażasz, chociaż nie masz pojęcia o czym mówisz. Większośc kibiców, którzy ja znam opiekują się grobami powstańców w swoich miastach, robią zbiórki charytatywne, wspomagają i odwiedzają domy dziecka i pomagają ludziom w inny sposób. Nie mówiąc o udziale w patriotycznych marszach, wspaniałych oprawach stadionowych przypominających polskich bohaterów. Więc z czym do ludzi.
  • Tjeri 04.03.2020
    bogumil1 Ty sobie możesz mówić o grzecznych kibicach. A ja o kibolach. Doniosłeś już na siebie? Za obrażanie interlokutorów? Za napastliwe wypowiedzi i prowokacje? Donieś, proszę, znasz się przecież na tym.
  • Józef Kemilk 04.03.2020
    Tjeri kibol to potocznie kibic dobrze zorganizowany jeżdżący wraz z innymi dobrze zorganizowanymi kibicami za swoją ukochaną drużyną. Kibol ubiera się w swoje barwy klubowe, by podkreślić miłość do ukochanego klubu.
    Kibic to osoba niesystematycznie chodząca na mecze i raczej nie bawiącą się w przebieranki.
  • Tjeri 04.03.2020
    Józef Kemilk nie wiem skąd Twoja definicja. Kibol = pseudokibic.
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Pseudokibic
  • Józef Kemilk 04.03.2020
    Tjeri Ale nie przeczysz, że fajna definicja,. Można jeszcze dodać, iż czasami liderzy przeciwnych obozów organizują nielegalne walki, które można przyrównać do zbiorowego MMA czyli mieszanych sztuk walki.
  • Tjeri 04.03.2020
    Józef Kemilk Taak, niech będzie. Zorganizowani kibice w dzień przeprowadzają staruszki przez drogę i czytają chorym dzieciom. Potem żeby odreagować całe zło tego świata, czasem tam kogoś skopią (ale nie, żeby stale!).
    Pliiiz! Kibole to kibole. A kibice to kibice.
  • Józef Kemilk 04.03.2020
    Tjeri Pracują w różnych miejscach, studiują oraz się uczą. Tak jak inni ludzie
  • Tjeri 04.03.2020
    Józef Kemilk https://pl.wikipedia.org/wiki/Pseudokibic
  • Antonina 04.03.2020
    Józef to gadanie do obrazu ona i tak wie swoje. Lewacką fiksacja. Wolę najgorszego kibola od najlepszego lewaka. Różnicalat świetlnych dzieli.
  • bogumil1 04.03.2020
    Tjeri ty niewiele wiesz o życiu.
  • Tjeri 04.03.2020
    bogumil1 Oo Boguś aż w dwóch osobach do mnie przemówił. Czuję się zaszczycona! :))) A teraz już pisz do kogoś innego, proszę, bo mało czasu, a do skomentowania jeszcze parę tekstów.
    ( i wiesz... zakładka" kontakt" na dole...).
  • Józef Kemilk 04.03.2020
    Tjeri Brak konkretów, same ogólniki. W skrócie przyjęto, że to przestępcy. Jeżeli tak zawęzimy kryterium, to prawie nie ma w Polsce kiboli.
  • Tjeri 04.03.2020
    Józef Kemilk - :))))
    naprawdę nie widzę sensu w przedłużaniu tej dyskusji. Pozdrawiam.
  • Józef Kemilk 04.03.2020
    Tjeri ok
  • betti 04.03.2020
    Józef Kemilk gdyby trzeba było walczyć, to Ci "kibole" pierwsi stanęliby w szeregu, a lewacy pochowaliby się do mysich norek...tylko w gadce silni, a raczej w bzdurach, zaslyszanych na marszach kod-u. Sam widzisz i każdy zresztą, że tylko się wydzieraja jak opętani. To dzieci komuny, ich nie przekonasz. Tak samo jak rodziców, którzy walczą o dotrzymanie obietnic magdalenkowych.
  • Józef Kemilk 04.03.2020
    betti Pewnie tak. Tylko teraz inne czasy i konflikt nie przebiega pomiędzy narodami, tylko wynika z światopoglądu. Z jednej strony tradycyjne normy, z drugiej tzn nowoczesne. Tym samym tradycyjna wojna nam raczej nie grozi. Przyszłość pokarze, kto ma rację.
  • Puchacz 04.03.2020
    Tjeri Mamy więc przyszłych kiboli wyklętych?
    Cóż za patrioci i wojownicy wolności nam rosną :)))
  • cos_ci_opowiem 04.03.2020
    W dużym skrócie argumenty obozu prokibolskiego w osobach indri/bogumil1, Targówek i Antonina w odpowiedzi na wyjaśnianie różnic między kibicem i kibolem:
    - g. się znasz na życiu
    - lewackie fiksacje
    - przyjechaliście na ruskich czołgach
    - odśpiewaj se Kalinkę.

    Komu tu jest bliżej do ruskich tanków, bolszewii i komuchów? Wmawiacie innym cechy, które sami w sobie widzicie, bo aż tak głupi nie jesteście, żeby ich nie widzieć i nie mieć z ich powodów kompleksów.

    Nie twierdzę, że po drugiej stronie (nie wymieniając konkretnych użytkowników) zawsze sama kultura, ale zwykle, jeśli ktoś w was rzuca g. to w odpowiedzi na wasze sączenie jadu, takie patriotyczne i chrześcijańskie.
  • cos_ci_opowiem 04.03.2020
    PS frakcja moczarowska powinna być wam mentalnie szczególnie bliska.
  • betti 04.03.2020
    Józef Kemilk dokładnie, chociaż już teraz można wyciągnąć wnioski. Czy lepsi ci, którzy szkaluja Polskę na światowej arenie, czy ci, którzy bronią wartości, korzeni itd.
  • cos_ci_opowiem 04.03.2020
    betti "donoszenie" na polski rząd =/= szkalowanie Polski.
    Kiedy to samo robił obecny obóz rządzący (a robił), to czym to było Twoim zdaniem?
  • Puchacz 04.03.2020
    cos_ci_opowiem Nic dodać - nic ująć. Za długo w partyzantce byli i się poprzestawiało pod stropami.
    To cud, że jeszcze żyjemy, bo te ruskie i żydy tylko mordowały polaków.
    I przez czterdzieści lat wszystkich nie zamordowali, a nawet jakoś nas przez te lata przybyło :)))
  • Puchacz 04.03.2020
    Masz chociaż porządny korzeń, coś?
    Bo czytam, że to oznaka patriotyzmu.
  • betti 04.03.2020
    Czyli reasumując, wszyscy powinniśmy donosic na każdy rząd, bo trzeba, żeby za granicą mieli zdanie, że Polacy, to idioci, którzy tylko srac we własne gniazdo potrafią?

    Jakoś nie słychać teraz, że banki są sprzedawane, stocznie, lotniska itd. Kiedyś wszystko było na sprzedaż i to za bezcen. To była dobra gospodarka?
    A sądownictwo, co tam sie zmieniło od czasów komuny? Nic.
    To normalne?
  • Puchacz 04.03.2020
    He, he.
    Właśnie sprzedano całą Polską Miedź Kanadyjczykom :)))
  • cos_ci_opowiem 04.03.2020
    betti w TVP i Polskim Radiu faktycznie wszystko cudownie...
  • cos_ci_opowiem 04.03.2020
    betti ale czytaj ze zrozumieniem, oni robili dokładnie to samo i nikt wtedy nie pyszczył, że donoszą na Polskę, bo znaleźli coś tam sprzecznego z prawem unijnym w planach tamtego rządu. A teraz hurr durr na Polskie donoszom.
  • betti 04.03.2020
    cos_ci_opowiem nie ogladam tv, w radio jedynie.muzyki.

    Tamten rząd gdyby nadal rządzi, to byśmy mieli emigrantów w każdym mieście i walkę z terroryzmem na porządku dziennym. I nie wiem, czy coś byłoby jeszcze nasze.

    Donosza i nawet się tym chwalą. Ale oni nie.mieszkaja w Polsce, więc sam rozumiesz.
  • cos_ci_opowiem 04.03.2020
    betti fajnie chronią te granice, że wpuścili 2,5 miliona Ukraińców, Białorusinów, Nepalczyków, Hindusów i tak dalej :D
  • cos_ci_opowiem 04.03.2020
    To w kwestii imigrantów (nie emigrantów) w każdym mieście; jak najbardziej są.
  • betti 04.03.2020
    cos_ci_opowiem wolałbyś islamistów? Ja nie. Może dlatego że wiedziałam ich w akcji...
  • cos_ci_opowiem 04.03.2020
    betti No tak, argument atomowy. Nie popierasz pseudopatriotycznej neobolszewii, więc islamiści cię wysadzą w powietrze. Z tym nie da rady dyskutować. Pozdrawiam.
  • cos_ci_opowiem 04.03.2020
    PS nie mam ochoty grać w szachy z gołębiem.
  • betti 05.03.2020
    cos_ci_opowiem Ale z skąd, to bardzo kulturalni ludzie, którzy przyjeżdżają do krajów Europy by ciężko pracować.xd
  • nerwinka 03.03.2020
    Indri
    Ludzie z opozycji mają po czterdzieści lat. Niektórzy pochodzą pod pięćdziesiątkę, więc nie mogli przyjechać
    Do Polski przed osiemdziesięciu laty „na ruskich tankach.
    Problem z takimi jak ty polega na niemożności wzajemnego zrozumienia. Podtykam Ci pod nos argumenty oparte na faktach, ale nie potrafisz go zbić, tylko stać Cię na demagogiczne powarkiwanie. I jak tu mówić o dialogu, skoro nic nie dociera do podobnych tobie?
  • cos_ci_opowiem 03.03.2020
    Nie dotrze. Trzeba trolla przegłodzić, znajdzie sobie inne miejsce i da sobie spokój z psuciem tego portalu.
  • indri 03.03.2020
    Szanowny Panie, ja nie mam nic wspólnego ze środowiskiem kibiców, aczkolwiek w dawnych czasach siedziałem, nie wiem czy to Panu coś powie, w tak zwanym "kotle czarownic", i jakoś na bandziora nie wyrosłem, żadnej wiaty przystankowej nie rozwaliłem, nasze gniazdo potrafiło rozweselić i zachęcić do kibicowania cały stadion. Parę win przy tym wypiło, i było fajnie. A pan pewnie sztywniak, nigdy na żadnym meczu pan nie był, i tyle pańskiego. Nie ma pan żadnych kompetencji, żeby to oceniać. Zna pan to środowisko wyłącznie z koślawego przekazu telewizyjnego, czyli propagandowego bełkotu niepolskich lub ubeckich mediów.
    Kibice by mogli to samo o panu powiedzieć.

    Wiem tylko tyle, że na pogrzebie sanitariuszki Inki wspaniałą oprawę zrobili kibice Arki Gdynia, to oni godnie pożegnali tę dziewczynę, która walczyła o polskie wartości w wileńskiej brygadzie Łupaszki. Wiem też, że zanim odnaleziono jej ciało na cmentarzu garnizonowym w Gdańsku zakopane pod dawnym śmietnikiem, to kibice Arki Gdynia opiekowali się jej symbolicznym grobem. Obok był grób jej towarzysza zastrzelonego przez ubecję o pseudonimie "Zagończyk". Tym symbolicznym grobem także się opiekowali.

    To pana opcja strzałem w tył głowy unicestwiła tę piękną dziewczynę odbierając jej życie, a żeby ją pognębić propagowała przez kilkadziesiąt lat fałszywe informacje na ten temat robiąc z niej zbrodniarkę i kryminalistkę. Pan opcja zakopała ciało tej dziewczyny na śmietniku, domniemywając, że nigdy nie zostanie odnalezione, bo będą rządzić Polską wiecznie.

    To pańscy ideowi spadkobiercy zakopali jej zwłoki przy śmietniku, odmawiając jej nawet po śmierci godnego pochówku. Tak, to pańska opcja ideowa postępowała tak ze zwłokami dziesiątek tysięcy ludzi, zasypując je wapnem, przysypując śmieciami. Często ludzi zupełnie niewinnych, zupełnie nie związanych ani z żadną polityką, ani z oddziałami zbrojnymi. Pan krytykując mój patriotyzm, jako rzekomo zbyt hałaśliwy zapominasz, że dopiero w ostatnich latach odnajdujemy ciała naszych bohaterów, odnajdujemy ciała ofiar waszych zbrodni. Dlatego teraz je czcimy bo to świeżo rozdrapane historyczne rany, naszej pamięci. Jeśli teraz nie przywrócimy im pamięci, to nikt tego więcej nie zrobi.

    I pan śmie nazywać patriotą? Pan to jest co najwyżej takim bohaterem w swoim domu z reklamy supermarketu, pajacem, który o patriotyzmie nigdy nie słyszał i nic nie wie.

    Panu nie przeszkadza donoszenie do Europy. To dowiedz się Pan, że żadna opozycja z innych krajów tego nie robi, nawet węgierska, nikt nie wynosi wewnętrznych spraw swojego kraju poza granice. Jeśli pan wierzy, że tam mamy jakichś przyjaciół to jest pan po prostu mało rozsądny.
  • indri 03.03.2020
    cos_ci_opowiem ciebie głodzą od miesiąca i ciągle tu siedzisz trolu? Dlaczego;))
  • piliery 04.03.2020
    Skąd to przekonanie że "ludzie z opozycji mają po czterdzieści lat"(z wyjątkiem skrajnej lewicy ale to margines)? :D Zdecydowana większość to pokolenie sześdziesięciolatków i więcej. Liderzy zaś to osiemdziesięciolatkowie . Trochę inaczej to wygląda po prawej stronie opozycji tam faktycznie są młodsi: Konfederacja, Ruch Narodowy).
  • cos_ci_opowiem 04.03.2020
    piliery Konfederacja z dobiegającym 80-tki Korwinem-Mikke?
  • indri 03.03.2020
    Panie nervinka, sprawcom tych zbrodni w Polsce, funkcjonariuszom aparatu przemocy ub/sb pana ulubiona opcja polityczna po/sld/psl chce przywrócić gigantyczne emerytury. W Polsce z tych stu milionów szacuje się, że zginęło drobne 2 - 3 milionów ludzi, którzy nic nie mieli wspólnego z żołnierzami wyklętymi, ani z żadna polityką. Często ich winą było to, że byli przedwojennymi leśnikami, adwokatami, posiadaczami ziemi i tak dalej. To jest sytuacja zero - jedynkowa. Tu nie ma żadnej dyskusji. Kto popiera tych, którzy mordercom chcą przywróci emerytury jest zwykłym sk...wielem.

    Masowe zbrodnie komunistyczne – zbiorowe mordy popełnione przez reżimy państw komunistycznych w XX wieku, z łączną liczbą ofiar szacowaną pomiędzy 85 a 100 milionów ludzi[1]. Niektóre, wyższe szacunki, prócz liczenia ofiar masowych mordów i egzekucji dokonanych na politycznych przeciwnikach, wojen domowych, kampanii terroru, reform rolnych i wyniszczenia w obozach pracy obejmują również ofiary wojen zewnętrznych, głodu, chorób oraz śmierci w wyniku wycieńczenia w łagrach i obozach pracy.
  • nerwinka 03.03.2020
    indri
    Gdzie Pan wyczytał: „Panie nervinka, sprawcom tych zbrodni w Polsce, funkcjonariuszom aparatu przemocy ub/sb pana ulubiona opcja polityczna po/sld/psl chce przywrócić gigantyczne emerytury.”? Jesteś Pan błazen, bo akurat chcę ich obniżenia.
  • indri 03.03.2020
    Tylko jakimś cudem popiera pan partie, które chcą przywrócenia. PiS odebrał i chociaż w ten symboliczny sposób ich ukarał, bo kary na jaką zasługują zbrodniarze nie ponieśli. Niech pan nie udaje głupiego. Chyba, że popiera pan kogoś o kim pan nie ma żadnego pojęcia, ani o programie ani o faktycznych działaniach. Niech pan nie rżnie głupa.

    A co do reformy sądów, to powiem panu, że to banda która skrzywdziła dziesiątki, jeśli nie tysiące ludzi w Polsce. Często skazują ludzi niewinnych, jak tego faceta z Dolnego Śląska za gwałt, czy tych przedsiębiorców, którym niszczyli firmy. I nigdy nie ponosili za to żadnych konsekwencji. To się musi zmienić. Czy pan głupa rżnie, czy pan faktycznie żyje w bańce i nie wie co się działo w Polsce za sld czy po. Skazano przypadkowego chłopaka z marszu niepodległości za rzekome podpalenie budki strażniczej przed rosyjską ambasadą. A na taśmach z Sowy i Przyjaciół peowcy się przyznali, że to była prowokacja Sikorskiego. Nasłał jakichs zbirów, żeby oskarżyć o rzekome zadymy patriotów.

    Jak rządzi pis, to te marsze, mimo że to nie organizuje jego opcja, tylko narodowa, przebiegają spokojnie.
  • Puchacz 03.03.2020
    I tak się kończą wszelkie próby normalnych dyskusji jak wejdzie pod nie oszołom.
    Odechciewa się zwyczajnie.
    Ma tu ktoś rację, żeby trolla przegłodzić, ale nie wszyscy to rozumieją. A on się taką oborą karmi.
    Dopóki tego nie zrozumiecie, wiecznie będziecie mieli na karku tego durnia z przerośniętym ego, który będzie was obrażał i poniżał.
    Jemu w pysk naplujecie, a on się obetrze i będzie robił swoje dalej.
    Bo to jego życie.
  • Targówek 04.03.2020
    Idź sobie posłuchać Kalinki
  • Puchacz 04.03.2020
    Targówek Idź posłuchać "Pasą kozy na gór szczycie".

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania