Sześć
Miłość sześć liter
sześć to pięć
pięć to cztery
I znów wracamy do sześciu
A tym razem siedem
pojawiło się zmieniając się w sześć
Tak można bez końca i tak to jest
Lecz kiedyś ilość u Was zacznie zgadzać się
I Miłość zacznie mieć sens
Miłość sześć liter
sześć to pięć
pięć to cztery
I znów wracamy do sześciu
A tym razem siedem
pojawiło się zmieniając się w sześć
Tak można bez końca i tak to jest
Lecz kiedyś ilość u Was zacznie zgadzać się
I Miłość zacznie mieć sens
Komentarze (6)
Oprócz niego (pomysłu) nie ma tu nic wspólnego z dobrym wierszem, Biały Gaju.
Pozdrawiam:)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania