Poprzednie części: Wieczorne rozmyślania
Wieczorne rozmyślania II
segreguję śmieci
bo…
odpady zaniedbane
bywają mściwe
trudno przewidzieć
ich nienaturalne zachowania
kiedy wyrzucę z siebie
ostatni oddech
zastanawia mnie
czy posegregują …
osobno spełnione myśli
może staną się gwiezdnym pyłem
z którego powstanie młoda gwiazda
osobno niespełnione
może pójdą na dno
jak zatopione wraki
czekające aż ktoś je odkryje
wydobywając nowy rodzaj światła
które zawsze było w cieniu
osobno toksyczne
lęki obawy ambicje
niech pokryją to wszystko
ołowiana płytą
by nie zagrażało środowisku
a może…
wrzucą wszystko do jednego worka
z napisem „banalne”
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania