W CIENIU SPOTKANIA
W zwierciadle istnienia
Tęsknoty zostawiają ślad
W nostalgii schowania
Czuje porysowane usta zatroskanym deszczem
Nad przepaścią ciszy
W kolorach smutnego ognia
Karłowate sosny szumią niezrozumiale
Gdy przytulam cień iskrzący oddechem
Odnajdując znak człowieka pragnącego
W zwierciadle istnienia
Idąc brzegiem morza za falą wysoką
Zbieram kamienie porzucone
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania