Świat i nauka
Nauka jest jak Stefek Burczymucha.Napina
mięśnie, pręży muskuły, a w chwaleniu,
nikt jej nie pokona.Kosmos nie ten co widzimy,
patrząc na niebo, nie ten. Ona wie prawie
wszystko o tym dalekim, którego nie widzisz.
Może do woli fantazjować.
Nie sprawdzisz będąc ślepcem.
Wracając na ziemię. Mały przykład. Krowa.
Już w szkole podstawowej, mądralińska
opowiada jak krowa je trawę,przeżuwa…
cały przebieg trawienia opisuje ze szczegółami.
Pomija jedynie mały cud, jak przeminia
trawę w mleko i...w smaczne mięso na steki.
Czy kiedyś to odkryje...Na razie czaruje
substytutami... Tyle ma roboty na ziemi,
woli kosmos. Tutaj zwykłe dziecko, pijąc
jej mleko mogłoby zweryfikować,
jaka jest dobra,czy czaruje.
Nauka faktycznie jest mądra, ale nie
przeskoczy tego co BOSKIE.Układa.ewoluuje
z stworzonych klocków. Życzę jej
powodzenia. Boga cieszy jej postęp,
robi wiele dobrego. Bardzo ją lubię mimo
przechwałek. Jest wielka.
9.2024 andrew
Komentarze (2)
będziesz miał
bliżej do niebieskiego.
NO!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania