Strzępki wspomnień
nikt nie odmówił mu prawa
do nienawiści
kiedy ostatnia łza przepełniła czarę
sól wypychała ku brzegowi
strzępki wspomnień
klejonych lakierem do paznokci
tej co wczoraj zapętlała świat
do dotyku dłoni
nikt nie odmówił mu prawa
do nienawiści
kiedy ostatnia łza przepełniła czarę
sól wypychała ku brzegowi
strzępki wspomnień
klejonych lakierem do paznokci
tej co wczoraj zapętlała świat
do dotyku dłoni
Komentarze (14)
do nienawiści
kiedy klejone lakierem do paznokci
wypychane solą z łez
strzępki
resztek wspomnień
tej co wczoraj zapętlała świat
czułego dotyku
w agonii miłosnego westchnienia
tęsknoty
Trochę tak zadziałałem z propozycją przeróbki... Oczywiście nie musisz nic zmieniać.
Ma coś w sobie ten Twój wiersz!
Pozdrawiam
Dziękuję ślicznie i pozdrawiam.
No wiesz:)
Pozdrawiam
Pozdrawiam ?????
Pozdrawiam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania