Poprzednie częściszepty i cisza

szepty i cisza

cisza przeciska się przez drzwi

niewidzialny szept

wyciskasz sok z cytryny

wokół kwaśno dużo witamin

przestrzeń płynie

my razem z nią

powiedz, że początek

gdzie koniec

gorzkie łzy na koszuli bielą

mówisz do mnie że miłość

zakwitnie

przecina eter cichy szept

chowam je w garście dwie

porządkuję myśli

Średnia ocena: 2.0  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania