Toruński szaman
W Toruniu pewien duchowny mieszkał
Był to wówczas wiek czternasty
Mężczyzna dyrektorem się nazywał
Cholernie tłusty i bogaty
Człowiek jest to wspaniały
Bardzo on utalentowany
Bo potrafi nawet usiąść w rogu
Okrągłego jak placek stołu
Nasz świętobliwy mąż
Długi nos na twarzy miał
I obślizgły był jak wąż
Dwie klacze posiadał
Nie uwierzycie kto mu je dał
Sam żebrak, który potem zmarł
Powiedział wtedy dumnie
"Bierzcie i jedźcie"
Wierzący zadowoleni z dobrych ludzi
Co szczodrzy są dla kościoła
Tak jak ich święci są sąsiedzi
Im wszystkim należy się chwała
A jak któryś się z tym nie zgadza
To grzesznikiem jest największym
Bo obrażać świętego za życia ojca
Czynem jest najprymitywniejszym
Komentarze (123)
a tak serio, dobry wiersz
Masz rację, że fikcja literacka.
W "normalnym życiu" (czyli w takim jakie sobie wyobrażamy jako normalne) Urząd Skarbowy zaraz zaczął by węszyć wokół tych dwóch klaczy.
Ale to nie jest paszkwil, Rydzyk się wygłupił z tymi autami od bezdomnego, poza tym jest nieprzyzwoicie bogaty, to gdzie tu obelżywe oszczerstwa?
Paszkwil (wł. pasquillo) – utwór literacki, często anonimowy, skierowany przeciw konkretnej osobie, ośmieszający ją w sposób oszczerczy i obelżywy.
Jeżeli to nie jest utwór ośmieszający, to ja jestem Matką Teresą.
No ale gdzie są w tym wierszu oszczerstwa i obelgi? To jest satyra na obłudę Rydzyka, ośmieszył się Rydzyk sromotnie, bezdomny nie tylko podarował auta, ale wziął i szybko umarł. Tjaaaaaa 😂
Wiersz Andrusa można podciągnąć pod paszkwil, gdy się zaadresuje do jakiejś Bogu ducha winnej osoby:
Tępy palancie w „de” kopany,
Synu najgorszej kurtyzany,
Paskudna mordo, zły pomiocie
Sklejony z genów po idiocie,
Żmijo obmierzła, wredna, śliska,
Gnijąca warstwo torfowiska,
Skutku uboczny chorób licznych,
(W tym - przede wszystkim wenerycznych),
Świeża padlino, brudna ściero,
Trądzie, tyfusie i cholero,
Ścierwo, klejnocie ciemnogrodu,
Żywe ucieleśnienie smrodu,
Jamo, do której plują ptaki,
Ryju podobny do kloaki,
Nędzna przybłędo spod Sodomy,
Świńskie koryto pełne pomyj,
Potwór! Wywłoka! Kreatura!
Krzyżówko skunksa, pchły i szczura,
Poczwaro ty ropnistooka,
Ozdobo szamba i rynsztoka,
Klonie sparszywiałego chwostu,
Odmiano ścieku i kompostu,
Szmato, na której psy siadają,
Bękarcie zła! Nie uwłaczając.
No akurat to jest straszna kiszka, wyzwać to każdy potrafi, żadna to sztuka poetycka.
Ta strofka poniżej nawet śmieszna wyszła. Zamysł dobry w wierszu, ale wymaga szlifu, może się autor wyrobi, trzeba mu dać trochę czasu 😉
Człowiek jest to wspaniały
Bardzo on utalentowany
Bo potrafi nawet usiąść w rogu
Okrągłego jak placek stołu
A po co zaraz gryźć? Skąd w Tobie takie krwiożercze instynkty? Wystarczy delikatnie szpilkę wbić, żeby do śmiechu było, a nie do płaczu 😉
No jasne, satyra na tym polega, żeby uszczypnąć, no i prawdziwa cnota krytyk się nie boi, bo nie ma nic podłego do ukrycia, nieprawdaż? 😉
Napisz lepiej. A jak nie potrafisz, to przynajmniej nie przeszkadzaj. Twoje popierdółki na Forum są bardzo ambitne, że hohoho
To, ty nas ściągnęłaś swoimi insynuacjami pod cudzym tekstem tekstem Oj nieładnie koleżanko
Wiersze usunęłam przez Twojego dobiegacza, który mi świństwa powypisywał, przez Ciebie też, bo stale tylko magiel tu robisz, zamiast jakąś mądrą radą służyć. Pewnie dla Ciebie to śmiesznie, dla mnie żałosne, ale cóż - de gustibus non est...
Jęczy i dyszy jak stary parowóz już O!
Lepiej od Ciebie nikt tu rad nie udziela, nie chcę Ci wchodzić w paradę... zawsze jakieś przykłady znajdziesz i takie tam... wykazuj się więc.
To nie cnota, to zwykłe chamstwo i obora. No, przybocznych naślesz, c'nie? Hahahaha, rzeczywiście śmieszne, boki zrywać 😂
Uważam, idę stąd, bo już zaczyna te trolliczne gadki, samotność na dekiel wali, i tyle.
Rady udzieliłam, widzisz?
Nie musisz dziękować.
Hahahahaha, tjaaaa 😉
Aha, to cykliczne, z cyklofrenią mi się kojarzy, no cóż, tylko współczyć 😉
Hahahahha, ale Ty jesteś, no, łokrutny taki 😂
Bo ja jestem chłop i żywemu nie popuszczę, będę gryzł do końca... chyba ;)
No masz! To Danusia Rinn się pomyliła, śpiewając - gdzie ci mężczyźni, prawdziwi tacy? 😉
No pewnie, prawdziwych chłopów zatrzęsienie i tak ma być 😉
Wydaje się nieprawdopodobne, ale nie niemożliwe. Też się z tego śmiałem do czasu, gdy człowiek, którego znałem zaledwie kilka miesięcy podarował mi yacht żaglowy 30ft. Różnie ludzie reagowali, gdy mówiłem prawdę, zapytany ile mnie kosztował łódź. Jedni brali to za żart, inni podejrzewali, że kłamię, ale nikt z nich nawet nie pomyślał, że to może być prawda. Własna matka nie chciała mi uwierzyć, a jednak... Ale pomimo tego, że sam doświadczyłem coś podobnego, jakoś Rydzykowi nie wierzę.
Za darmo boli też gardło i w oko można zarobić darmo 😁
Jeden facet, a tak poruszył. Muszę go pochwalić. Hahaha
No pewnie, że piszę o miłości. Trzeba kochać ludzi... hahaha
Oj tak, tak, ciągle ślozy leje za jakimś fagasem, a fagas dawno temu poszedł w siną dal 😂
No i fajnie, bo my też czytamy. I o co chodzi tobie koleżanko?
No strasznie się napina, nie wiadomo po co? Powinna na luz wrzucić, bo o tej spiny rzeczywiście te wierszydełka na jedno kopyto 😉
Pisałam ci już sto razy, że nudzisz mnie od kiedy tu przyszłam, a ty nadal zagadujesz do mnie... więcej ci nie odpiszę, bo jak przypomnę sobie, co możesz przy tym robić, to muszę walczyć z torsjami...
Martynko napisz coś na temacik Niepowtarzalny i rzuć mnie na kolana moja miła. zabaw się z nami, a od razu świat będzie weselszy wokół ciebie. O!
I to jest właśnie paszkwil, widziałaś przez kamerkę, że to robi? Poza tym, nie pochlebiaj sobie, żadna z Ciebie piękność ani seksbomba, latka też już swoje masz. Zejdź na ziemię!
Szpilka, ależ ja nikogo sobą nie częstuję, wręcz przeciwnie, wciąż odganiam... teraz będę zachwalała Twoje wdzięki, urok osobisty, kulturę bycia i obycia... niech na Ciebie spadnie łaska.
Ja od lat mam poukładane życie uczuciowe, nie zrobiłam sobie z Opowi Tindera i nie wyzywam nikogo od alfonsów, na nikogo nie poluję, zaś komplementy traktuję jak przejaw życzliwości, nic poza tym 😉
Aha, ale technika 😀
Nie potrzeba, to Twoi dobiegacze, niech się Tobą zajmują 😁
😱
To tylko ożywiona dyskusja, nikt się nie kłócił, bo i nie ma o co 😉
Hahahahha, ale czytasz z wypiekami na twarzy, jakbyś nie czytał, to byś nie stwierdził, że kłótnia.
A co to za szowinistyczna wstawka - babskie docinki? Dziaderskie niby inne, bardziej wykwintaśne?
I o to chodzi, różnice są zazwyczaj fascynujące 😉
I co, on nie ma świadomości, że krzywdzi? To jest droga Jezusa?
Ludźmi kieruje zwykła zawiść o dobra materialne, i sama świadomość, że ktoś drugi może mieć lepiej - takie zdanie nie powinno moim zdaniem w ogóle paść, jeśli chodzi o księży. Wpierw innych potrzeby, później swoje, przynajmniej według nauczania. Bycie duchownym nie jest łatwe, to powołanie, któremu niewiele może sprostać, szczególnie w dzisiejszych świecie, gdzie dominuje jednak druga strona. Jednak jeśli ktoś się zdecyduje, ma na swoich barkach cholernie ciężkie brzemię, ich błędy są o wiele bardziej dotkliwe. Bardzo trudno wytłumaczyć ich złe poczynania, a dobro ginie w mroku. Są oni przedstawicielami Boga, wiary, niemalże przeciwieństwa dóbr materialnych. Gromadzenie ich ponad pewną znośną normę, zawsze będzie przykładem hipokryzji, szczególnie, gdy głosi się jedno, a robi drugie. Nikt nie powinien zmuszać ich do drogi totalnego ubóstwa, jednakże w drugą stronę też to nie może iść. Doskonale zdaje sobie sprawę, że mają bardzo trudną drogę, ale ograniczanie się tylko do świątyni i do siebie, bez otwarcia na parafianina... No cóż... I tak istnieje masa ludzi, którzy pomagają, a jednak media o nich nie wspominają, niestety w naszym świecie tak bywa, że to co złe zawsze jest widoczne, przyćmiewając wszystko wokół. Może się wielu starać, ale to niewłaściwe czyny niewielu będą tworzyć obraz.
Co do Rydzyka, nie wiem, nie interesuje się, jeśli sami mu wpłacają, to nic nam do tego, jak to mówią kapitaliści, ich kasa, ich sprawa. Jednakże dobra materialnie i to w znacznej ilości zawsze będą wzbudzać kontrowersje, szczególnie jeśli chodzi o kler. I się nie dziwię, dla mnie nie powinien się kojarzyć z władzą, czy też bogactwem, tylko z pomocą, wiarą i otwartością. To moje zdanie.
"Chcesz nauczać boso i goło, to idź na ulicę." Noico1
A Ty mnie o to...
Nie wiem co się pokazuje, trochę się dziwię, że w ogóle trzeba, bo mnie wystarczyło posłuchać ich (RM, TT) i pooglądać, normalnie człowiek słabnie od ichniej propagandy, od bzdur. Kto to konsumuje? Ci co idą na łatwiznę, bo łatwo być katolem, choćby tu konta dla żartu Cselina i Zuzanna, kilka formułek na krzyż i krzyż.
Na zmartwychwstaniach bazowało kilka starszych religii, ale to już wiedza niewygodna, więc zakopana.
Mnie się najbardziej na antenie RM podobają wstawki pomiędzy programami opowiadające o tym jak to im ciężko i ledwie przędą i że rodzina nie wydoli bez waszych pieniędzy dlatego podajemy numer konta... To jest gra na najniższych (w sensie najbardziej podstawowych) i najwrażliwszych uczuciach. Czyste skurwysyństwo jak dla mnie.
Ehhh, serio, nie da się dyskutować z katolikami, jakby na was nie spojrzeć, z jakiej strony nie próbować to dojdzie się do ściany.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania