Ciekawe, przemawia do mnie, mam tylko jedną uwagę ( to tylko subiektywne zdanie) nadmiar zaimków. Wydaje mi się, że w pierwszych zwrotkach przynajmniej połowę można usunąć.
Pozdrawiam.
Witaj, próbowałem ograniczać liczbę zaimków ale wtedy traciłem melodię.... W zamyśle to ma być tekst, który ewentualnie dałoby się, przy dobrych chęciach, zaśpiewać w stylu gotkiku z przełomu lat 80-90, taka Anja Orthodox np.
To mój pierwszy w życiu poważny wiersz więc nie jest doskonały, szczególnie w formie. Ale będę pracował nad tym i oczywiście ograniczał zaimki. Chociaż patrzę sobie teraz na to co wczoraj naskrobałem i zaimków jak mrówków😁😁😁 Bedę pracował dalej.
'Otwierasz dłoń i ona wie, że może usiąść na niej znów
w piekielnej pustce twego snu trzepot jej skrzydeł zwiastuje ból.
Dotykam cię i czuję jak uwodzi cię kolejny raz
więc otwórz oczy, ja spojrzę w nie i już do końca będziesz mój.
Z twojego czoła otrę pot jak kiedyś z warg jej słodką krew
spijałeś ty gdy z twoją krwią mieszała się wśród waszych ust.'
Szesnastozgłoskowiec z rymem męskim, karkołomne przedsięwzięcie, bo w polskim mało ciekawych rymów do jednosylabowców. Rymy wewnętrzne widzę, nie wiem, czy to celowy zabieg, czy przypadkowy, przed średniówką też wyrazy jednosylabowe.
Jako piosenka może całkiem dobrze brzmieć, aczkolwiek czyta się też całkiem nieźle. Dużo zaimków, niemniej piosenka rządzi się własnymi prawami, przy śpiewaniu nie słyszy się tak nagromadzenia zaimków jak przy czytaniu.
No wszystko jest tu celowym zabiegiem. Staram sie, jak cos juz robie, aby nie bylo to przypadkowe. To znaczy wychodzi mi to w sumie jakos intuicyjnie. Jest rytm znaczy sie zgadza. Zaimki wiem, duzo ale jak je kasowalem i rozciagalem slowa onsylabe czy dwie to tracilo rytm. Ale tak zgadzam sie, ze zaimkow jest sporo. Nie pierwsza osoba jestes zwracajaca na to uwage. Musze je ograniczyc.
Czyli jak na pierwszy wiersz to widze, ze niezle mi poszlo? Pierwszy powazny. Az sie zdziwilem.
spillo (szpilka II) pierwszy poważny o tematyce z zycia... Wczesniej jakies glupotu totalne dla żartów, rymowanki, wulgaranki rymowane. A ten juz tak sobie na powaznie zrobilem.
A tu masz Kofty z jednosylabowcami, uwielbiam tę piosenkę w wykonaniu Błaszczyk:
Kiedy serce śpi, daj odpocząć mu
Przecież czeka je nowy ból
Na czas jakiś wejdź w codzienności tło
Mniejsze dobro w niej, mniejsze zło
Pośród zwykłych spraw niech mijają dni
A ty żyj!
Kiedy serce śpi, daj odpocząć mu
By nabrało sił, przecież czeka je nowy ból
Kiedy serce śpi, jak zmęczony ptak
Nie budź nigdy go, sił mu brak
Jest zmęczone twych uczuć zmienną, grą,
Niechaj sobie śpi, a ty z nim
Pośród sennej mgły niech mijają dni
Serce śpi
Zęby wzlecieć znów, żeby znów się wzbić
Musi nabrać sił, nim nadejdzie to, co ma być
Kiedy serce śpi, daj odpocząć mu
Przecież czeka je nowy ból
Kiedy zbudzi się, wtedy da ci znak
Zatrzepoce jak w sidłach ptak
Jeszcze wyrwie się, jeszcze jeden raz
Frunie w blask
Kiedy serce śpi, miłość zbudzi je
Znów tęsknota, lęk, gorycz, radość
W nie, wejdzie w nie
Kiedy serce śpi, daj odpocząć mu
Przecież czeka je nowy ból
Na czas jakiś wejdź w codzienności tło
Mniejsze dobro w niej, mniejsze zło
Pośród zwykłych spraw niech mijają dni
A ty żyj!
Kiedy serce śpi, daj odpocząć mu
Przecież czeka je nowy ból
Dziekuję bardzo.
Za analizę też. Kiedyś uczyłem się o tych szesnastozgłoskowcach, rymach męskich, jednosylabowcach, peonach trzecich i innych takich. Ale to bylo 20 lat temu na studiach. A tak to robie na wyczucie ale zeby nie bylo przypadkowo😁
spillo (szpilka II) nie ma takich, nawet ci drukowani to co to za autorytet...😁 Technicznie mozna jakos sie uczuc aby spelniac zasady jezykowe ale czy to jest koniecznosc?
Tego talentu nie posiadam, nie stworzę melodii. To jest tekst który ma być w założeniu piosenką jeśli dałobybsię technicznie skomponować do tego coś w stylu Klosterkellera albonCeti.
Do melodii istniejącej naskrobałem "celebrantów obłudy".
Lechosław_Kerner, ja jestem amatorem i to początkującym w sumie mimo jakichś tam momentów edukacji muzycznej, ale w zwrotkach słyszę już gotową melodję, i podoba mi się. Nie bardzo mam jakikolwiek sprzęt w tej chwili, ale może postaram się zaprezentować Tobie, to znaczy podarować tę melodję i zrobisz z nią co chcesz nie mówiąc czy Ci się podoba czy nie – zresztą melodję już napisałeś razem ze słowami (refren też coś ma, jeszcze nie wiem dokładnie), a ja chętnie dla wprawy i edukacji, no i pewnie nie będzie to Closterkeller ;)
Jezus Hitler o matko, aż tak. Miło mi będzie jak coś z tego wyjdzie ale jak nie wyjdzie to luźna guma, bez stresu. Za karę zmienisz wtedy nick na Adolf z Nazaretu i będziemy kwita😁
Komentarze (34)
Retro-piosenko-erotyk. Coś w tym jest
Pozdrawiam.
To mój pierwszy w życiu poważny wiersz więc nie jest doskonały, szczególnie w formie. Ale będę pracował nad tym i oczywiście ograniczał zaimki. Chociaż patrzę sobie teraz na to co wczoraj naskrobałem i zaimków jak mrówków😁😁😁 Bedę pracował dalej.
w piekielnej pustce twego snu trzepot jej skrzydeł zwiastuje ból.
Dotykam cię i czuję jak uwodzi cię kolejny raz
więc otwórz oczy, ja spojrzę w nie i już do końca będziesz mój.
Z twojego czoła otrę pot jak kiedyś z warg jej słodką krew
spijałeś ty gdy z twoją krwią mieszała się wśród waszych ust.'
Szesnastozgłoskowiec z rymem męskim, karkołomne przedsięwzięcie, bo w polskim mało ciekawych rymów do jednosylabowców. Rymy wewnętrzne widzę, nie wiem, czy to celowy zabieg, czy przypadkowy, przed średniówką też wyrazy jednosylabowe.
Jako piosenka może całkiem dobrze brzmieć, aczkolwiek czyta się też całkiem nieźle. Dużo zaimków, niemniej piosenka rządzi się własnymi prawami, przy śpiewaniu nie słyszy się tak nagromadzenia zaimków jak przy czytaniu.
Treść niebanalna i ogólnie podoba mi się ◉‿◉
Czyli jak na pierwszy wiersz to widze, ze niezle mi poszlo? Pierwszy powazny. Az sie zdziwilem.
Jak na pierwszy wiersz to bardzo dobrze, ja zaczynałam od fraszek, szesnastozgłoskowców nie mam wiele na koncie ◉‿◉
Pisanie głupot wyrabia pióro i ucho. Takie pisz, może jakiś band zaśpiewa? A może śpiewał i śpiewa?
Kiedy serce śpi, daj odpocząć mu
Przecież czeka je nowy ból
Na czas jakiś wejdź w codzienności tło
Mniejsze dobro w niej, mniejsze zło
Pośród zwykłych spraw niech mijają dni
A ty żyj!
Kiedy serce śpi, daj odpocząć mu
By nabrało sił, przecież czeka je nowy ból
Kiedy serce śpi, jak zmęczony ptak
Nie budź nigdy go, sił mu brak
Jest zmęczone twych uczuć zmienną, grą,
Niechaj sobie śpi, a ty z nim
Pośród sennej mgły niech mijają dni
Serce śpi
Zęby wzlecieć znów, żeby znów się wzbić
Musi nabrać sił, nim nadejdzie to, co ma być
Kiedy serce śpi, daj odpocząć mu
Przecież czeka je nowy ból
Kiedy zbudzi się, wtedy da ci znak
Zatrzepoce jak w sidłach ptak
Jeszcze wyrwie się, jeszcze jeden raz
Frunie w blask
Kiedy serce śpi, miłość zbudzi je
Znów tęsknota, lęk, gorycz, radość
W nie, wejdzie w nie
Kiedy serce śpi, daj odpocząć mu
Przecież czeka je nowy ból
Na czas jakiś wejdź w codzienności tło
Mniejsze dobro w niej, mniejsze zło
Pośród zwykłych spraw niech mijają dni
A ty żyj!
Kiedy serce śpi, daj odpocząć mu
Przecież czeka je nowy ból
https://www.youtube.com/watch?v=ZzSciWPoAA8
Za analizę też. Kiedyś uczyłem się o tych szesnastozgłoskowcach, rymach męskich, jednosylabowcach, peonach trzecich i innych takich. Ale to bylo 20 lat temu na studiach. A tak to robie na wyczucie ale zeby nie bylo przypadkowo😁
Zawsze chętnie, aczkolwiek amatorką samoukiem jestem, dlatego dobrze jest przedłożyć tekst specowi od poezyi ◉‿◉
W klasyku tak, bo inaczej tekst chrzęści przy czytaniu, trzeba ogarnąć zasady i potem można sobie twórczo folgować ◉‿◉
Deko męczące ze szczyptą śmieszności, ale może tak musi być...?
Do melodii istniejącej naskrobałem "celebrantów obłudy".
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania