Syn Grabarza - Pasja

wszystkie Lalki

to anielice

wystrzelone z piekła

na pokuszenie

drobne twarzyczki z różami na polikach

spoglądające pięknie na frajerów

chciałbym choć raz ujrzeć je bez pudru

bez blasku lateksu

bez ulepszaczy noża rzeźnickiego

żal mi jest wnętrza pod rozdartą warstwą

głupoty

żal serca jednego lalczynego

tak mało. tak

by mogło zabić pomiędzy

innymi

chciałbym uwierzyć w niemotę

ust twoich

ale wiara w to.

to cmentarz dla umarłych ale wciąż

jeszcze żywych marionetek

ze spalonego teatru

grają niemowy jak ryby

z zatoki umarłych piskorzy

można

słyszeć suflerów na zgliszczach wypalonych

szpików bezkości

w (b)laskach (ok)laskach bezdusznych Kenów

 

tylko Kolekcjoner zbiera gnaty

do swojego zielnika

niekiedy śpiew skowronka

pomiędzy przeleci

życie a lalkom…

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (18)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania