Mess? Daj spokój, zamiast być poważnym, to: jak widzę - kolekcjonujecie na tym portalu wyjątkowe bzdury - plotkarstwo, które potem wrzucacie do rankingu: macie ogromną frajdę, że niszczycie poziom portalu? Z wami naprawdę jest coś nie tak: nie pojmujecie trudnych tekstów - dostajecie niesamowitej wściekłości (włącznie z pianą w ustach), a na jakiś poetycki brukowiec wyjecie "achami" i "ochami" - czy w ogóle normalni jesteście, a prawidłowa nazwa to: Mefistofeles, durny czarcie!
Łukasz Jasiński wiem jak nazywa się moja postać na awatarze, mess to mój nick jaśnie panie. Wiem też jak ty się zwiesz więc ponowne podpisywanie się jest zbędne. Co do portalu w większości to są na nim zwyczajne wojenki, ja tu jestem by się pośmiać.
Mess
'Mess' to również mesa, czyli miejsce w którym personel wojskowy lub załoga statku udziela się towarzysko.
Nie pojmuję czemu użytkownicy wybierają obcojęzyczne pseudonimy. Taka moda na angielszczyznę, chociaż mało kto potrafi napisać po angielsku ciekawy wiersz.
Mess
Ja to rozumiem, ale dlaczego po angielsku? Wstydzisz się ojczystej mowy? Spróbuj sobie wyobrazić Anglika o polskim pseudonimie, bo ja nie potrafię.
Mess
Brzmi lepiej tylko dlatego, że mieszkasz w Polsce. Gdybyś mieszkała na przykład w Anglii, brzmiałoby pospolicie, bo tam angielski jest niczym egzotycznym. Każdy farmer mówi po angielsku, tak samo woźny i żulik z ulicy.
Przeczytaj książkę Redlińskiego „Szczuropolacy” o polskich gastarbeiterach w Greenpoint. Jednego z nich przezywali „Kartofel”, na co skakał ludziom do oczu, ale gdy mu zmienili ksywkę na 'Potato', nie tylko przestał się ciskać, ale sam siebie zaczął traktować jako lepszą osobę.
Oczywiście masz prawo używać dowolnego pseudonimu, lecz po kimś piszącym wiersze spodziewałem się większej wrażliwości, ale to już mój problem.
Narrator panie XD jakie wiersze, ja nic nie pisze. Zajmuje się tematyką fantasy pisze opowiadania i robię rpgi. Od wierszy trzymam się jak najdalej. A co do nicków.. w angli wszyscy mówią po angielsku a w Polsce po polsku ?♂️ więc jakbym miał polski nick na polskiej stronie też byłby mało warty.
Komentarze (68)
Nie oceniam, bo się połetozie nie znywam.
"Ciało owej niewiasty"
bo teraz masz tak:
"Ciało ów niewiasty"
"głęboko pod ziemią w ciemnej jaskini
dudnią kościelne dźwięki - duń i duń i duń,
to upadły anioł o ludzkiej skórze..."
Itp.Itd.
A co to jest Mess? Bogata firma odzieżowa dla bogatych pań jak w filmie: "Diabeł ubiera się u Prady"?
Łukasz Jasiński
Łukasz Jasiński
Aby na pewno wiesz? ?
mess - gówno (ang.)
You dragged us into this mess! This was your plan. (Ty nas wciągnąłeś w to gówno! To był twój plan.)
This situation is a big mess! We don't know what to do. (Ta sytuacja to wielkie gówno! Nie wiemy, co robić.)
Hahhahaahah, wtedy nick pasuje jak ulał ?
Też adekwatne ?
Hahahha, my tu wszyscy w cieniu, portal cieni ?
Udanego dzionka zatem ?
'Mess' to również mesa, czyli miejsce w którym personel wojskowy lub załoga statku udziela się towarzysko.
Nie pojmuję czemu użytkownicy wybierają obcojęzyczne pseudonimy. Taka moda na angielszczyznę, chociaż mało kto potrafi napisać po angielsku ciekawy wiersz.
Ja to rozumiem, ale dlaczego po angielsku? Wstydzisz się ojczystej mowy? Spróbuj sobie wyobrazić Anglika o polskim pseudonimie, bo ja nie potrafię.
Brzmi lepiej tylko dlatego, że mieszkasz w Polsce. Gdybyś mieszkała na przykład w Anglii, brzmiałoby pospolicie, bo tam angielski jest niczym egzotycznym. Każdy farmer mówi po angielsku, tak samo woźny i żulik z ulicy.
Przeczytaj książkę Redlińskiego „Szczuropolacy” o polskich gastarbeiterach w Greenpoint. Jednego z nich przezywali „Kartofel”, na co skakał ludziom do oczu, ale gdy mu zmienili ksywkę na 'Potato', nie tylko przestał się ciskać, ale sam siebie zaczął traktować jako lepszą osobę.
Oczywiście masz prawo używać dowolnego pseudonimu, lecz po kimś piszącym wiersze spodziewałem się większej wrażliwości, ale to już mój problem.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania