TW#4 Rymowanka
TW#4 Wysportowany spokojny ludek (On)
Miejsce:Bagna
Zdarzenie: Pijany widzi więcej
Rymowanka.
Ene, Due, Rabe, tu złapał ludek tą żabę
I tak się zaczynają te rymy - dosyć słabe.
Ludek był gość zielony i żaba też zielona,
Widać już jednak było, że to nie jego żona.
Bo jej królestwem było zwyczajne dość mokradło,
A on zaś przybył z Marsa. Tak jakoś mu wypadło.
Spojrzał na żabę czule i nic nie zmieni losu...
I zeżarł płaza szybko bez przypraw i bez sosu.
Wysportowany przecie, spokojny, doświadczony,
Wyruszył przez bagnisko, troszeczkę najedzony.
Aż spotkał dziadowinę, co gęsi pasał rankiem.
Ten widząc zielonego, pomyślał o złocie z dzbankiem.
Zagadał więc co prędzej wiedząc, że nic nie straci,
I że ględzenie owo jednak mu się opłaci.
Posłuchaj możny panie, co rzekł mi raz brat mój rodzony,
Kiedyśmy pili razem, u jego nieboszczki żony.:
Pewnego pięknego poranka, niejaki Benio Ziutek
Wstał nieprzytomnie z łóżka i spytał; a gdzie mój fiutek?
Nie zauważył biedaczek, że nieco przydepnął organ,
Bo zamiast patrzyć pod nogi, on patrzył w Tefałpe program.
Tu drogi panie, w ekranie dziwy same, jegomość z dużą krostą
Naprany niemożebnie, przez bagno lezie na skos i prosto,
I nawet się nie obali ani nie traci werwy,
Po pas po błocku brodzi bez żadnej dłuższej przerwy.
I patrz się pan, panie jak to niektórym, los nawet w błocie sprzyja;
Kwaterkę wódki znalazł i nie pobrudził ryja!
I jakby mnie świat piękny do cna chciał już zohydzić
Zaśpiewał gromkim głosem; „kto pije, ten lepiej widzi!
A zaś kto pije prędzej, to widzi coraz więcej”.
Taki mój los zasrany. Taka zasrana fortuna...
No, coś pan tak tu zzieleniał? Rzuć mi grosz do pioruna!
Lub lepiej panie Leprechon cały dzbanuszek, w nim dutki...
Spieprzaj mi dziadu rzekł ludek. Nie daję wódki na smutki.
Komentarze (20)
Bo zamiast patrzyć pod nogi, on patrzył w Tefałpe program." - haha, sztos.
Rymowanka, miejsce, zdarzenie - wszystko jest. Zastanawiam się tylko nad wyrywkowym zastosowaniem interpunkcji.
To, że każdy wers z wielkiej, spoko, prawa wierszy, ale np tu: Zagadał więc co prędzej wiedząc, że nic nie straci. - Ja z przecinków słabiutki, ale pomiędzy zagadał i prędzej chyba trza dać?
Na samym początku masz nagromadzenie słowa było/był. Jest to bardzo widoczne w czwartym i piątym wersie, gdzie leżą pod sobą.
I jeszcze: "Wysportowany przecie, Spokojny, Doświadczony" - bym się po przecinkach tym wielkim literom przyjrzał.
A to, to git. Zadanko odrobione. Nie mam pojęcia nad oceną. Chwilowo albo trwale. Między 4, a 5-, bo to jednak ze strefy komfortu żeś chyba musiał wyjść.
Wstrzymam się od gwiazdek, postępując w zgodzie z własnym sumieniem.
Bardzo fajnie, że wziąłeś udział. I mam nadzieje, że następnym razem trafisz jakiś "awanturniczy" kawałek z pogranicza fantastyki.
Pozdro, Wozie.
Dzięki za komentarz i łaskawa ocenę - ja bym postawił 3 na szynach ;)
A co do tekstu, to mam żal Karawanie, że tego nie rozwinąłeś. Pomysł tak zaje, że chętnie bym się rozsiadła i przeczytała epopeję. A tu szast prast i nawet dziad, hehe, przeżył.
Rymki jak rymki, ale pomysł fajny, a począte genialny.
Może siędnij kiedy i sprokuruj cosik?
I tak 5 i pozdrówka
Fajne, bo chyba pierwszy raz czytam u Ciebie takie rymowanki.
Pozdrawiam
I zeżarł płaza szybko bez przypraw i bez sosu.
Wysportowany przecie, spokojny, doświadczony,
Wyruszył przez bagnisko, troszeczkę najedzony" :)
"Nie zauważył biedaczek, że nieco przydepnął organ,
Bo zamiast patrzyć pod nogi, on patrzył w Tefałpe program" - Ty podobno wiadomości z kraju i ze świata na bieżąco śledzisz ;) (taa, szukam powiązań tworu z autorem)
"I patrz się pan, panie jak to niektórym, los nawet w błocie sprzyja;
Kwaterkę wódki znalazł i nie pobrudził ryja!" :)
Widzisz, uroczyście przystąpiłeś do TW, napisałeś pierwszy, nawet Cię nie trzeba było z linkiem ścigać, zuch!
Na początku musiałeś się deczko rozkręcić, ale rozkręciłeś się i potem już elegancko. Gites panie wozie :)
Alem się uśmiała :)
szczególnie: "I jakby mnie świat piękny do cna chciał już zohydzić
Zaśpiewał gromkim głosem; „kto pije, ten lepiej widzi!" - :)))
Co do rymów - takie se, co do pomysłu i wstrzelenia się w wylosowane gadżety - jest ok :)
Pozdrawiam
Nie ma płynności, ale bagna są wciągające. ;)
Zabawne i treściwe, wszystkie warunki spełnione, czego można chcieć więcej. :)
Do miłego :)
Pozdrawiam :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania