To jest przede wszystkim smacznie podane, chociaż nie lubię prymitywnych odniesień typu fujarka. Nie podoba mi się i już.
Ale opowiadanko pobudza wyobraźnię i chce się czytać więcej i więcej i więcej?
Czekam...
Zapowiada się ciekawie. No i zastanawiam się za Jolką, w którą stronę pójdziesz. Widzę, że jest już druga część to zaraz się przekonam :).
Co do sposobu podania, jest zacnie. W paru miejscach do doszlifowania (powtórzenia gdzieniegdzie), ale to kosmetyka nieutrudniająca czytania.
To zdanie:
"Ja jako jedyna stażystka płci pięknej, młoda z długimi nogami, szatynka z zielonymi oczami stanowiłam łakomy kąsek wśród płci brzydkiej."
bym zmodyfikowła, bo "wśród płci brzydkiej" nasuwa skojarzenie, że bohaterka jest facetem. Raczej "dla płci brzydkiej". No i chyba "ja"' niepotrzebne, ale to już kwestia gustu, bo to "ja" jakoś akcentuje osobę w zdaniu, mimo, że teoretycznie powinno się takich konstrukcji unikać.
Dzięki za spojrzenie i zwrócenie na fragment: poprawione na dla. Co do powtórzeń to raczej nie ma tak dużo i są tutaj celowe. Jest to pamiętnik.
Pozdrawiam
Kurde ciekawie spogląda na płeć brzydką twoja bohaterka. Zazwyczaj nawet jak tak jest, to kobieta nikomu by o tym nie powiedziała. Generalnie jak wiesz nie gustuje w takich tekstach, ale że to Ty wszedłem i całkiem mi stykło mówiąc po poznańsku. Bedę czytał dalej, bo to jakaś ciekawa odskocznia dla mnie od historii, polityki czy fantasy. 5 na dobry początek.
Zajrzałem, przeczytałem to skomentuję. Ciekawe spojrzenie na środowisko medyczne. O tym co się dzieje na zwłaszcza na dyżurach nocnych krążą legendy, nieraz nieprawdziwe czy przesadzone ale w każdej plotce jest ziarnko prawdy :) . Podoba mi się Twój styl . Jedynie do czego się mogę przyczepić to że jest to zbyt krótkie. Pozdrawiam
No nie wiem czy istnieje coś takiego jak "bezpieczna granica podniecenia" ? :) Zwłaszcza jeśli chodzi o młodzieńców i ich buzujące hormony:)
Ciekawie się zaczyna:)
Komentarze (30)
Muszę sprawdzić sytuację w nogawce.
Pozdrawiam
Będę czytać dalej. :)
Dziękuję i zapraszam
Zapraszam pięknie
No do sztuki kochania chyba daleko. Ale pewne smaczki będą. Czy bezlitośnie obnażam? Może w części.
Pozdrawiam ciepło
Pozdrawiam.
Po raz pierwszy podjęłam taki temat. Zobaczymy :)
Miłej nocy
Pozdr
Dzięki za spojrzenie. Dokąd zmierza? Zobaczymy.
Pozdrawiam
Pozdrawiam.
Ale opowiadanko pobudza wyobraźnię i chce się czytać więcej i więcej i więcej?
Czekam...
Dzięki. Fujarkę zlikwidowałam, tez nie podobała mi się.
Miłego dnia
Co do sposobu podania, jest zacnie. W paru miejscach do doszlifowania (powtórzenia gdzieniegdzie), ale to kosmetyka nieutrudniająca czytania.
To zdanie:
"Ja jako jedyna stażystka płci pięknej, młoda z długimi nogami, szatynka z zielonymi oczami stanowiłam łakomy kąsek wśród płci brzydkiej."
bym zmodyfikowła, bo "wśród płci brzydkiej" nasuwa skojarzenie, że bohaterka jest facetem. Raczej "dla płci brzydkiej". No i chyba "ja"' niepotrzebne, ale to już kwestia gustu, bo to "ja" jakoś akcentuje osobę w zdaniu, mimo, że teoretycznie powinno się takich konstrukcji unikać.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Ciekawie się zaczyna:)
W tej materii wszystko jest możliwe. Pozdrawiam i dziękuję.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania