Świat jest pełen poetów
ŚWIAT JEST PEŁEN POETÓW 🪶
Świat jest pełen nieznanych poetów,
Niepozornych, z kajetem pod płaszczem.
Uśmiechają się do nas nieśmiało,
Wiążąc w supeł wzorzystą apaszkę.
Lubią chodzić parkową alejką,
Podziwiając stokrotki i księżyc.
Trochę obcy i trochę znajomi,
Zawieszeni gdzieś jakby pomiędzy…
Między słowami a muzyką rzewną,
Między możliwym a tym, co na pewno.
Miedzy sytością a męką pragnienia,
Między beztroską a bólem istnienia.
Między różowym porankiem a zmrokiem,
Między Paryżem, Gdańskiem i Sanokiem.
Niedzisiejsi, niemodni, niewyraźni
Pod fontanną przysiądą, nieraz przysną,
By przemierzać meandry wyobraźni…
Potem słowem malują to, co wyśnią.
Czasem spotkasz ich tańczących na łące,
Rozbudzonych przez deszczu krople pierwsze,
Wtedy uśmiech Twój odgadną w przelocie
I piosenką się odwdzięczą lub wierszem.
Nie omijaj poetów obojętnie,
Nie odwracaj spojrzenia, kiedy piszą,
Dzięki nim świat wygląda dużo piękniej,
Powiedz cicho „dziękuję”…
Usłyszą.
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania