Łukiszka
Ok. 19 proc. Polaków i Polek - a więc niemal co piąty z nas - ma objawy zespołu stresu pourazowego (PTSD) - pokazują nowe badania. To znacznie więcej niż średnia światowa (ok. 5-10 proc.). Sprzyja temu nieprzepracowana, transgeneracyjna trauma jeszcze z czasów drugiej wojny światowej - tłumaczy prof. Marcin Rzeszutek z Wydziału Psychologii UW.
Szpilka, ty już przestań z tą ignorancją ośmieszać się na portalach, Ty w ogóle nie czujesz, nie czaisz poezji... tylko jak ci ktoś prościzną napisze, to jeszcze, chociaż też nie do końca, potrafisz coś pojąć.
To w sumie słodkie, ale i śmieszne na maksa.
Bettina, idź poliż coś kumplom, świetna w tym jesteś, szkoda marnować taki talent na komentarze, bazuj na wpisach na pitolo, tam się cudownie spełniasz...
Szpilka, paluszki niech swoje dowody wkleją, jak wszędzie po niej jadą... pasjonująca lektura, chociaż jej marzenia o tych murzynach, trochę mnie ujęły... przez ogrom jej zapotrzebowania
słone paluszki, ostatni, w sensie parę miesięcy temu zajrzałam nawet na zacisze. Wstawiłaś tam coś, że chcesz dobry wiersz przeczytać, w publikacji to zamieściłaś i pisali ci, że jak chcesz, to żebyś sobie taki napisała, a ty... lepiej nie mówić. A na pmx, gdzie byle co wstawiasz i czekasz na oklaski albo przepraszasz za to że wstawiłaś coś. Komedia.
Na innych, z tego co widziałam, włazisz wszystkim w cztery litery, żeby jakiś komentarz w miarę dobry otrzymać, no i otrzymujesz, ale od tak samo piszących jak ty. Przecież nikt na poziomie nie pochwali idiotyzmów, jak o Marianie...
słone paluszki, to na jaki kazałaś mi iść, bo pamiętam że poszłam i widziałam twoje ''dzieła'' i komentarze? Liternet? Coś mi się z l kojarzy. Ale bardziej ten lol, bo chyba i Mar tam była... i Marcin Sztelak i jeszcze kilka osób z ósmego.
Grafomanka
Jak zwykle, a to norma u ciebie, piszesz kompletne bzdury.
Na innych portalach użytkownicy są dla siebie mili i uprzejmi, tak zwyczajnie. Kultura osobista tego wymaga. Ale są też pidobni do ciebie, i do nich należy prosto i z buta, kota popędzić.
Napisałaś, ŻE PO MNIE JADĄ, a wywlokłaś jakieś duperele.
Ty normalna jesteś? Bo wielu ma wątpliwości...
Szpilka Nie będę wchodził w waszą wzajemną głupią wojenkę. Ale jak rozmawiamy to pochwalę ci się, że wydałem książkę "Ogrody ciszy " w Book edit. https://bookedit.pl/produkt/ogrody-ciszy-marek-adam-grabowski/
ale przez takie cielątka wchodzące w tyłek trollicy parszywie się na tym portalu zrobilo, gdyby większość pogonila temu kota, to by toto siedziało na doopie, a tak 😐
słone paluszki, uprzejmi i mili są dla siebie totalne beztalencia, oni tylko trzymają się w kupie i wzajemnie chwalą.
Dla tych pochwał, to każdy z takich jak ty, ojca i matkę by sprzedał, byle tylko zaistnieć na jakimś portaliku. Ty piszesz jak analfabetka wtórna, te twoje wypociny, to żal i głupota, ale dfopóki otaczasz sie takimi samymi głąbami, to tworzysz gówno i jeszcze w zachwycie nad sobą...
a ty piszesz jak piertulnięta, do tego trollujesz i zmontowałaś grupę klaskaczy i aż piszczysz z uciechy, gdy przychodzą klaskać pod twoim bełkotem. wstyd! goowno piszesz i goowno robisz!
Szpilka, a ty jesteś ciężko przestraszona, do tego nawet stopnia, że tylko trollujesz na opowi...
a może dobrze wiesz, że goowno tworzysz, bo nie tylko ja miałam zastrzeżenia i dlatego schowałaś te wypociny do norki, a teraz szczekasz ilekroć ktoś się zbliży...
Szpilka
Pisanie w kółko i codziennie o tej samej osobie utwierdza ją w przekonaniu, że jest ważna.
A to śmieć, który nie zasługuje, by być w centrum wszystkich rozmów.
Śmieci się eliminuje, a nie z nimi rozmawia.
Tyle.
słone paluszki, Lol powinien pilnować praw autorskich i ograriczyć przynoszenie wszelkiej treści nie własnej przez userów skądkolwiek, lub mieć oddzielny dział "wykopane w sieci" czy coś. Wymagałby przekształceń. Ktoś z Lola (z redakcji, albo najemnik) żeruje na linkach z innych portali i bez wysiłku kopiuje ciekawostki np. tu już zaprezentowane lub zaprezentowane gdzie indziej, robi to z opóźnieniem, powstaje iluzja braku powiązań, zaś "opowi.pl" raczej jest uznawane za spam, przy czym sympatyczny portal, zawiera dużo dziewczyn.
Marek Adam Grabowski, Tak, i pisałem Ci, że dobrze, że nie poszedłeś w cykl wydawniczy Ridero, bo podejście do tam wydawanych książek średnio już jest poważne, nawet gdyby były arcy.
Grafomanka nie, nie dlatego. Wpadłem przeczytać wiersz, a ten jest dobry i miło go było przeczytać do kawy. Potem zajrzałem w komentarze, a tu dalej cyrk ten sam i nawet małpy bez zmian. Szczerze współczuję.
Szpilka, gdybym dla ciebie pisała.... to musiałabym zapomnieć o latach nauki i wrócić do samego początku, a kto chce się cofać, kiedy odszedł daleko od dosłowności? Ty tylko przywarłaś, bo na więcej rozumu zabrakowało.
przeca ty nieuk jesteś, twój podlir zawsze w pierwszej osobie i ślozy leje za jakimś bubkiem, no ileż można o tym samym pisać? nic się nie rozwinęłaś, stoisz w miejscu i jeszcze pyszczysz.
Szpilka, przecież ty niczego nie czaisz, więc skąd przypuszczenie, że każdy mój wiersz jest o kimś, za kim wylewam łzy? Najlepsze, że o tym akurat niezbyt często piszę... 🤣
tak, tak, nikt nie potrafi pisać, tylko ty, to co tu robisz w tym trollowisku, dlaczego nie brylujesz na poetyckich salonach? w ksiegarniach też twojego bełkotu nie mozna nabyć.
Szpilka, oczywiście, ze potrafię pisać, dlatego taką zazdrość w was budzę i szalejecie... ale co mnie to obchodzi, tylko dłubię przecież w mrowisku i to nawet leciutko...🤣🤣🤣
Angela, tak ci się tylko wydaje... ale nie dziwi mnie to. Nie pamiętam, żebyś chociaż jeden wiersz zinterpretowała... trochę trudniejsza metafora i niewiele masz do powiedzenia.
Grafomanka nie, czekam na kogoś wybitnego, kto zrozumiał.
Wiesz przecież, że ja ani czytać ani pisać nie potrafię, tak tylko, na oślep w klawiaturę stukam.
Ktoś wzywał wybitnych fachowców, więc jestem 😆 Hahaha...
Więc tak.
Moim zdaniem, według mnie i na mój skromny rozum, barwę można tutaj rozumieć równie dobrze, jako ciepło.
Tak mi się kojarzy.
Brak barw, czysta biel (abstrakcyjnie, w domyśle) kojarzy mi się z zimnem.
To trochę tak, jakby pożyczać ciepło od kogoś. Czerpać je z ramion chociażby, czy jakąkolwiek drogą.
Ale to ciepło zanikło. Barwa spływa po ścianie i tworzy na niej obraz upadku, końca relacji czy czego tam jeszcze.
Staje się fotografią, czy innym nośnikiem wspomnienia.
"do zapamiętania"
Do nauczenia się czegoś, na przyszłość - do wyciągania wniosków z własnych błędów, choć to trudne - szyte grubymi nićmi.
Podmiot jakby sam nie wierzył w to, że jest to możliwe, że da się to osiągnąć... A jednak próbuje, choć te próby prowadzą go tam, gdzie psy szczekają dupami.
A diabeł mowi: Dzień dobry.
Ja to tak rozumiem i nawet jeśli nie mam racji, to jest to moje rozumienie. I nie oddam.
Także nie ma za co. Kłaniam się i przyjmuje oklaski 😆
I co teraz te biedne, portalowe niemoty zrobią? Pokazałeś, że można odczytać, ja powiem, że można jeszcze więcej, i inaczej.
I teraz widzimy, kto nas czyta i z jakim ''zrozumieniem''. W takiej sytuacji, to tylko powinny pisać komentarze w stylu ''podoba mi się'' albo ''nie podoba mi się'', a to bezwstydnie pcha się na afisz i ośmiesza...
Szalej. To może ty ze zrozumieniem podchodziłeś do moich wierszyków, bo byłam zaskoczona czyimś wnikliwym spojrzeniem, wejściem pod skórę, a mało tam było takich, większość powierzchownie
Grafomanka nie wydaje mi się, żeby tam ktokolwiek podchodził do tekstu powierzchownie. Znam tych ludzi i ich możliwości. Tam recenzentem byle kto nie był :)
Szalej. a jednak i to nie piszę ze swojej tylko perspektywy... niektóre recenzje były naprawdę śmieszne, ale nie na tyle, żeby pobić Helenę, to muszę szczerze powiedzieć.
Grafomanka
" ja powiem, że można jeszcze więcej, i inaczej." czyli nie do końca, to co autor miał na myśli (nie umniejszając Salejowi) XD. Ale że ktoś szuka sprzymierzeńców, choćby jednego, to słodki będzie do pożygu, nawet jeśli nie po myśli.
Grafomanka kochaniutka, nie od dziś wiemy, że będziesz właziła w cztery litery każdemu,
kto tylko okaże Ci minimum zainteresowania. Nie wiem na co liczysz, ostatecznie wszyscy
się na Tobie poznają i wieją jak od morowej zarazy. Jeśli to nie jest prawda, wskaż jedną
osobę, która trwa przy Tobie. Faktów nie oszukasz
Angela, a do czego potrzebna ma mi być ta osoba? To portal literacki, do łóżka nikogo nie szukam, żeby musiała być z tego powodu milutka dla wszystkich... ale ty bądź, nie mam nic przeciwko...
Grafomanka a kto o łóżku wspominał? Czyżby głodnemu chleb na myśli?
To samo od lat, bardzo powtarzalnie, gdy zaczyna się nowa historia, my już znamy zakończenie.
Angela, zajmij się sobą... albo swoimi królisiami, czymkolwiek, kimkolwiek... natarł ci Szalej uszu i do mnie masz pretensje?
Pokazałaś ograniczenie i trudno, musisz z tym żyć...
Angela, możesz się i cieszyć, i nazywać to nieszczęściem, ty mnie tylko obchodzisz, co zeszłoroczny śnieg...
Wchodzisz w tematy ''bateryjne'' więc nie dziw się później, że ci ktoś kur**mi pojedzie. Widzisz, do czego zaślepienie w złości doprowadza? Nie szanujesz siebie jako kobiety... wstyd!!!
Grafomanka piłaś coś? W którym momencie wypowiedzi się nie szanuje? Miałabyś radochę, ale chyba mnie tu nikt tak nie postrzega. Większość widzi we mnie raczej kumpla, bo nie truję obucikach, torebkach i innych takich.
Angela, w każdym... gdyby łukaszenko napisał o bateriach, nawet bym się nie zdziwiła... ale kobieta do kobiety? To gdzie twój szacunek, nie mówię do mnie, bo mi to wisi i powiewa, ale do siebie chociażby, a tu zero...
No cóż, wyzywał cię tu ktoś raczej nie jak kumpelę i jeszcze cieszył, że cię nie tknął, bo by sobą gardził. W obliczu takich wypowiedzi, dzisiaj się temu nie dziwię...
Angela, możesz mieć nawet dziesięć i co chwilę przeżywać orgazmy, mnie nic do tego, ale kultura nie pozwoliłaby mi wyskoczyć do ciebie z takim czymś... bez przesady.
Nie był, to dobrze że potrafił cię o tym przekonać... i szczerze mówiąc nawet mnie nie dziwi
słone paluszki Trudno mi stwierdzić czemu wybrałem ten kolor. Kiedyś robiłem na brąz gdyż spodobała mi się zdjęcie japońskiego modela w takiej fryzurze. Potem była czerń. Chciałem być jak Brus Lee, ale wyszedł bardziej Dominik z Sali samobójców. Jako masz profil to możesz zobaczyć moje poprzednie kolory na Instagramie.
Wzorowa Płaczlinda Widzę właśnie, ale to chyba poczciwy człowiek, bez złych zamiarów. Moze trochę pantofel, dlatego z Marti tak długo utrzymuja relacje pozytywne
Marek Adam Grabowski w błędzie jesteś. poszetka to ozdobna chusteczka i nosi się ja w brustaszy - kieszonka w garniturze. takiś dżentelmen a nie wiesz? saszetka to zupelnie inna rzecz
stereo_dream-dolby-C
Twoja koleżanka twierdzi, że jestem emerytką. Ty, że jestem młoda. A to zagwostka...
Prawda jest taka, że ani nie jestem emerytką, ani już młoda. Po prostu nie wiem wszystkiego.
Jeśli masz dużą wiedzę muzyczną, to zgłoś się do programu Jaka to melodia - przytuliłbyś kilka pln'ów.
Może.
słone paluszki, Mam spóźnione już reakcje, oglądałem to tak dawno temu, że dziwię się, że to jeszcze mogą nadawać - swoją drogą. Tam jakieś dziadki prowadzą? Tamci musieli już się zestarzeć i demencjom oddać. A Ty masz około 40 do lekkie +/- 45 czyli jesteś w wieku ostatniej wielkiej szału podniety.
Jaka tam koleżanka? To scenarzystka.
stereo_dream-dolby-C
Twoje wypominanie innym wieku stwarza pozory kółka wzajemnej adoracji. Nieważne, ile kto ma lat, nie hajtamy się, to nie jest clue tego portalu.
Nie brnij w to, bo to naprawdę jest nieważne.
Ważne, by ludzie z kilku pokoleń i o różnych poglądach, mogli ze sobą spędzić 10 minut bez inwektyw.
słone paluszki, To widać, od pewnego czasu marzy Ci się funkcja. Co zaś tyczy "wykopała" to o ile ta reszta, naprawdę chciałaby odejść... Na razie portal lubiany jest, ale gdyby moderacja zaczęła machać toporami, tym samym tracąc na popularności, to mogliby poświecić resztę życia na uprzykrzenie tegoż moderacji - ci oni źli.
stereo_dream-dolby-C
Wiesz, co mi się marzy? Normalność.
A niestety na opowi NORMALNOŚĆ to luksus, o którym trzeba marzyć.
Ty masz jakieś funkcyjne wypaczenia i nawet nie chcę wiedzieć, skąd to się u ciebie wzięło.
Teraz na moderację i porządki jest stanowczo za późno, kiedyś to by zdało egzamin.
słone paluszki, Normalność, nie drąż tematu "głupota jest mądrością, czy mądrość jest głupotą" to już oklepane, kto tu przychodzi po normalność? Dobrze wiesz, że tego to tu nie było nigdy.
stereo_dream-dolby-C
Masz rozmazany obraz, bo pamiętam klimat na samym początku swojej bytności tutaj i było suuper normalnie i życzliwie, a później coś to popsuło...
Życie bez koloru traci piękno, uczucia, czasem ktoś żyje dzięki ciepłu innej osoby, zaczyna widzieć kolory, życie wtedy ma w sobie głębię, wyraźnie dostrzega się jego piękno. Kiedy taka osoba odchodzi na zawsze, znowu pojawia się szarość, by jakoś przetrwać ogląda się fotografie, czyta ocalałe listy, by choć na chwilę ożyła przeszłość.
Mi ten wiersz się podoba.
Lotos, ja ich nie lubię, ale kiedy z idiotyzmami wyskakuje, to prostuję... dla mnie możesz wszystkich lubić, ja nie szpila, że będę prześladować z tego powodu...
Komentarze (273)
Co proszẹ?
Osoba, która towarzyszyła wiẹkszościom moich publikacji chyba powinna inaczej siẹ do siebie odnosić.
Ja nie jestem byle kogo , co w ogóle znaczy Byle kto?
Użytkownikiem
Ok. 19 proc. Polaków i Polek - a więc niemal co piąty z nas - ma objawy zespołu stresu pourazowego (PTSD) - pokazują nowe badania. To znacznie więcej niż średnia światowa (ok. 5-10 proc.). Sprzyja temu nieprzepracowana, transgeneracyjna trauma jeszcze z czasów drugiej wojny światowej - tłumaczy prof. Marcin Rzeszutek z Wydziału Psychologii UW.
'nie ma już pożyczonej barwy
od upuszczenia spłynęło przywiązanie
pozostał czarno - biały ekran i zapis
zbrodni po literce do polubienia'
o czym to jest?
Pozdrawiam
'nie ma już pożyczonej barwy
od upuszczenia spłynęło przywiązanie
pozostał czarno - biały ekran i zapis
zbrodni po pustej literatce do polubienia'
niech twój psiapsiół Marek się wypowie, co z tego zrozumiał, zapewne NIC!
co to jest pożyczona barwa albo zbrodnie po literce do polubienia?
no chora na łeb jesteś i tak piszesz jak chora.
hahahaha, oj pusta 😁
niech napisze instrukcję obsługi tego wiersza jak do pralki 😁
niech osrane tu nie pyskuje, tylko poprawi tego dziwoląga, bo nadaje się tylko do szuflady.
i kto piszczy za krytykę i obraża? pajacówo ty!
osr@na, nie mędrkuj, bo znowu cię osr@ją, hahahahaha 🤣🤣🤣
albo weź tabletki na łeb, to możesz zaczniesz coś z sensem pisać.
To w sumie słodkie, ale i śmieszne na maksa.
Czy są tu Jacyś?
hahahaah, no przeca cię wyśmiali na innych portalach za ten bełkot. dowody Paluszki wkleiły 🤣🤣🤣
oj tak, tak, o kant 😁
mówione było o tobie, jak cię wygwizdali, a ty się zaczęłaś pluć, zamiast z pokora uwagi przyjąc, co innym stale zalecasz.
Paluszki piszą świetną proze, a ty piszesz jak pensjonarka, także nie ujmuj innym, skoro sama cienka bola jesteś.
To wklej komentarze z portali, gdzie po mnie "jadą". Pokaż, choć RAZ, że nie kłamiesz i jesteś godna zaufania.
Na innych, z tego co widziałam, włazisz wszystkim w cztery litery, żeby jakiś komentarz w miarę dobry otrzymać, no i otrzymujesz, ale od tak samo piszących jak ty. Przecież nikt na poziomie nie pochwali idiotyzmów, jak o Marianie...
I tak na każdym portalu. Zamiast na tym szyciu się skupić, to rwiesz do czegoś, o czym pojęcia nie masz.
Nigdy nie byłam na kloacznym lolu.
Jak zwykle, a to norma u ciebie, piszesz kompletne bzdury.
Na innych portalach użytkownicy są dla siebie mili i uprzejmi, tak zwyczajnie. Kultura osobista tego wymaga. Ale są też pidobni do ciebie, i do nich należy prosto i z buta, kota popędzić.
Napisałaś, ŻE PO MNIE JADĄ, a wywlokłaś jakieś duperele.
Ty normalna jesteś? Bo wielu ma wątpliwości...
LITERNET. Najlepszy portal na świecie. Portal POETYCKI. Portal LITERACKI.
Tam POECI. Tam LITERACI.
Lol to kupa!
Gratuluję 😁 Ja tylko prosiłam o interpretację i jak zwykle się wymigałeś.
Pokorne cielę dwie matki ssie. Mareczek, jako cielątko jest uroczy xd
ale przez takie cielątka wchodzące w tyłek trollicy parszywie się na tym portalu zrobilo, gdyby większość pogonila temu kota, to by toto siedziało na doopie, a tak 😐
Dla tych pochwał, to każdy z takich jak ty, ojca i matkę by sprzedał, byle tylko zaistnieć na jakimś portaliku. Ty piszesz jak analfabetka wtórna, te twoje wypociny, to żal i głupota, ale dfopóki otaczasz sie takimi samymi głąbami, to tworzysz gówno i jeszcze w zachwycie nad sobą...
a ty piszesz jak piertulnięta, do tego trollujesz i zmontowałaś grupę klaskaczy i aż piszczysz z uciechy, gdy przychodzą klaskać pod twoim bełkotem. wstyd! goowno piszesz i goowno robisz!
Logiczne myślenie jest wzorcem kompletnej fikcji.
a może dobrze wiesz, że goowno tworzysz, bo nie tylko ja miałam zastrzeżenia i dlatego schowałaś te wypociny do norki, a teraz szczekasz ilekroć ktoś się zbliży...
Cytata z Inter
Tak, tak
Ty jestes logician.
Pisanie w kółko i codziennie o tej samej osobie utwierdza ją w przekonaniu, że jest ważna.
A to śmieć, który nie zasługuje, by być w centrum wszystkich rozmów.
Śmieci się eliminuje, a nie z nimi rozmawia.
Tyle.
na dziś starczy, bo orgazmu dostaniesz od trollowania, to twój sposób na rozładowanie seksualnego napięcia, gdy chłopy na ciebie sr@ją 🤣🤣🤣
Tyż prawda, w sumie już się nagadałam, a na miacho trzeba mi, ciao 😊
tyłowłaz 😁
hahahaha, trzech interpretatorów i każdy o czym innym napisał 🤣🤣🤣
czyli to dzieło piertulniętej znaczy wszystko i guano.
bardzo ciekawe 😁
aż do przystanków gdzie ostatnich gryzą psy'
nie ma już pożyczonej barwy
od upuszczenia spłynęło przywiązanie
pozostał czarno - biały ekran i zapis
zbrodni po literce do polubienia
w zapamiętaniu
ktoś szyje grubymi nićmi jutra
aż do przystanków gdzie jeszcze wyją psy
a o czym ten wiersz, bo ja nie wiem, mógłbyś wyłożyć z łaski swojej, bo autorka tylko ubliża zamiast rozjaśnić nam maluczkim 🙂
DOPRADY? wszystkim zarzucasz, że krytyki nie potrafią unieść, właśnie widać, jak popuściłaś 🤣🤣🤣
zmień płytę, każdemu to piszesz, który nie rozumie twojego bełkotu, że rozumu nie ma, a może to ty rozumu nie masz, żeby coś z sensem napisać?
przeca ty nieuk jesteś, twój podlir zawsze w pierwszej osobie i ślozy leje za jakimś bubkiem, no ileż można o tym samym pisać? nic się nie rozwinęłaś, stoisz w miejscu i jeszcze pyszczysz.
Cały czas, stąd pewnie nick się pojawił - Wzorcowa Płaczlinda, świetnie obrazuje twoje monotematyczne pisanie 😁
tak, tak, nikt nie potrafi pisać, tylko ty, to co tu robisz w tym trollowisku, dlaczego nie brylujesz na poetyckich salonach? w ksiegarniach też twojego bełkotu nie mozna nabyć.
ale dzban! w doopie se podłub!
od upuszczenia spłynęła po wykładzinie
pozostał czarno-biały zaciek
zbrodni na kawie nie do polubienia
no teraz to chociaż wiadomo, że o kawę chodzi 🤣🤣🤣
Chyba nikt o zdrowych zmysłach niepodoła.
Czekam, wystarczy jeden.
Wiesz przecież, że ja ani czytać ani pisać nie potrafię, tak tylko, na oślep w klawiaturę stukam.
No nic, zajrzę później, może ktoś się pokusi.
Więc tak.
Moim zdaniem, według mnie i na mój skromny rozum, barwę można tutaj rozumieć równie dobrze, jako ciepło.
Tak mi się kojarzy.
Brak barw, czysta biel (abstrakcyjnie, w domyśle) kojarzy mi się z zimnem.
To trochę tak, jakby pożyczać ciepło od kogoś. Czerpać je z ramion chociażby, czy jakąkolwiek drogą.
Ale to ciepło zanikło. Barwa spływa po ścianie i tworzy na niej obraz upadku, końca relacji czy czego tam jeszcze.
Staje się fotografią, czy innym nośnikiem wspomnienia.
"do zapamiętania"
Do nauczenia się czegoś, na przyszłość - do wyciągania wniosków z własnych błędów, choć to trudne - szyte grubymi nićmi.
Podmiot jakby sam nie wierzył w to, że jest to możliwe, że da się to osiągnąć... A jednak próbuje, choć te próby prowadzą go tam, gdzie psy szczekają dupami.
A diabeł mowi: Dzień dobry.
Ja to tak rozumiem i nawet jeśli nie mam racji, to jest to moje rozumienie. I nie oddam.
Także nie ma za co. Kłaniam się i przyjmuje oklaski 😆
I teraz widzimy, kto nas czyta i z jakim ''zrozumieniem''. W takiej sytuacji, to tylko powinny pisać komentarze w stylu ''podoba mi się'' albo ''nie podoba mi się'', a to bezwstydnie pcha się na afisz i ośmiesza...
Dziękuję za przeczytanie, Szalej.
To i tak było, jak dla mnie - najlepsze miejsce w sieci.
" ja powiem, że można jeszcze więcej, i inaczej." czyli nie do końca, to co autor miał na myśli (nie umniejszając Salejowi) XD. Ale że ktoś szuka sprzymierzeńców, choćby jednego, to słodki będzie do pożygu, nawet jeśli nie po myśli.
kto tylko okaże Ci minimum zainteresowania. Nie wiem na co liczysz, ostatecznie wszyscy
się na Tobie poznają i wieją jak od morowej zarazy. Jeśli to nie jest prawda, wskaż jedną
osobę, która trwa przy Tobie. Faktów nie oszukasz
To samo od lat, bardzo powtarzalnie, gdy zaczyna się nowa historia, my już znamy zakończenie.
Pokazałaś ograniczenie i trudno, musisz z tym żyć...
Wchodzisz w tematy ''bateryjne'' więc nie dziw się później, że ci ktoś kur**mi pojedzie. Widzisz, do czego zaślepienie w złości doprowadza? Nie szanujesz siebie jako kobiety... wstyd!!!
No cóż, wyzywał cię tu ktoś raczej nie jak kumpelę i jeszcze cieszył, że cię nie tknął, bo by sobą gardził. W obliczu takich wypowiedzi, dzisiaj się temu nie dziwię...
Kumple czasami cisną się dla beki i mają z tego ubaw, a spinaczem nie był Łukaszenko, to tylko Twoje pobożne życzenie.
Co do bucików i fatałaszków, to może jakiś portal temu poświęcony?
hahahaha, a po co ci te buciki i torebeczki, skoro gnijesz tu na Opowi? wystarczy tylko pampersa zmieniać 🤣🤣🤣
Nie był, to dobrze że potrafił cię o tym przekonać... i szczerze mówiąc nawet mnie nie dziwi
Moje małe stópki we wszystkim wyglądają uroczo, a torebka ma być pojemna, to tyle.
Kurcze, chyba jednak jestem facetem😅
Znikam na trochę.
wszystko masz małe, mózg też, ty kuro! 🤣🤣🤣
😁
Oj, masz literówkę! W zjadłaś...
hahahaah, zjadłam 'w'? nie, niech inni ją z 'w' nazywają, co se będę klawiaturkę brudzić 😁
mecz się skończył, Bayern wygrało, przyszłam ci przykopać, jako i inni ci przykopują 😁
poważnie, pałują? idę luknąć.
Fiu, fiu, tego od krużganów oświaty wykopali, hahahaha, no wiesz, siłą od pługa odciągniętego 😂
Właściwie, to dlaczego farbujesz włosy na blond? Zawsze chciałam poruszyć ten temat, ale nie miałam śmiałości...
A nie możesz być po prostu Markiem Adamem Grabowskim? To fajny chłopak. Filozof. I napisał książkę!
Niesamowite...
Daj se na wstrzymanie.
Jak tu jestem, to zawsze się wcinam, gdy widzę atak.
Przywyknij.
Czyli źle cię odczytałam? Uff, to milutkiej zabawy!
Na czterech ścianach.
"Głowa, noga, łokieć, szyja...
w dłoniach jakbyś węża miał.
Ręka zwija się jak żmija
- to break-dance, najnowszy szał!"
Chcesz mnie przymusić do tańca?
Nie jestem terrorystką, nie przymuszam ludzi. Jedynie subtelnie sugeruję.
Dobra, pogadali my, było milusio.
Wystarczy.
Nie jesteś? Szkoda, szqrde... A pójdę bom senniawy.
Dzięki! W takiej odsłonie pana Felicjana nie znałam.
W jego wydaniu najbardziej Noc Komety❤️
Twoja koleżanka twierdzi, że jestem emerytką. Ty, że jestem młoda. A to zagwostka...
Prawda jest taka, że ani nie jestem emerytką, ani już młoda. Po prostu nie wiem wszystkiego.
Jeśli masz dużą wiedzę muzyczną, to zgłoś się do programu Jaka to melodia - przytuliłbyś kilka pln'ów.
Może.
Jaka tam koleżanka? To scenarzystka.
Twoje wypominanie innym wieku stwarza pozory kółka wzajemnej adoracji. Nieważne, ile kto ma lat, nie hajtamy się, to nie jest clue tego portalu.
Nie brnij w to, bo to naprawdę jest nieważne.
Ważne, by ludzie z kilku pokoleń i o różnych poglądach, mogli ze sobą spędzić 10 minut bez inwektyw.
Zagłosowałabym na siebie i połowę stąd wykopsała na zawsze. Chyba nie muszę pisać kogo😁
Wiesz, co mi się marzy? Normalność.
A niestety na opowi NORMALNOŚĆ to luksus, o którym trzeba marzyć.
Ty masz jakieś funkcyjne wypaczenia i nawet nie chcę wiedzieć, skąd to się u ciebie wzięło.
Teraz na moderację i porządki jest stanowczo za późno, kiedyś to by zdało egzamin.
Nie fiksuj. Normalność nie jest taka zła.
O jaką normalność walczycie?
Masz rozmazany obraz, bo pamiętam klimat na samym początku swojej bytności tutaj i było suuper normalnie i życzliwie, a później coś to popsuło...
Mi ten wiersz się podoba.
Come_raty.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania