to skończy się morderstwem
coś pęka we mnie
rozlewa się na kartki
tu w ostatnim wierszu
po lewej
gdzie biel to nie niewinność
a szansa
gdzie słowa nieproszone
nie pozwalają zasnąć
a teraz was zabiję
to łaska
bo jest mi siebie żal
zabiję was
po cichutku
w półwersie
tulipanem z rozbitej butelki
rozszarpię litera
po literze
h kładeczkę
i kropeczkę
Komentarze (5)
Depresja i frustracja jest normal, lecz zabijaj inteligentnie, nie wpierdol się bezmyślnie.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania