Poprzednie częściwiersz

wiersz poranny

pomarszczone chmury

wślizgują się natarczywie

między promienie słońca

 

płótno kołdry pachnie jeszcze snem

za oknem plaża pusta

bez brzegu bez zasięgu

 

w szczelnie owiniętym wierszu

sierpień

nie da się odkaszlnąć

pragnę czegokolwiek

Następne częściwiersz o przemijaniu wiersz poranny

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania