Poprzednie części: Warszawo
Warszawo
tu nie mam domu
mam całe miasto które rzyga do śmietnika
a ja wyskakuje na czerwonym żeby podać jej chusteczkę
w tramwaju budzi mnie głaskanie po głowie
zasnąłem na podłodze
a nieznajoma głaszcze żebym nie spał
bo musi wysiąść i nie może mnie dłużej pilnować
miasto w którym czuje się jak w domu
na dworcu nieznajoma babcia wciska mi bułkę
dla bezdomnego który próbuje wyłudzić ode mnie złotówkę
a ja po prostu ładuję baterie
siedząc przy ścianie i śpiąc między pociągami
bo sam do końca nie wiem którym odjadę
Następne części: Warszawo
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania