Stolik nr 1

Trzy krzesła,

trzy głosy.

Nikogo więcej.

Rozmowa zaczyna się jak plotka,

kończy jak kwiczenie.

Im głośniej, tym bardziej chlew.

— Polędwicę! — żądają.

Kelner się pochyla:

— Byle nie wieprzową…

To pachnie kanibalizmem.

Średnia ocena: 3.4  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (43)

  • TseCylia 4 miesiące temu
    Bezlitosne podsumowanie. Ale czasem ciśnie się na usta.
  • JagVetInte 4 miesiące temu
    Cóż, litość to zbrodnia 😏 Ciśnie. Kilka razy zmieniałem przez to pracę 🫡 ciekawostka, w USA jest restauracja, gdzie obsługa może ubliżać gościom xD
  • TseCylia 4 miesiące temu
    JagVetInte, ja całkiem niedawno straciłam pracę. Szefowa nie przedłużyła umowy, bo: "Nie odpowiada mi twój charakter, a właściwie charakterność". No i "cóż było robić? Paweł ani pisnął. Wrócił do domu i czapkę nacisnął". :)
    Charakternym bywa nielekko.
  • JagVetInte 4 miesiące temu
    TseCylia bo ciężko jest przytakiwać komuś, mając świadomość własnej racji. Ciężko kłócić się z sobą, na rzecz jakiegoś randoma.
  • TseCylia 4 miesiące temu
    JagVetInte ciężko. Fakt.
  • JagVetInte 4 miesiące temu
    TseCylia Wiesz, zawsze zostaje mała satysfakcja. Że ktoś jest takim kretynem, gdy sam sobie szkodzi. Problem z personelem, a zwalnia dobrego pracownika. Sam wkłada sobie kij w szprychy xD a potem wchodzisz w opinie, i widzisz krytykę za coś. Coś, czego nie było gdy tam pracowało się, bo samemu tych rzeczy się pilnowało. I lubię kontrolnie wpadać na kawę, z uśmieszkiem 😏
  • TseCylia 4 miesiące temu
    JagVetInte 😁
  • Goldie 4 miesiące temu
    Za niewypażony "ryj" płaci się z napiwkiem.
  • JagVetInte 4 miesiące temu
    No właśnie niewyparzone rzadko zostawiają tipy.
  • Bettina 4 miesiące temu
    To jest jakas metoda, ale przeczytalam tylko pierwsza strofa.
  • JagVetInte 4 miesiące temu
    Dobrze!
  • Bettina 4 miesiące temu
    Pan jest alkoholem.
  • JagVetInte 4 miesiące temu
    Wolałbym przegrzebki.
  • Bettina 4 miesiące temu
    JagVetInte
    A co to? Znam tylko z kulinarnych programów 😉
  • JagVetInte 4 miesiące temu
    Bettina małża Świętego Jakuba. Wyjątkowa moim zdaniem.
  • Bettina 4 miesiące temu
    No dobrze. Przegrzebki, proszẹ!
  • Bettina 4 miesiące temu
    Dla ciebie. Ja jestem wegetarianką.
  • JagVetInte 4 miesiące temu
    Da się skopiować teksturę małży używając boczniaka. Delikatnie smak zbliżyć poprzez odpowiednie doprawienie
  • Bettina 4 miesiące temu
    Słodkie.
  • Bettina 4 miesiące temu
    A jaki on ma smak? Nie, ja po prostu jestem taką zwykla Wegetarianka.
    Smacznego.
  • JagVetInte 4 miesiące temu
    Hm... Szczerze, słodko słony, dobrze przygotowany chrupie, mimo że jest miękki i soczysty. Niewiele trzeba mu przypraw. To jest sam w sobie bardzo dobry produkt.
  • il cuore 4 miesiące temu
    Bettina! a czytałaś taką książkę: /Wegetarianka/ koreańskiej Noblistki – Han Kang?
  • il cuore 4 miesiące temu
    Z boczniaka to i flaki robią a ze ślimaków kawior, a z robaków mączkę do chleba.
  • il cuore 4 miesiące temu
    Jeże dobrze przyrządzali cyganie gdy jeszcze prowadzili ruchome życie.
  • il cuore 4 miesiące temu
    Wiewiórki też zjadano, fuj
  • Bettina 4 miesiące temu
    il cuore
    Znam ksiąžkẹ. Warszawa, nie?
  • il cuore 4 miesiące temu
    Bettina: nie rozumiem o co pytasz?
    Ostatnio czytałem trochę koreańskich książek, japońskich i islandzkich.
  • Bettina 4 miesiące temu
    Ok.
  • Mniszka 4 miesiące temu
    Żyyyyyygammm !
  • JagVetInte 4 miesiące temu
    To nie dobrze.
  • Mniszka 4 miesiące temu
    No 🥲 bardzo smutne, że jeże cyganie jedli.
  • JagVetInte 4 miesiące temu
    Jak można? Te słodkie, małe iglaki? Te, co mają takie noski fajne?
  • Mniszka 4 miesiące temu
    Wiem, że się czaisz żeby napisać coś ohydnego ! Jużja Cię znam i całą twoją rodzinę kucharzy, poetów i piratów. Z wrzaskiem chcesz skoczyć, z okrzykiem - do abordażu !
    Wiem to.
  • Mniszka 4 miesiące temu
    Spadam :) wpadłam na chwilkę. Pisz lirycznie, najliryczniej, całym sercem z myślą o mnie wegetariance 🪬🍰🙏👋
  • JagVetInte 4 miesiące temu
    Mniszka dania wege nie są pozycjami które robię chętnie. Wolę mięso, soczyste. Czerwone. Tłuste. Z kością, bez. Gotowane, smażone, pieczone, grillowane, duszone, suszone, peklowane. Wędzone na ciepło, na zimno. Robione w sous vide. Demiglas z palonych kości, 72 gotowany aż kości puste bo szpik wyleciał... Drób, ryby, owoce morza. Stek że strusia, kangura. Curry z krokodyla. Peru, pieczone świnki morskie.
  • Mniszka 4 miesiące temu
    Igitówa !
  • Mniszka 4 miesiące temu
    Rzygam !
  • JagVetInte 4 miesiące temu
    I gitówa! Ty jesteś taka OG
  • Mniszka 4 miesiące temu
    og ? Nie wiem co to ?
  • Mniszka 4 miesiące temu
    Co to ? Na pewno jakiś brzydki skróty, tak ? 🙂
  • JagVetInte 4 miesiące temu
    Nie no, to najlepsze określenie na dzielnicy mordo, gitówa!
  • Mniszka 4 miesiące temu
    To gitówa, mordo!
  • JagVetInte 4 miesiące temu
    Jest prawilnie! Gitówa!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania