Poprzednie częścispowiedź włóczęgi

spowiedź

między prawdą gdy horyzont

każdemu wydaje się inny

każdy otoczony samotnością

ta czarna materia pochłania serca

 

w moich oczach jest ogień

płonę gdy zderzam się z przeszłością

 

nieważne ilu jest w porządku

zawsze znajdzie się ktoś kto wrogiem

ufałem ludziom którzy potem

odpłacili zdradą

 

pozostając samotnikiem

wyczuwam zapach wolności

 

idę do przodu

ogarnięty chorobami

uśmiecham się do ludzi

czuję radość czuję miłość

co gdybym narzekał

nikt za to nie zapłaci

nikt nie wysłucha

 

kocham życie

kocham świat

kocham Was

 

kiedyś wieczorem przy ognisku

spotykamy się wśród wspomnień

Średnia ocena: 1.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania