Światło w kryształach

zamykam oczy a w sobie zanurzam

każde echo dawnego szeptu

każdą frazę która kiedykolwiek rozbrzmiała

nie znikają nie giną

 

rozpadają się jedynie

na tysiące drobnych

pokruszonych kryształków

by w przyszłości w innym czasie i przestrzeni

odnaleźć swoje prawdziwe miejsce

 

bo tam tylko tam

tli się nadzieja

jest cicha tak ledwie słyszalna

a jednak jej melodia przenika mnie na wskroś

niczym delikatny powiew

 

splecie się z nutami piosenki

tej płomiennej

która pulsuje w nas obojgu

wiem że to iluzja

moja i twoja

ale jakże słodka jakże kojąca

 

może od czasu do czasu zabłyśnie

ta nasza wspólna melodia

przyniesie z powrotem

te wszystkie ulotne frazy które ukryliśmy

 

otworzy szklane drzwi

niegdyś zamknięte

by naprawić subtelne błędy

w systemie naszych zmysłów

 

te które zostały przesadzone

spiętrzone w niepotrzebnym pędzie

teraz wszystko jest spokojne

tylko my i ta cicha melodyjna nadzieja

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • il cuore 4 miesiące temu
    Trudno się dopasować do kogoś, tak naprawdę to się nie da, lecz taką wiedzę zdobywa się po latach nadziei i porażek z tym związanych. Światło w kryształach tylko zwodzi afirmacją, jednak z brylantami może być większa nadzieja...
  • zingara 4 miesiące temu
    Czy myślisz, że ta nauka o niemożności pełnego dopasowania ostatecznie prowadzi do większego spokoju i akceptacji w relacjach, czy raczej do pewnego rodzaju rozczarowania?
  • il cuore 4 miesiące temu
    raczej do pracy nad sobą i to wzajemnie 😜Większość przekazów, nakazów natury teologicznej czy socjologicznej jest fałszowaniem rzeczywistości.
    Pozdro
  • zingara 4 miesiące temu
    il cuore zgadzam się, że praca nad sobą jest kluczowa. To właśnie ona pozwala nam radzić sobie z tymi fałszowaniami rzeczywistości i znaleźć własną ścieżkę do spokoju. Również pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania