Wilgotna Pani - fileton
Ma już swój pomnik w kuluarach Teatru Dramatycznego.
Złota w erekcji, lizawka węgielna żony Lota.
Niewąski repertuar. Tedy niechaj wagina o kopulaż nie prosi.
Bez dawnych przypadłości nie wejdzie w ten interes
żaden roztropek. Tym bardziej Erazm z Czerwonej Wody.
https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,28855264,pomnik-zlotej-waginy-stanal-w-teatrze-dramatycznym.html
Komentarze (43)
Nie wiem, czemu to budzi takie emocje.
Ludzkie ciało przecież.
Powinniśmy je znać, a nie głowy chować w piasek.
Myślę, że w zależności od regionu.
U nas jest to obscena, bo powszechnie przyjęło się, że pokazywanie odkrytych genitaliów jest nieprzyzwoite. W krajach arabskich pokazanie odkrytej kobiety będzie obscena. A w USA, pięcioosobowe zebranie o charakterze aktu nie będzie obsceniczne.
Moim zdaniem wszystko to subiektywnie można potraktować jako sztuka lub nie.
Oj tyż prawda, co kraj to obyczaj.
Mykam w real, do następnego sklikania ?
Na przeciwko mojego stoiska była ekipa z Czech, która serwowała wszystkim Beherovkę.
Pamiętam, że rozmawiałem wtedy z moim przełożonym czemu my nie przywieźliśmy ze sobą Wyborowej?
Otrzymałem odpowiedź, że jesteśmy poważną firmą.
Nie bardzo chciałem się zgodzić z jego słowami ponieważ frekwencja wskazywała na to, że jest o rząd wielkości więcej klientów niepoważnych.
No sam już nie wiem kolega.
Unikat jak unikat, wóda to wóda...
Cały antyk fallusem stoi, zaś w Kawasaki jest Dzień Penisa, nawet Biblia penisy i napletki wyróżniła, to jak nie z pompą? Od zawsze z pompą!
https://www.se.pl/styl-zycia/porady/kiedy-jest-dzien-penisa-w-tym-miescie-ludzie-przebieraja-sie-za-ogromne-fallusy-aa-vmWw-QWKx-cdb4.html
No niestety, ale kult falliczny był symbolem płodności i przewagi pierwiastka męskiego. Dziś chyba chłopy pietra mają przed babami, skoro ekspozycji waginy się boją, przeca nie wessie i nie wchłonie ?
To nic, panta rhei, świat się zmienia i chłopy też ?
Aha, to jest jakiś argument ?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania