Moja opinia.
Dopóki nie spojrzałam na autora sądziłam że to jakiś młody autor wylewa żale za kilka nieudanych skrytykowanych opowiadań/wierszy. Ciężko się to czytało.
Pozdr
A masz mnie Betti - Punkt dla Ciebie! Ale ogólnie, bez dedykacji ten wierszyk, choć pewnie można by i taką przypisać, ale niestety - no nie koniecznie czuj się, że do Ciebie akurat ten konkretnie:(
A za wskazanie dzięki - błęda wezmnę i poprawiem!
i pisze bezczelnie też o tym. - ''że wie co''? to też jakiś regionalizm, a może skrót myślowy?
A wszytko to tylko, się dzieje dlatego,
że przyszła mu, kurwa, ochota. - Yanko, jak naszła Ciebie taka ochota, to szukaj jakiejś baby, no co tu więcej można napisać? Z ochotą nie ma co walczyć, bo jak padnie na dekiel, to nie będzie czego zbierać...
Regionalim, A o baby to na wsi teraz trudno - deficyt, do miast masowo pouciekały, a na wyjazdy to ni mam forsy i serce za słabe itp. na dłuższe takie zabawy a alkohol im nieodłączny - ot moda.
yanko wojownik nie wiem kto zmądrzał, bo ja tu głupieję... nie wiem, czasami się czuję jakbym jeszcze nie dorosła do takiej ''poezji'' i takich wypowiedzi też. W takich sytuacjach czuję się ''tympakiem'' choć do Twojej wsi mi daleko...
yanko wojownik Tobie to wszędzie daleko... Ty tylko na tej swojej wsi dobrze się czujesz. Owóż się na wszystkie możliwości jakie daje net. Spróbuj być może będą owacje na stojąco!
betti, w necie, malware, spyware, phishing, porno, nachalna reklama, miśki ze świecąca dupą i inne nieciekawe - no chyba, że w darknecie, to bardziej coś., ale ile człowiek może tej wizualności skonsumować zmysłem?
yanko wojownik trzeba brać z życia ile da się radę unieść... tylko trzeba mieć przy tym dobrą głowę, żeby po drodze śmieci nie zbierać, bo po co? Nasza galaktyka jest tak zaśmiecona...
Ano trafi się czasami wiejski filozof, który głośno uzasadni własną ignorancję, arogancję i głupotę.
Najlepiej atakując wykształciuchów.
Pewnie posłem zostanie z Podkarpacia.
puszczyk, Nie będę poświęcał się dla ludu, nie jest lud tego warty, tako do polityki nie wejdę i nikt się nie będzie chwalił, żem ja mu reprezentantem. Nie jest to paradoks - pisanie ludowe, a ukochanie ludu, to dwa różne"fanty".
Komentarze (38)
Dopóki nie spojrzałam na autora sądziłam że to jakiś młody autor wylewa żale za kilka nieudanych skrytykowanych opowiadań/wierszy. Ciężko się to czytało.
Pozdr
Pozdra!:)
Yanko pisze:
''Co robią, że jak zapono:''
A za wskazanie dzięki - błęda wezmnę i poprawiem!
i pisze bezczelnie też o tym. - ''że wie co''? to też jakiś regionalizm, a może skrót myślowy?
A wszytko to tylko, się dzieje dlatego,
że przyszła mu, kurwa, ochota. - Yanko, jak naszła Ciebie taka ochota, to szukaj jakiejś baby, no co tu więcej można napisać? Z ochotą nie ma co walczyć, bo jak padnie na dekiel, to nie będzie czego zbierać...
Dzięki za kolejnego wyłapa - zara go poprawię.
Tympaki - cylowe:)
''Regionalim,'' - Yanko, co to jest i czym to się je?
Ciekawa jestem czy są w necie jakieś konkursy na najlepsze gnioty, tam by te z Opowi - brylowały na salonach...
Dzięki!
Najlepiej atakując wykształciuchów.
Pewnie posłem zostanie z Podkarpacia.
Dzięki!:)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania