Uwięziona w bursztynie

Uwięziona w bursztynie

 

Pozdrawiam wszystkich w nowym roku. Niech będzie on dla Was oczami dziecka, głową mędrca, rękoma drwala i srecem Afrodyty.

 

Śniłam o łzach, które się w bursztyny zmieniały,

a dzikie łabędzie je po morzach rozsiewały.

Roześmiane dzieci małymi wiadrami wyławiały kamienie,

budując z nich pałace z wielkimi oknami.

 

Następnego dnia wybrałam się na jarmark,

aby kupić sobie korale z bursztynu.

Jak zawsze o tej porze roku, było tam gwarno i tłoczno

od sprzedających i kupujących swoje marzenia.

 

W końcu ujrzałam wśród przekup krakania

stragan jak zaczarowany, a w niej babę

w huście kwiaciastej handlującej bursztynami

i kuszącej ludzi ich diabelskimi mocami .

Ruszyłam żwawo w kierunku mi znanym

nie dając się przy tym połknąć masie,

która jak zły omen zaciskając się ciałami

nie pozwalała pójść dalej za moimi pragnieniami.

 

Kiedy tak rozgoryczona wracałam do domu swojego

skarżąc się aniołom na brak sensu życia ludzkiego.

Niespodziewanie na drodze stanęła baba,

trzymając w ręku żmiję z bursztynu rzeźbioną .

 

Otuliła me ciało gadem jadowitym

gadając pod nosem jakieś słowa rozmaite.

W tej samej chwili jakby mi ktoś serce wyrwał,

poczułam ból i ciemność wielką.

 

Obudziła mnie jasność niebiańskich kolorów,

szum morza i odgłos skrzydeł gdzieś w oddali.

Otwierając oczy jeszcze tak zaspane

ujrzałam samą siebie zamkniętą w bursztynowej otchłani.

 

Dzikie łabędzie niosły mnie w dziobie schowane,

w podarunku dla morza smutnego.

Miałam się stać ziarnem i pokarmem

dla przyszłego Świata wkrótce narodzonego.

Średnia ocena: 4.6  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • elenawest 03.01.2016
    Tekst ładny, chóć w wielu miejscsch brakowało mi rymów, lecz jakoś wiersz do mnie nie trafił... Dlatego też zostawiam 3
  • KarolaKorman 03.01.2016
    ,, srecem Afrodyty.'' - sercem
    Brak rymów mi nie przeszkadzał, historia w wierszu opowiedziana wyglądała baśniowo, a końcówka smutna 4
  • Rasia 03.01.2016
    Niesamowity wiersz, bardzo ładnie ubrany w słowa i rzeczywiście treść pozwala zapomnieć o tym braku rymów. Mnie tam się bardzo podoba, kawał dobrej roboty :)
  • Constantin 03.01.2016
    Eleno dziękuję .Rymy, no cóż....jak przychodzi ta myśli, która ci się z duszy uwalnia, ..wtedy zapomina się o wszystkim, co...oczywiście nie zawsze jest poprawne.
  • Constantin 03.01.2016
    Karolu dziękuję.Błąd poprawie.Tak naprawdę kiedy czytam ten wiersz robi mi się także trochę smutno.To prawda, że gdzieś po latach ,może ziarenko dojrzeje , pytanie jest czy zawsze musimy płacić za to wszystko tak wysoką cenę?
  • Constantin 03.01.2016
    Rasiu cieszę się i dzięuję za słowa pochwały.Jest tyle obrazów i muzyki , chciało by się to wszystko wytańczyć, wyśpiewać, wykrzyczeć,ale...pojawia się taka ułomność w człowieku, która zawstydza i każe milczeć .Pozdrawiam.
  • Angela 03.01.2016
    "stragan jak zaczarowany, a w niej babę" - "nim" było by lepiej.
    Tekst rzeczywiście niebywale urokliwy, baśniowy : ) 5
  • ausek 03.01.2016
    Piękny wiersz, właściwie krótkie opowiadanie, niosące w sobie urokliwą magię. :) 5
  • Constantin 04.01.2016
    Angelo masz rację to brzmi dużo lepiej i dziękuję.
  • Constantin 04.01.2016
    ausek naprawde dziękuję ,to jest takie wierszowe- opowiadanie.Może w tej wersji będę mniej błędów popełniała?!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania