Więc jednak wstał świt
No tak, więc jednak, nastał świt
Nie byłam pewna, czy się zjawi
Właściwie pewny nie jest nikt
Wśród wszystkich tego świata krain
Nie wiedział nikt czy wróci słońce
Czy znów nastanie dla nas dzień
Promienie światła są kojące
I usuwają z życia cień
Może i będzie lepiej, cóż
I tego wiedzieć nie można
Zdmuchuję z moich marzeń kurz
Powinnam być ostrożna
Co dziś się stanie trudno rzec
Nawet nie wiem, co było wczoraj
Bo życie jest jak wielki piec
W nim płonie moja dola
Póki nie zgaśnie będę czuć
Co potem? Światło czy ciemność?
Po co te przypuszczenia snuć?
Kiedyś przekonasz się ze mną
Nie wiem, czy jutro wstanie świt
Nie wiem, czy zbudzę się rano
Lecz wiem, że muszę dzisiaj żyć
Tak, by coś po mnie zostało
Komentarze (47)
"Lecz wiem, że muszę dzisiaj żyć
Tak, by coś po mnie zostało"
Zostawiam oczywiście piąteczkę :)
Spróbuj może na początku wysyłać swoje teksty na konkursy poetyckie? Nie zostaniesz oskarżona o ,,brak pojęcia o życiu" a jednocześnie zwiększysz swój warsztat i nabierzesz potrzebnego życiowego doświadczenia, po to, żeby za rok, dwa, pięć pokusić się o wydanie pierwszego tomiku? ;)
Każda strata boli, wiem o tym. Śmierć, rozstanie... każde pożegnanie pozostawia po sobie szramę na naszej duszy, a osoby wrażliwe są na takie szramy szczególnie wrażliwe.
Według mnie najważniejszym jest iść przez życie dalej. Ja wiem, że to nie jest proste. Wiem, że boli, ale nie każę Ci zapominać tego kogoś. Nie każę Ci porzucić jego pamięci, wręcz przeciwnie, pielęgnuj ją. Ale nie możesz przez całe życie płakać za kimś, kogo nie ma. Wiem, że to brzmi brutalnie dla Ciebie i przepraszam za to, ale musisz iść dalej... po prostu musisz, bo inaczej nie będziesz żyć, a zaczniesz egzystować...
Nie wiem, jak masz na imię, a w tej sytuacji nie chcę używać Twojego pseudonimu literackiego, więc powiem tylko w ten sposób:
Trzymaj się, bądź dzielna. Tutaj, na opowi każdy traktuje Cię poważnie, a ja na pewno. W razie czego możesz na nas tutaj liczyć (mam nadzieję, że wypowiadając się w imieniu opowi, nikt się za to nie obrazi na mnie). Może brzmi to trywialnie, banalnie i być może słyszałaś to od wielu osób, ale właśnie to chcę Ci dziś powiedzieć.
"Co dziś się stanie trudno rzec" - po "stanie"
"Póki nie zgaśnie będę czuć" - po "zgaśnie"
Bardzo ładne przesłanie, choć wiersz jest nasycony też swego rodzaju smutkiem, większą powagą niż cała reszta, które piszesz. Całkiem ciekawa odmiana, tak jakby poznawanie twórczości od całkiem innej strony. W każdym razie mnie to urzekło i mi się bardzo podoba :) Zostawiam 5.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania