Strefa bezcłowa (wersja)
Kiedy się dzień na skoble latarni zamyka,
A gorejące słońce umyka pod ziemię
Złożywszy swe pieczęcie na kartach zachodu,
Głoszących nam wytchnienie aż do wschodu dzwonu,
Zaczyna się godzina niewidzialnych czarów,
Odprawiana przez tajnych cezarów wieczoru,
Którzy dnia aplikację wtedy zamykają,
A Moc nad światem władną wypuszczają wolno.
Moc ta po całej ziemi wiatr swobodny ścisza,
I pod niebem panuje jasnym cisza trwożna;
Noc jeszcze nie nadeszła, a dzień już się skończył,
I swe rozumne rządy zakończył nad światem.
Grywa ona na sercu jak się gra na harfie,
I sprowadza uczucia o barwie nieznanej;
Jakbyś mężem wciąż będąc zamieniał się w dziecię,
Które pierwszy swój oddech na świecie zaskarbia.
Albo kiedy ostatni mecz zagrały dzieci –
Każde do swego domu już leci przed nocą –
Ten widok w tej minucie rzewnej zda się cudem,
Aż łzy nabiegłe w oczy z trudem powstrzymujesz...
Zmierzch i świt to zarówno są czasy magiczne,
W których rodzą się płody liczne myśli dziwnych;
W ten czas nieoznaczony czuć magję w powietrzu,
A Duch tchnie tam, gdzie tylko chce, na bezwietrzu...
Dowiedz się, kim są owi wspomniani cezarzy:
To patroni każdego, kto marzy prawdziwie;
Znawcy słów i zamilczeń, pradawne persony;
W bezcłowej strefie czasu ich trony panują.
Leży między zachodem a nocą bezcłowa
Strefa, z której co wola wziąć za słowa możesz:
Czy urzędy, czy panny, czy świata uznanie –
Cokolwiek tylko powiesz z mocą, się stanie!
Ja sławy nie łakomy biorę tylko sobie –
Mojemu kotu ku ozdobie – czar wieczoru,
Oddech ulic i zapach liścia zerwanego
Ze słońca zachodu, starczy mi jednego.
Komentarze (8)
A Duch tchnie tam, gdzie tylko chce, na bezwietrzu...”
I tego momentu nie można przegapić. W Twoim wydaniu klimaty poetyckie są bezkonkurencyjne. Pozdrawiam?
Pozdrawiam również ?
Pozdrawiam ?
właśnie takie słowa, współgrały by z otoczeniem, chociaż też do tego świata przestają. Fajne rymów usytuowanie.
Mogą być też: na przełaj:))
Używam przeważnie rymów, bo łatwiej mi pisać jakoś. Tak jak do linii melodycznej.
Pozdrawiam?:)
Wiersz musi mieć metrum albo rymy, albo to i to. Arabowie stawiają rymy na początku... Moich "luźnych", których parę napisałem, nie nazywam już wierszami...
Pozdrawiam ?
Fajnie. Ja do Twoich również.
Pozdrawiam ?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania