Wystarczy

Nigdy więcej.

Nigdy więcej nie chcę czuć jak ziemia usuwa mi się spod stóp, jak przed oczami się ściemnia.

Nigdy więcej nie chcę myśleć, że umieram.

Kiedy stoję i tylko stoję i słyszę twoje ciche „nie”.

 

Jąkam się i plątam, ale to nie dla mnie.

Nigdy nie było dla mnie, dla ciebie, zawsze dla ciebie. Wszystkie cierpienia, wszystkie smutki, przemilczenia, miesiące ciszy i tylko krzyków w poduszkę.

Dla ciebie powstrzymałam łzy i zebrałam się na największe upokorzenie.

 

Wiedziałam, wiedziałam, co usłyszę. Nie oczekiwałam niczego innego, nie oczekiwałam nic ponad to.

Więc dlaczego tak boli? Dlaczego nie mogę spać, nie mogę jeść? Dlaczego ciągle czuję, jak ściska mnie w klatce piersiowej, jak serce chyba mi pęka…

Nie.

Już go nie ma.

 

Kiedy odwracam się i odchodzę, zostawiam je u twoich stóp.

 

I cisza.

 

Możemy pomilczeć? Choć raz?

Kiedy tak kocham z tobą rozmawiać…

 

Patrz, jestem taka silna, trzymam się, widzisz?

Nie miej wyrzutów sumienia, nie chcę, żeby jeszcze ciebie bolało.

 

Mnie wciąż boli. Nie patrz na mnie. Patrz na mnie. Nie wiem.

Odwrócę się, jeśli spojrzysz i będę to sobie wyrzucać.

A następnym razem... zrobię to samo.

 

Chaotycznie, tak chaotycznie. Ciężko mi układać zdania, ciężko myśleć.

Kiedy moje myśli wciąż kołują wokół ciebie, ciężko zapamiętać: wdech, wydech.

 

Chcę skończyć, chcę kontynuować.

Już wiesz, więc mam przestać cię kochać?

Chcę, nie chcę.

Nic lepszego nigdy mnie nie spotkało.

Nic tak nigdy nie bolało.

Już wystarczy, już dość, proszę.

 

Boże, skończmy to, bo wariuję, skończmy, bo już nie mogę.

Więc dlaczego sama to przeciągam?

 

Jakbym

chciała umierać

mocniej.

 

Ale to dobra śmierć,

z miłości mogę umierać.

A dla ciebie...

mogę nawet żyć.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (14)

  • O-Ren Ishii 18.03.2016
    Ichi, płaczę ;-;
    Przez ten cały chaos, paradoksalnie, łatwo wczuć się w ten tekst. A może to tylko ja, bo wiem...
    Miałam w głowie Ciebie chodząca w kółko po pokoju, taką zdenerwowaną. Ugh.
    Ale tekst bardzo mi się podoba, masz pięć z serduszkiem. Jak nie masz swojego, to weź moje ❤
  • Ichigo-chan 18.03.2016
    też płaczę ;-; tak właśnie wyglądałam, moje Madziu mnie tak zna ;-; kc najbardziej ♥
  • O-Ren Ishii 18.03.2016
    nie płacz ;-; no chyba troszkę zna ;-;
    Kc też ❤
  • Angela 18.03.2016
    Zgadzam się, w tym chaosie jest metoda, bo to są uczucia, a one nie mogą być poukładane jak pod linijkę.
    Są wolne, czasem sprzeczne.. Bardzo mi się podobało 5 : )
  • Ichigo-chan 19.03.2016
    Dziękuję :)
  • Billie 18.03.2016
    emocje wylewają się z każdego słowa, aż serce ściska 5
  • Ichigo-chan 19.03.2016
    Dziękuję :)
  • KarolaKorman 19.03.2016
    Wzruszyłaś mnie tym tekstem, że coś Ci napisałam, 5 :)
  • Ichigo-chan 19.03.2016
    Też wzruszylas mnie swoim ❤
  • Rasia 19.03.2016
    "nie chcę czuć jak ziemia usuwa" - przecinek po "czuć"
    Jejku, Ichi, ale dużo wlałaś w ten tekst uczuć. Ta chaotyczność tylko je potęguje tylko jego wymowę. Bardzo mi się podoba, choć podejrzewam, że to taka swoista terapia dla Ciebie. Zostawiam 5.
  • Ichigo-chan 19.03.2016
    Dziękuję ❤
  • Majeczuunia 21.03.2016
    moje serducho leży w kawałkach pod rynną, kiedy czytam o cierpieniu mojego kochanego baranka
  • Numizmat 05.04.2016
    Ech... Boli... Sam tekst świetny. Bardzo emocjonalny i rzeczywiście serce aż ściska. I albo mi się wydaje Ichi, albo osiągnęłaś już poziom mistrzowski w pisaniu, bo tym tekstem naprawdę się zachwyciłem. Oczywiście dalej czekam też na swoje ff :D
  • Ichigo-chan 06.04.2016
    ♥♥♥♥♥ żadna ilość serduszek nie oddaje mojego kc

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania