z księgi wiatrów

w porywistym wietrze

niebo rozrzuca kartki

słowa mrużą oczy ze zmęczenia

 

jest jeszcze samolot

uczepiony białej wstęgi

potem atramentowa cisza

wyjechałaś

kilka godzin lotu stąd

 

zamieszkałem między książkami

twój koc czytam na dobranoc

czasem mruczy kot

w rękopisie

po drugiej stronie wiersza

Następne częściz księgi wiatrów z księgi wiatrów

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Laura Alszer rok temu
    Świetnie piszesz!
  • Grisza rok temu
    Jest kot - jest 5 😂
  • Laura Alszer rok temu
    Grisza Sugerujesz, że wiersz mi się podoba tylko ze względu na kota?
  • Grisza rok temu
    Laura Alszer, nie, to żart. Stąd roześmiana buźka na końcu.
  • Laura Alszer rok temu
    Grisza Kot zdecydowanie robi robotę 😉
  • Grain rok temu
    Dobre na opowi i podobne portale. Infantylne, nie śmieszne, zabawne jak Gałczyński.

    https://www.youtube.com/watch?v=CPuARIX8Qxg

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania