***Autor: EnchanteuseCzytano 301 razyData dodania: 10.10.2019
Średnia ocena: 5.0 Głosów: 5
Zaloguj się, aby ocenić25
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania
Komentarze (13)
Mnie, lub nie mnie; tutaj mówi peel, a reszta pozostaje w sferze interpretacji ;)
Dzięki za wizytę.
A podmiot liryczny wpadł w pułapkę. Mam nadzieję, że się jakoś pozbiera ;).
Dzieki, że wpadłaś.
Pozdrówki.
Dziękuję, że mimo to wpadłaś i zostawiłaś komentarz.
widzę tylko ciebie.
Gdzie się podziały wczorajsze horyzonty?
Zniknęły - nijakie, płaskie.
Robisz krok w tył. Widzę
wielki przestwór nieba, który
oświetlasz cicho
i bez końca.
Wzdychasz. Padam na kolana
przed tym słońcem,
boję się,
że nie starczy dla mnie miejsca
w twoim wszechświecie.
Ja bym tak ułożyła, choć pewnie można jeszcze lepiej. A wiersz bardzo dobry.
Twoja propozycja kusząca, rozważę.
Dziękuję za bycie.
Dzięki za wizytę, P.B.
Pozdrawiam.
Również pozdrawiam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania