Tam, gdzie pachną ziemniaki
(Wiersz wchodzi w skład Bordo Literary Universe)
Tytus zabił kobietę, zmiażdżył jej czaszkę, zwinął w rulon i wsadził sobie do odbytu
Wypluł jabłko i zjadł ponownie
Ludwik się uśmiechnął. Przygniecenie grubym ciałem. Bezsilność. Próba złapania oddechu.
Pierd Ludwika. Smród kebaba z kurczakiem. Rechot. Smród z buzi, który zabił Tytusa.
Beknięcie. Ogłuszający bek i smród na sto dwa.
I w końcu
Pierd z kleksem
Tytus dusi się kilogramem kału
I umiera
A Ludwik się śmieje
KONIEC
Komentarze (38)
''Tytus zabił kobietę, zmiażdżył jej czaszkę, zwinął w rulon i wsadził sobie do odbytu''
Czym to jest? Takie treści wstyd umieszczać na portalu,bądź co bądź, literackim. Wcześniej jakaś groteska była, teraz żenada, zamiast się rozwijać, to się cofasz. Po co?
Resztę plagiatuje.
Dobrze, że JamCi wyłapała.
Nadajesz się tylko do pierdów - kleksów i śmierdzących kebabów.
Wstawiłam 1 i żałuję, że kolejnych nie mogę.
Wy to chyba nawet się kolegowaliście, czy coś. Brrr, słabo mi na myśl samą.
Ponadto, ta nieszczęsna przed bettunią wiała, ja nie i zamiaru nie mam.
Gdzie tu podobieństwo, pomijając orty? Ja go jakoś znaleźć nie mogę.
pobawię i zobaczymy, czy mnie znajdziesz, ale jeszcze nie teraz.
A szczerze to mi uwłacza mylenie z nią, chociaż wiersze miała ładne.
No passaran.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania