to skończy się morderstwem

coś pęka we mnie

rozlewa się na kartki

 

tu w ostatnim wierszu

po lewej

 

gdzie biel to nie niewinność

a szansa

 

gdzie słowa nieproszone

nie pozwalają zasnąć

 

a teraz was zabiję

to łaska

bo jest mi siebie żal

 

zabiję was

po cichutku

w półwersie

 

tulipanem z rozbitej butelki

rozszarpię litera

po literze

 

h kładeczkę

i kropeczkę

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • zingara 5 miesięcy temu
    Bardzo mocny wiersz. Pokazuje jak wielki ból może zmusić kogoś do symbolicznego zniszczenia tego co go męczy. Wiersz który się zapamięta
  • Roma 5 miesięcy temu
    dziękuję pięknie :)
  • il cuore 5 miesięcy temu
    /h kładeczkę/ – h – chyba niezamierzone.
    Depresja i frustracja jest normal, lecz zabijaj inteligentnie, nie wpierdol się bezmyślnie.
  • Roma 5 miesięcy temu
    rozszarpię literze "h" kładeczkę, a "i " kropeczkę - wszystko jest zamierzone, no ale chyba przez zapis niezbyt czytelne. Przemyślę to sobie i dziękuję za komentarz :)
  • Tego nie przeczytałem, a też ciekawe

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania