wierszyk z klimatem
są takie myśli kawowe
od których dzwonią filiżanki
topnieją łyżeczki i chłód
umyka przez komin
są myśli - esencje
których odczyn nieobojętny
miesza się z uśmiechem
aż wiosna drży z obawy
przed gwałtownym ociepleniem
_______________
Styczeń 2017
Następne części: Wierszyk z [bez]względnymi wartościami
Komentarze (2)
zależy od rodzaju spożycia oraz intensywności wiosennego kwitnienia napoju:)↔Pozdrawiam:)
Pozdrówka :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania