Utkane w myślach...
Kołysanka lekko płynie
Słowa wlewa niczym rzeka
Zasłuchana znów być umiem
Choć świat na nas
nie poczeka
On wybiera
Wcale dobrze
I mi tylko
O to chodzi
Że wybory te
Niedobre
ranią serce
Zwłaszcza młodzi
kiedy idą
Dokąd zechcą...
A ja pójdę
Dokąd nie chcę
Jeśli będzie
ku potrzebie
Ciągle słucham
Wcale nie śpię
Choć mi ciszę
Szumią drzewa
Wyścig szczurów
mnie nie kreci
Porównywać się
nie trzeba
i nie musisz
Powiem tylko
że dla nieba
Dla osnowy
zrobię wszystko....
jestem blisko
Komentarze (69)
Miłego dnia
Bóg powiedział mi, że jesteś dobrym człowiekiem, a dżiny w tobie nie mieszkają. Ukamienuj tego grzesznika. Bóg jest wielki.
Oczywiście przetłumaczyłam sobie ten tekst z arabskiego.Kamieniowac mam ,ale kogo ? po co? dlaczego??
Bóg Jest Wielki ! to prawda.
nieprzystawaniu do świata, który gna za sukcesem,
zderzeniu idealizmu z rzeczywistością,
cichym buncie przeciwko powierzchowności,
cierpieniu z powodu cudzych decyzji,
ale też o nadziei, wewnętrznym świetle, gotowości do służby i miłości, która się nie wycofuje, nawet gdy boli.
Fajny wiersz, może nawet taki trochę o Bogu, Panu Jezusie, który chce dobrze, ale zawsze mi wychodzi źle. Biedaczek. Ale może, dostanie jeszcze jedną szansę i nie będzie głosił idei totalitarnych, dyktatorskich, tylko jakieś fajne. Ja, to lubię najbardziej te o współistnieniu wszystkich istot i o nie pożeranie się nawzajem, o równości i wsiach utopijnych gdzie wszyscy sobie siedzą razem i uprawiają wolną miłość :) 🤸
Zejdź mi z oczu zboczeńcu.
Złodziej pierwszy dla zmylenia,
woła łapać złodzieja.
Jest tez inne zawołanie
diabeł ubrał się w komżę
i ogonem na mszę szatańska dzwoni
Tu odsłoniłeś twoje środowisko
>Moczybober 3 godz. temu
Ja się znam na demonach <
>Musisz opanować chuć, bo jak jest o seksie,
to tobie pada na mózg, normalnie
Przegonimy go, wolną miłością.
A gdzie szatanie :nie cudzołóż i nie pożądaj
Oraz Panu Bogu pokłon będziesz oddawał
a nie "Panu Jezusie, który chce dobrze, ale zawsze mi wychodzi źle"
Pamiętaj Belzebubie, że Bóg nie ma złych myśli i czynów.
dlaczego nie ?
o objęciach diabła-realisty, dlatego się nie skapowałaś, że ty i ja z tej samej parafii jesteśmy.
Wypuść ze swych szponów, siostrę moią w dobroci czyli, Najmniejszą !
Amen !
Maciek mówi wisielec, bo już stać nie zdoła,
A Gerwazy na chłopskie dzieci nieraz woła:
Nie baw się Wojtuś ptaszkiem. Jankiel cymbalista
Zwie go smokiem lub bucem, i rzecz oczywista
Jeszcze dziwniejsze nazwy ludzie wymyślają,
Ułani go na przykład pytą nazywają.
Za to uczeni w piśmie, penis - określają.
Tak wyjaśniał Tadeusz te sprawy powoli,
Chcąc tymczasem pokazać, jak kutas pierdoli.
I chcąc naukę poprzeć stosownym przykładem
Zaczął wpychać... daremnie, chociaż ruszał zadem.
Zasapał się, zapocił, chuj się nie zagłębiał,
Zdumiał się tedy młodzian i zwyczajnie zdębiał.
Prując dotychczas kurwy w francuskiej stolicy,
Nie miał nigdy trudności z włożeniem do piczy,
Ta widocznie nie znała kutasa żadnego,
Więc gdzieżby mógł się zmieścić taki chuj jak jego.
Bo nie było podówczas pośród wszystkich ludzi,
Ani w Polszcze, ni w Litwie, ni na świętej Żmudzi,
Ani wśród drobne szlachty, ni wielkich dziedziców,
Ani wśród Horeszków, ani wśród Sopliców,
Ani wśród Radziwiłłów książąt przepotężnych,
Ani wśród Dobrzyńskich, znakomitych mężnych,
Ni wśród Bartków i Maćków braci doborowej,
Ni wśród całej rozlicznej szlachty zaściankowej,
Nikogo, kto by chuja takiego posiadał.
Dumny zeń był Tadeusz i dzielnie nim władał.
A do dumy takowej miał słuszne powody,
Bo na chuju mógł podnieść pełne wiadro wody.
Chuj Tadeusza mierzył jedenaście cali,
Gruby jak ręka w kiści, twardy jak ze stali,
Zahartowany w trudzie, co rzadko się kładzie
Zdobny w dwa wielkie jaja, jak dwa jabłka w sadzie.
Jeden tylko Gerwazy za czasów młodości.
Słynął również z kutasa podobnej wielkości.
I dziś jeszcze żartując, szlachta się pytała,
Co ma większe Gerwazy, Scyzoryk czy wała.
Otóż tego to chuja chciał Tadeusz Zosi
Na siłę wepchnąć, ona śmiechem się zanosi
Zosieńka, tak się bawi, śmieje do rozpuku
I jak dziecinka woła: a kuku, a kuku.
Nagle, schwyciwszy zręcznie kutasa do ręki,
Zanuciła przekornie słowa tej piosenki:
Do dziury myszko, do dziury,
Bo cię tam złapie kot bury,
A jak cię złapie w pazurki
To cię obedrze ze skórki.
Myszko? - zakrzyknie młodzian A cóż to za myśl dzika
Przezywać tu od myszek tego rozbójnika.
Jak ci myszkę pokażę, zaraz pożałujesz,
Do dziury ją zapędzasz? zaraz ją poczujesz.
To mówiąc powstał z łóżka i wyszedł z pokoju
Do przedsionka, gdzie stała beczka pełna łoju,
Pełną ręką zaczerpnął, przetłuścił kutasa,
Że się błyszczał jak wielka, czerwona kiełbasa.
Co na Wielkanoc wisi na sznurze w komorze.
Do pokoju powrócił, zaraz legł na łoże,
Pomacał dziurkę ręką, palcami poszerzył,
Przytknął równo kutasa, popchnął i uderzył,
Rozwarły się podwoje, coś tam z cicha trzasło
I wjechał kutas w pizdę, jak nóż wjeżdża w masło.
Zabolało Zosieńkę, aż się popłakała,
Rączęta załamując gwałtownie krzyczała:
Wyjm pan, wyjm to natychmiast, to okropnie boli!
Tadeusz jej nie słucha, lecz jebie powoli,
Ręce pod pupkę włożył i mocno je złączył,
Dymał, rąbał, chędożył, aż nareszcie skończył.
Pięć razy tę zabawę radosną powtórzył,
Pięć razy też się spuścił, aż się w końcu znużył.
Żonę na bok odrzucił niby sprzęt zużyty,
Lecz kutas jeszcze sterczał, wielki, chociaż syty.
Wnet też świtać poczęło, Tadeusz zmęczony,
Jak na męża przystało, legł dupą do żony.
Kołdrę na grzbiet naciągnął, po jajach się podrapał,
Twarz do ściany obrócił i głośno zachrapał.
Ale Zosieńka nie śpi, leżąc na posłaniu,
Oczęta ma otwarte, ni myśli o spaniu.
Przedtem, dziewicą będąc, tak strasznie się bała,
Lecz teraz gdy poznała, to by jeszcze chciała,
Chce obudzić małżonka, lecz Tadeusz chrapie,
Tuli się więc do niego, za kutasa łapie,
Do góry go uniosła, palcami ujęła,
Wreszcie główkę schyliła i do buzi wzięła.
Jak dziecię przez cumelek ssie z butelki mleko,
Tak Zosia Tadeusza drażni tą minetą.
I chociaż nie wprawiona, wcale się nie dławi...
Zbudził się tedy młodzian i z uśmiechem prawi:
Mówił kapitan Rykow, ja powtarzam pięknie,
Baby chujem nie straszcie, bo się go nie zlęknie.
Póki chuj opadnięty, to się baba boi,
Ale weź go na język, a od razu stoi.
I mówią, że Suworow rzekł raz: Mili moi,
U największych rycerzy chuj się baby boi.
Lecz chciałem ci przypomnieć, bez twojej urazy,
Żem się tej nocy spuścił równo sześć razy.
Trzeba chuja oszczędzać, pozwól mu odsapnąć,
Mogę ci, jeśli pragniesz, znów minetę chlapnąć,
Lecz lepiej daj mu spocząć, później znów kochanie
Weź go znowu do buzi, a na pewno stanie.
I wówczas ci pokażę figle rozmaite,
Które to figle kształcą i piczę i pytę:
Przed lustrem, na siedząco, albo na stojaka,
Lub też konno na chuju, na boku, na raka,
A można między cycki, lub też na podnietę,
Nie zaszkodzi wykonać podwójną minetę,
Jeśli wiesz, co to znaczy... Lecz Zosiu kochana
Zanim się zabawimy, zaczekaj do rana.
A gdy tak do niej mówił oczęta przymknęła
I tuląc się do męża cichutko zasnęła.
I śniła o niezmiernych rozkoszach zamęścia,
Których zazna przez lata małżeńskiego szczęścia.
WNIJDŹ W TO REALISTO SZATANIE ! WZYWAM CIĘ WNIJDŹ W TO !
PUŚĆ NAJMNIEJSZĄ,
Nawet nie niepokojony bezobiawową katolską neo-grafią.
Widać wszystkim userom na opowi to pasuje
Jak Belzebub katolików obraża i słowami manipuluje.
Pamiętaj Belzebubie, że Bóg nie ma złych myśli i czynów.
Domena Boga to Miłość i Miłosierdzie. Zamilcz szatanie!
Obrzydliwy portal, obrzydliwy moderator, paskudne słownictwo. Nie polecam. (Opinia od Adela)
Art. 202. § 1. Kto publicznie prezentuje treści pornograficzne w taki sposób, że może to narzucić ich odbiór osobie, która tego sobie nie życzy, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
A pychą nadęci bufoni będą OSTATNIMI
Bo kto się wywyższa będzie PONIŻONY
A kto się uniża ten będzie WYWYŻSZONY<
się nie stopniuje, robią to tylko chóje !
Czyli,Morda W KUBEŁ zakuty łbie wojen krzyżowych, męskich zakonów puszczonego mydła. Szatański kutas was jebał, psie syny !
Jesteś wyjątkowo nikczemnym typem, który z mojej patriotycznej walki o Niepodległy byt Narodu Polskiego robi publiczną szyderę. Takiego wrzoda i nikczemnika wyhodowała III RP na ciele tubylczych Polaków. Polskim patriotom za ich walkę, szykany i kazamaty PRLu należy się uznanie i szacunek. Godność osobista podlega ochronie Konstytucyjnej. Art. 30 - >Przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych<. Nie będzie ryży szkop pluł Polakowi w twarz.
Broń nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Książę niebieskich zastępów, Szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła.
Moczybober Nie zdążyliście tylko odsłoniliście szatański rewir płatnych trolli;
Moczybober, Mniszka.Lotos, ireneo, il cuore
SwanSong Pracownik lady mięsnej, WIMM, Woźny,
że nie wymienię pomniejszych nieświadomych pomagierów.
Wasze strachy na lachy. Bramy piekielne Boga nie przemogą.
Możecie sobie szczekać dowoli, to dopełni grzechów waszej swawoli.
Kto się w opiekę odda Panu swemu, a całym sercem szczerze ufa Jemu. Śmiele rzec może mam obrońcę Boga, nie przyjdzie na mnie żadna straszna trwoga.Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który Mnie posłał; Ja zaś wskrzeszę go w dniu ostatecznym.
"Wiara wasza, wolność nasza. Sztylet błyszczy – idzie zmiana.”
dopomóż Święty generale hufców Niebiańskich. Gabrieli, dobądź świętego miecza Szczerbca i utnij realiście ten jego pusty wielki łeb o 1000 jęzorach !
Amen.
Czy jeszcze od gumowego wibratora pusia cię boli?
Tu Moczybober 1000 plugawych jęzorów wywiesza. !
I Mniszka na nim>pusty wielki łeb o 1000 jęzorach !<obwiesza
Zamiast o homo – lesbi publiczne toczyć swary
Lepiej połączcie się w naturalne pary.
Wówczas otworzy się przed wami perspektywa
Naturalnej miłości Amoris Laetitia jak to w życiu bywa.
Szkoda, że nie ma Kościoła Polskiego :/ gdzie małżeństwa byprowadziły świątynie, gdzie opatem mogłyby być kobiety, pary tej samej płci i ich adoptowane dzieci, postuluję o reformy i powołanie Kościoła Polskiego utrzymywanego przez Polskę i odebranie przywilejów i ziemi kościoła rzymskokatolickiego, niech sięutrzymuje z datków wiernych i płaci od zysków. Koncesja do małżeństw i pochówków, też tylko dla Kościoła Polskiego że stolicą w Krakowie.
Szatany popierające czynnie, w mowie i myśli Watykan, osadzić w więzieniu na minimum 3 lata...
Nowa Reformacja Polska !
Sztylet błyszczy – idzie zmiana. "
Stara Czacha wykiwana !
Bo ministra zagroziła wstrzymaniem mamony
Przecież już polskie obozy KL kazała budować
Aby gdzie było katolików dekować
Tak to na userni wszystkie zboki się zjednoczyli
Do uwięzienia Polaków Katolików przybyli
Dołóżmy , zastraszmy potulnych katoli
Niech każdy poczuje, że wiara w Boga bardzo boli.
Dla bardziej odpornych załóżmy radzieckie 'psychuszki"
Niech nie wychylają z wiarą moherowej główki.
Jak posiedzą w lochu trzy latka
To przejdzie im wiara jak gratka;
" Wiara wasza, wolność nasza.
Sztylet błyszczy – idzie zmiana. "
To są groźby karalne, zarzuty z art. 190 k.k.
przybijamy je na wrotach świątyń Gniezna, Poznania i Opatowa. To na początek.
Część zajadłych krytyków Kościoła Polskiego, zapewne skończy jak banici wydaleni na zawsze z Polski, bez prawa powrotu.
Szczególnie Szatan szmalcownik realista, jtóry prawdopodobnie bierze pieniądze od ruskich i prusaków, aby mącić i jątrzyć Polaków, nie zależy mu na Polsce, ważna tylko mamona dla takich podlców demonicznych rodem z watykanu, ale Kościół Polski nie da się zastraszyć i będzie trwał, tak nam dopomóż Borze 🔥
Żadne szatany nam nie straszne !
Amen.
Sztylet błyszczy – idzie zmiana.”
💥🗡️🔥
Koniec tego barbarzyństwa. Jesteśmy ludźmi, przypominam, a nie jakimiś padlinożercami.
Nawet takich debilnych oszczerców na usługach Belzebuba , co za cel pobytu na tym lewackim forum przyjęli obrażanie Kościoła Katolickiego nie minie ogień piekielny;>>Wtedy król rzekł sługom: "Zwiążcie mu ręce i nogi i wyrzućcie go na zewnątrz, w ciemności! Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów". 14 Bo wielu jest powołanych, lecz mało wybranych».<<
Tam twoje miejsce kłamco i oszczerco. Jak jesteś na usługach obcej mamony , to nie szukaj do swych niecnych czynów wspólników wśród bogobojnych katolików. A kysz!!!
Ósme przykazanie, "Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu," zakazuje kłamstwa, obmowy, oszczerstw i niesprawiedliwych sądów, ponieważ zobowiązuje do mówienia prawdy i ochrony dobrej sławy innych. Narusza je mówienie fałszu, intryg, pochlebstw czy krzywoprzysięstwa, ale także zaniechanie obrony bliźniego przed niesłusznymi atakami.
«Zróbmy zasadzkę na sprawiedliwego, bo nam niewygodny: sprzeciwia się naszemu działaniu, zarzuca nam przekraczanie Prawa, wypomina nam przekraczanie naszych zasad karności.
Głosi, że zna Boga, zwie siebie dzieckiem Pańskim.
Jest potępieniem naszych zamysłów, sam widok jego jest dla nas przykry,
bo życie jego niepodobne do innych i drogi jego odmienne.
Uznał nas za coś fałszywego i stroni od dróg naszych jak od nieczystości.
Dotknijmy go obelgą i katuszą, by poznać jego łagodność i doświadczyć jego cierpliwości.
Zasądźmy go na śmierć haniebną, bo – jak mówił – będzie ocalony».
Tak pomyśleli – i pobłądzili, bo własna złość ich zaślepiła.
Nie pojęli tajemnic Bożych, nie spodziewali się nagrody za prawość i nie docenili odpłaty dla dusz czystych.<<
«Zróbmy zasadzkę na sprawiedliwego, bo nam niewygodny: sprzeciwia się naszemu działaniu, zarzuca nam przekraczanie Prawa, wypomina nam przekraczanie naszych zasad karności.
Głosi, że zna Boga, zwie siebie dzieckiem Pańskim.
Jest potępieniem naszych zamysłów, sam widok jego jest dla nas przykry,
bo życie jego niepodobne do innych i drogi jego odmienne.
Uznał nas za coś fałszywego i stroni od dróg naszych jak od nieczystości.
Dotknijmy go obelgą i katuszą, by poznać jego łagodność i doświadczyć jego cierpliwości.
Zasądźmy go na śmierć haniebną, bo – jak mówił – będzie ocalony».
Tak pomyśleli – i pobłądzili, bo własna złość ich zaślepiła.
Nie pojęli tajemnic Bożych, nie spodziewali się nagrody za prawość i nie docenili odpłaty dla dusz czystych.<<
Katolicy precz do Watykanu !
Mandat Nieba ma tylko Kościół Polski.
Katolicy precz do Watykanu !
Mandat Nieba ma tylko Kościół Polski.
Hańba zdrajcom Ojczyzny Polski, co swoje gnębią i mordują Proroki.(Mic)
Bóg ,Honor, Ojczyzna – to moje zawołanie i niech tak na zawsze zostanie.
Hańba zdrajcom Ojczyzny Polski, co swoje gnębią i mordują Proroki.(Mic)
Bóg ,Honor, Ojczyzna – to moje zawołanie i niech tak na zawsze zostanie.
Katolicy precz do Watykanu !
Mandat Nieba ma tylko Kościół Polski.
Właściwie to Gabi :-)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania