Zadusił mnie patos

nie sprawia przyjemności oddychanie

wokół szyi kolczastą pieszczotą

drut uciska krtań oferując szczęście

pociski w kształcie kwiatów

niech uświęcą ciało patkami ran

krew ostygnie i skrzepnie we wzory

które odczytasz koniuszkami palców

i na rozmowy czasu zabraknie

jutro będzie zbyt gorąco

by kolejny raz się narodzić

jeden raz przecież wystarczy

 

 

wierszyk bardzo stary, chyba gdzieś z początku zabawy z poezją

Średnia ocena: 4.2  Głosów: 12

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (106)

  • JamCi 26.06.2019
    Nie wiem co rzec. Więc tylko cyferka.
  • Angela 26.06.2019
    Nie wiem co rzec, więc tylko dziękuję : )
  • Canulas 26.06.2019
    Mam przesyt wszelkich neo-gotycko-czy innych, ukierunkowanych na autoodpalenie wyziewów, ale gdybym nie miał, to z racji tego, że Twój utwór podany jest łagodnie, mógłbym mi się podobać. No ale chwilowo naprawdę nie umiem się wstrzelić w skórę osoby walczącej o następny oddech, więc i nie umiem ocenić.
    Wiosek drugi: jestem dziś wyjątkowo grymaśny.
    Pozdrówka.
  • Angela 26.06.2019
    Can, wszystko przez upały, jutro będzie lepiej : )
    Fajnie że zajrzałeś, dzięki i pozdrawiam.
  • Dekaos Dondi 26.06.2019
    Angela. →Lubię takie przeciwieństwa.
    Jak w człowieku kogel mogel z psychiki.
    A w taki upał, to nawet krew nie skrzepnie i nie można sobie pochrupać wyciągając z lodówki. Pozdrawiam:)
    http://www.opowi.pl/zabil-ja-patos-a35806/ →jakbyś chciała to zajrzyj. Skojarzyło mi się z Twoim tytułem:)
  • Angela 26.06.2019
    Obadam, ale dopiero jutro. Dzięki za wizytę i pozdrawiam : )
  • Anonim 26.06.2019
    Angelo,
    chciałbym się odwdzięczyć komentarzem, ale jedyne, co mogę powiedzieć, to że kojarzy mi się z dniem, kiedy wszystkiego miałem dość. Bo można było wyczuć moje nastawienie niemal przez skórę. I to w tym wierszu mi się podoba.

    Pozdrawiam.
  • Dekaos Dondi 26.06.2019
    Angelo. Mój komentarz był jakiś taki głupkowaty. To chyba przez upał też. Tak naprawdę jakoś inaczej odczuwam Twój tekst. Pozdrawiam:)
  • Pan Buczybór 26.06.2019
    Nawet niezłe
  • Florian Konrad 26.06.2019
    złe
  • Johnny2x4 26.06.2019
    Podpisuję się.
  • Angela 27.06.2019
    Johnny2x4 ja też, ale o tym sza : )
  • Johnny2x4 27.06.2019
    Angela Tuż, zdarza się napisać coś, co nie jest najwyższych lotów
  • Angela 27.06.2019
    Johnny2x4 właśnie dla tego tu wcześniej nie wylądował ( choć inne też wysokich lotów nie są raczej)
    Zwyczajnie chciałam się podrażnić : )
    Pozdrawiam
  • Johnny2x4 27.06.2019
    Miłego wieczoru ;)
  • betti 27.06.2019
    Pomyślałam sobie, że jak przystało na wredną sukę, pokażę Ci, że to co niektórzy chwalą jest stekiem bzdur. Nie musisz dziękować.


    nie sprawia przyjemności oddychanie

    wokół szyi kolczastą pieszczotą

    drut uciska krtań oferując szczęście - jak może uciskać drut oferując szczęście, a jeszcze kolczastą pieszczotą i jak przy takim uścisku oddychanie nie jest przyjemnością? Nie rozumiem tego fenomenu.

    pociski w kształcie kwiatów

    niech uświęcą ciało patkami ran- nie słyszałam jeszcze, żeby pociski w kształcie kwiatów uświęcały ciało płatkami ran. Stygmatyzm, co prawda istnieje, ale w nieco logiczniejszej formie.

    krew ostygnie i skrzepnie we wzory

    które odczytasz koniuszkami palców - - tutaj nieco logiczniejsza metafora, można zwizualizować.

    i na rozmowy czasu zabraknie - a to czemu?

    jutro będzie zbyt gorąco

    by kolejny raz się narodzić - czyli można się narodzić tylko wtedy, kiedy jest zimno?

    jeden raz przecież wystarczy
  • puszczyk 27.06.2019
    A nie słyszałaś o kolczatce opus dei?
    Spełnia wszystkie oczekiwania od tego drutu.
    tyle, że był na udzie, niemniej to może być metafora, choć wie, że kombinuję niepotrzebnie :)
  • betti 27.06.2019
    Na udzie - tu na szyi więc nie ma porównania. Poszedłeś za daleko, tego jestem pewna i wiem, że Ty też wiesz...
  • puszczyk 27.06.2019
    No przecież napisałem, że wiem, ale metafora byłaby trafna i oryginalna.
    Gdyby nią była.
  • betti 27.06.2019
    Gdyba nią była, to by nie śpiewała hymnów pochwalnych na cześć grafomanii. Od tego można zacząć i na tym skończyć.
  • yanko wojownik 27.06.2019
    Mnie się podoba - dobry wiersz, nie będę pośród specjalistów (dzięki nim ludzie wieją z tego portalu), pisał czemu, bo pewnie nie mam racji, bo interpretować należy inaczej, to znów zrobi się burzowo.
    Zaś to co oczywiste, przypuszczam, że absolutnie Ci wiadome - nie słuchaj, jak masz pisać, bo zatracisz swój styl,. przestaniesz ewoluować, a będziesz równać do standardów - formalnie napisałem, bo myślę jak wyżej i to bardziej dla nich uczyniłem.
    Miałem okazję (zaszczyt), znać kilku uznanych poetów (nie wszyscy żyją na dziś), nie powiem ,że się czegoś szczególnie od nich nauczyłem, ale każdy jakoś tam zwracał uwagę na indywidualny styl - względnie zgodni byli (każdy z osobna) żeby nie próbować równać, do standardów, bo wtedy będzie się tylko jednym z wielu i niczym więcej, są oni, jakkolwiek by nie byli dobrzy.
  • yanko wojownik 27.06.2019
    Pomijając Floriana Konrada (geniusz), ale jego dusza jest czarna, to nie lubi wszystkiego, ale on nie poucza, tylko wyraża opinię :)
  • puszczyk 27.06.2019
    Takim stylem i tandetną filozofią Ferdek Kiepski uzasadnia bycie wiecznym bezrobotnym.
    Min. nie chce być jednym z baranów, którzy standardowo pracują.
  • yanko wojownik 27.06.2019
    puszczyk, Przeciętność jest chujowa, nawet na wysokim poziomie i wysokiej próby, jak to tylko powielanie... Może to zawiść, bo widać potencjał. Autorka dużo lepsza w prozie - fakt, ale odnajduje się też w poezji, ona może zaistnieć, zabłysnąć na kilkanaście minut (więcej niż przysłowiowe "pięć") oryginalnością jako pisarka, a Wy możecie tylko powielić schemat. Nie ma spełnień, to uprawiacie pospolity hejt - zamiennik, który wam dobrze robi na ego i zmysły.
  • Angela 27.06.2019
    yanko wojownik spokojnie, tekst jest słaby i bronić go nie będę, ale dlaczego go wstawiłam wyjaśnię, wieczorem po pracy. Przepraszam.
  • yanko wojownik 27.06.2019
    Angela, spoko - nie rozpoczynam burzy:) Ja tak ogólnie, trochę o tekście, ale poza tym szerzej, myślę, że już sie zawarłem;)

    Choć z błędami.
  • puszczyk 27.06.2019
    yanko wojownik
    Pewnie nawet na nie jest uzasadnienie.
    To w końcu własny, oryginalny styl, a nie zwyczajne nieuctwo.
  • yanko wojownik 27.06.2019
    Angela, Dodam tylko, że akurat ten wiersz jest w jakimś stylu - nie Twoim indywidualnym, zaś - wiadomo - emocje kurna i tego... :) - w uogólnienia poszedłem. Nie napiszę, co by mnie nie zdziwiło, bo Ty napiszesz:)

    Pozdra.
  • puszczyk 27.06.2019
    yanko wojownik
    Ale doradził, chłopski filozof od tandety i błędów...
    Ale oryginalności w stylu uprawiania badziewia odmówić Ci nie można.
    Jak nie wiesz, czym jest równowaga pomiędzy zachowaniem własnego stylu, a warsztatem, to nie psuj ludzi, tworząc jakieś głupie teorie.
    Każdy myślący człowiek powie Ci, że sportowiec z talentem, a bez profesjonalnego treningu, wygra co najwyżej szkolne zawody.
    Promowanie i uzasadnianie nieuctwa, to wielka sprawa i Twój wkład w dobro literatury.
  • puszczyk 27.06.2019
    Dobrze robi na takie oryginalności i mądrości, które usiłujesz ludziom wmówić, bo podnoszenie słabości do rangi cnoty, to zwyczajny hejt słabych, którzy chcą pozostać słabi.
    Ciekawe, jaki mi schemat zarzucisz w pisaniu, mądralo od gloryfikacji niczego.
  • Angela 27.06.2019
    Na wstępie, chciałabym bardzo gorąco przeprosić wszystkich czytelników, którzy pochylili się nad tym "dziełem", jednak
    miało to określony cel.
    Z otchłani własnych wytworów (obiecałam puszczykowi że nowych nie będę zamieszczać), wybrałam taki, który podobał mi
    się najmniej, przez co nigdy go nie wstawiłam. Dopisałam trzy ostatnie linijki i tytuł, możliwie wnerwiający, "dzieło" wstawiłam.
    Celem było pozwolenie na napompowanie sobie ego, poprzez dwie, dobrze już znane wszystkim persony.
    Tekst był prosty jak konstrukcja cepa, a jednocześnie troszkę patetyczny.
    Niestety Betti, która miała mi pokazać jak sama określiła " jak przystało na wredną sukę", wcale wredna mi się nie wydała.
    Odniosłam jedynie wrażenie, jakoby Betti na rozumki całkowicie z Bogusiem się zamieniła ( utwór taki jak "Przegrani" gdzie jego komentarze zwyczajnie mnie załamały) i interpretacja tak prostego tekstu stanowiła dla niej nie lada wyczyn.

    Możemy więc się pobawić w moją ulubioną, jeszcze za czasów wczesnoszkolnych zabawę: co autor miał na myśli?

    nie sprawia przyjemności oddychanie

    wokół szyi kolczastą pieszczotą

    drut uciska krtań oferując szczęście - jeżeli ktoś ma dosyć życia, dosłownie lub w przenośni, siłą rzeczy oddychać mu się
    nie chce. Wszystko co tego życia może go pozbawić jest mile widziane, nawet rozkoszne, bo prowadzi do wymarzonego końca.

    pociski w kształcie kwiatów

    niech uświęcą ciało patkami ran - rany też mogą być piękne, takie czerwone, nie ropiejące, podobne do płatków.
    Podmiot doszukuje się w śmierci piękna.

    i na rozmowy czasu zabraknie - jak ktoś nie żyje to raczej sobie nie pogada.

    jutro będzie zbyt gorąco

    by kolejny raz się narodzić - można śmiało stwierdzić, że nawet gdyby podmiot miał szansę narodzić się ponownie,
    dosłownie lub nie, nie znajdzie na to ochoty i poszuka wymówki.

    No, myślę, że wiele się rozjaśniło.
    Pozdrawiam.
  • Dekaos Dondi 27.06.2019
    Angela.Szkoda że się nie pokusiłem o interpretacje:)) Przeczytałem powyższa ze zrozumieniem, na ile mnie na to stać:)
  • Angela 27.06.2019
    : D
  • betti 27.06.2019
    Uśmiałam się... dzięki. Te argumenty faktycznie powalają...
  • Angela 27.06.2019
    Droga dziecino, wsadź sobie te trzy kropeczki wiesz gdzie.
    Jak dla mnie nie popisałaś się i tyle, a i na ego uważaj, przy takich temperaturach łatwo pęka, jak balonik.
    Pozdrawiam.
  • betti 27.06.2019
    Angela pisz jak najwięcej, niech Cię chwalą... Błyszczysz niczym gwiazda i punktujesz, jeżeli warto, to nie żałuj sobie... cóż może być cenniejszego niż uznanie totalnych grafomanów?

    Kiedy ten nadmuchany balonik pęknie, zobaczysz dno, ale może będziesz miała od czego się odbić...

    Miłego wieczoru.
  • Angela 27.06.2019
    Będzie miły, dziękuję.
  • Johnny2x4 27.06.2019
    Walka o podstawowe wartości portalu literackiego, trwa.
  • Angela 27.06.2019
    Johnny2x4 ja tylko nie lubię chamstwa i wyżywania się. Krytyka tak, jak najbardziej ale nie w takiej formie.
  • puszczyk 27.06.2019
    Dopiero jak mi komar siądzie na jajach, wiem, że czasami nie można przemocą.
    Ale na łagodność wobec tego, nowego tricku uzasadniającego, mimo wszystko mam na nią ochotę.
    Ileż tu już było takich tekstów: zabawa, specjalnie wstawiłem, prowokacja, stare itd.
    Zapewniam, że lepiej mieć ego, niż nic.
    Do starych tekstów najlepiej służą tematy na forum, np pod tytułem "Lamus".
    Albo krótkie wyjaśnienie co zacz, i wtedy ma się zupełnie inne podejście.
    To kolejne ratowanie twarzy takimi bajerami.
    Tu już dzisiaj dwóch go użyło.
    Epidemia. :)
  • Angela 27.06.2019
    Nie muszę Ci udowadniać jak bardzo stary to tekst, bo niby kim Ty jesteś?
    Nadmiar ego nie jednego już zgubił, tacy ludkowie najczęściej kończą samotni i zgorzkniali, ale Twój wybór.
    Na tym zakończę tą "inteligentną " rozmowę.
  • puszczyk 27.06.2019
    Ano nikim, a niejednego pisze się razem.
    Wystarczy mi ego, ale Tobie rozumu już nie.
    I właśnie to zrobiłaś - zaczęłaś udowadniać wszystkim, że słaby, bo stary.
    Nie jest stary, o czym wiesz doskonale.
    Bo nie lubisz konstruktywnej krytyki, tylko oczekujesz pochlebców.
    I kto tu ma rozbuchane ego?
  • Angela 27.06.2019
    Długo przed Tobą były tu osoby, których konstruktywną krytykę ceniłam, nie miały litości w wypisywaniu błędów, robiły to jednak z klasą, a na teksty ich samych czekało się z utęsknieniem. Nie posiadłeś tej sztuki i raczej już nie zdołasz.
    Nigdy nie łamię słowa, a tobie napisałam, że chwilowo nowych wierszy nie będzie.
    Co do mojego ego, hmmm, w przeciwieństwie do niektórych doskonale zdaję sobie sprawę z własnych niedostatków.
  • Angela 27.06.2019
    A teraz zmykaj z łaski swojej, podrapać razem z betti, Tomusia Bordo za uszkiem.
    Dobrej nocy.
  • puszczyk 27.06.2019
    Fakt, poziom podobny do Tomusia prezentujesz, tylko słownictwo lepsze.
    Betti zwyczajnie się zna, a Ty jesteś tylko biedną, zahukaną istotą z przerośniętym ego.
    Z niczego sobie nie zdajesz sprawy.
    A jaką posiadłem sztukę, to ludzie wiedzą.
    Na pewno nie włażenia w dupę sfrustrowanym i zakompleksionym niewiastom.
    Równie dobrej nocy.
  • Angela 27.06.2019
    Komentarz pierwsza klasa, chyba go sobie wydrukuję i w sypialni powieszę. Tak bym nigdy nie zapomniała jak bardzo
    sfrustrowaną i zakompleksioną niewiastą jestem. Hii Hii
    Ty tak serio? Nadąłeś się, jak gdybyś miał zaraz pęknąć. Takiego oryginała tom jeszcze nie spotkała.
  • akwamen 27.06.2019
    puszczyku z lasu ciemnego i starego Uha ha! Alem się uśmiał! hi, hi Stary wierszokleta pierdziel jeden, na kobite się rzucił ha, ha Literat w kółko golony, grafoman upośledzony sztukę posiadł a niby jaką? pcheł łapania, czy betty kłamczuchy schlebiuania? no poprostu boki zerwałem ze śmichu!!! a niby jacy ludzie to wiedzą? bo jakoś nikt nic nie słyszał o starym puchaczuhi, hi puszku okruszku hłe, hłe
  • puszczyk 27.06.2019
    To masz szczęście we własnym nieszczęściu..
  • Angela 27.06.2019
    Taaa, przeogromne : )
  • yanko wojownik 27.06.2019
    Domyślałem się, że to sidła. Ich pewność siebie (jak u lisa po stwierdzeniu śmierci psa i że następnej nocy jak wejdzie na podwórze, to już zrobi co zechce - a tu kupili większego i po tresurze) poprowadziła ich na ścieżkę łatwego łupu - przynajmniej 50% najbardziej zainteresowanej materii, jest szlakiem trafiana przez auto-kopromitację.
  • Angela 27.06.2019
    Ale oni jak zwykle najmądrzejsi, ale niech im będzie, na zdrowie : )
  • puszczyk 27.06.2019
    No faktycznie, ilość Twoich kompromitacji (choćby ortograficznych) powala na kolana.
    Słuchaj głupka z jego radami, a będziesz w tym samym miejscu, co on.
  • yanko wojownik 27.06.2019
    puszczyk, Nie sądzę, by musiała słuchać moich porad, raczej nie narzucam jak ma tworzyć - ja jestem fanem jej twórczości, nie każdego dzieła, ale wielu - uśredniając to całkiem sporo procentowo by wyszło.

    Puszczuku - pomyśl kim Ty jesteś dla mnie, zważywszy na mój sposób postrzegania, moje słownictwo imoje moje postrzegania świata... Tacy jak Ty są całkowicie zbędni, dla większości, a resztę wkurwiają - a że nie występujesz jako jedyny w swoim rodzaju, no to w ramach sobiepodobieństwa, się przyciągacie.
  • Angela 27.06.2019
    yanko wojownik ale na kawie się zaoszczędzi bo świetnie ciśnienie podnoszą : )
  • yanko wojownik 27.06.2019
    Angela, Oni, ale alkohol też, i szczerze to wolę, to drugie:)
  • betti 27.06.2019
    I jak tu się nie śmiać, jak? Nie da się... to chyba najbardziej rozrywkowy portal na jakim kiedykolwiek byłam.
  • Angela 27.06.2019
    i chyba jeden z niewielu, gdzie nadal ktoś Cię toleruje
  • puszczyk 27.06.2019
    Angela
    Nie musi.
    Wystarczy, że Ty tolerujesz :)
  • Angela 27.06.2019
    puszczyk tak szczerze, bawią mnie te wojenki : )
  • puszczyk 27.06.2019
    Angela
    Mnie też, dlatego je uprawiam :)
  • akwamen 27.06.2019
    puszczyk no to bawmy się ! ha, he, hi staruszku do boju! :) ;)
  • akwamen 27.06.2019
    Angela zobacz on coś jeszcze uprawia! uśmiałem się , chyba rzodkiewkę na balkonie hi, hi
  • Angela 27.06.2019
    akwamen ale on biedny, niezrozumiany, mistrz poezji. Żal mi ludzi bez dystansu.
  • puszczyk 27.06.2019
    Właśnie dodałem Ci Ci wiersz z dedykacją.
    Obrzydliwie, współcześnie klasycyzujący :)))
  • Angela 27.06.2019
    "Ci Ci" a co to?
  • akwamen 27.06.2019
    Angela siemka ;)
    Ci, Ci - zachłysnął się stary ze złości :) :) ;)
  • Angela 27.06.2019
    akwamen Oooo, jak miło Cie czytać Wróciłeś na długo?
  • akwamen 27.06.2019
    Angela na małą chwilę, potem znów wracam na misję. Też miło Cię widzieć :)
    Widzę że kłamczucha z ptaszyskiem szaleją ha, ha he, he
  • Angela 27.06.2019
    akwamen szkoda : /
    A niech szaleją, przynajmniej nie jest nudno : )
  • akwamen 27.06.2019
    Angela noooo. a jak se tłumaczą to co nabazgrali, jak rozkminiają, jakie metafory użyli , do Tuwimów i mickiewiczów porównują, no padam ze śmiechu.... :) Angela, ale oni tak sami nawzajem, ja pierdziu jakie frustraty kastrowane hłe, hłe
  • Angela 27.06.2019
    akwamen jak ich nikt nie podrapie, to sami się muszą, cóż począć : )
  • puszczyk 27.06.2019
    Angela
    I tym wpisem zajęłaś stanowisko i określiłaś własne miejsce.
    Pożegnał.
  • Angela 27.06.2019
    puszczyk ale to sama prawda, choć pewnie boli, raczej pochwał mało i nie zganiaj mi tu proszę,
    żeście oboje wielcy poeci niezrozumieni przez bandę dzikusów.
    Sorka, ale tak to wygląda.
  • akwamen 27.06.2019
    puszczyk gdzie?! gdzie?! no i spieprzył sie z drzewa w popłochu nielot wierszokleta jeden ha, ha, ha
  • akwamen 27.06.2019
    Angela dziki do dzikich przyszedł bo pogonili z cywilizacji hi, hi sami się chwalą, sami się tu pchają na siłębo wszędzie ju7ż spaleni i wyśmiani. Nie wiesz że to co robią innym to ktoś najpierw zrobił im. Wyluzuj i odpuś gniotom bo szkoda prundu na nich hłe, hłe
    Lepiej powiedz co u Ciebie :)
  • Angela 27.06.2019
    akwamen całkowicie po staremu, na opowi przez tydzień, raz na jakiś czas, tak by się odstresować,
    a u Ciebie co nowego, jakieś nowe dzieła?
  • akwamen 27.06.2019
    Angela trochę nie mam czasu, zalatany jestem, bywam tu i tam. Tu pomogę, tam podburzę, stamtąd ewakuuję się, ale sporo zebrałem materiału i sama wiesz, coś z tego chyba wypali :)
  • puszczyk 27.06.2019
    Ano stary, ale jary.
    Ty zapewne programowo bezpłodna.
  • akwamen 27.06.2019
    puszczyk jary!!! hłe, hłe, hłe Sam sie chwali, nielot puchaty stary! he, he, he!
  • puszczyk 27.06.2019
    Fascynująca jest ilość debili na portalu literackim Hi, hi - he, he :)
  • akwamen 27.06.2019
    puchaczu, a ty największy z nich! hi, hi lubisz być wśród swoich, co nie ? ha, ha, ha
  • puszczyk 27.06.2019
    Nie, nie lubię.
    Debili widziałem wystarczająco wiele i teraz następnego widzę.
    Aż takim debilem nie jestem.
  • akwamen 27.06.2019
    Ja też widzę debilne ptaszsko, które samo sie chwali, no to jest ewenement nawet na miarę opowi. ha, ha, ha :)
  • Ciekawy1 27.06.2019
    akwamen a gdzie jakaś twoja twórczość artystyczny impotencję? Szukam i nie znajduję.
  • Ciekawy1 27.06.2019
    Ciekawy1 „impotencie”
  • puszczyk 27.06.2019
    Ciekawy1
    No przecież cały czas pytam, aby skonfrontować? :)
  • Canulas 27.06.2019
    Ciekawy, Twojej też nie widzę?
  • akwamen 27.06.2019
    Ciekawy1 jak nauczysz sie pisać poprawnie trudne wyrazy i sam coś zapodasz gamoniu, to pogadamy. Spadaj, jedynkowy he, he.
  • Ciekawy1 27.06.2019
    Canulas ja się uczę i podglądam mistrzów, he he.
  • akwamen 27.06.2019
    puszczyk z czym do ludzi, puchaczu? ha, ha, ha
  • Ciekawy1 27.06.2019
    akwamen ty widzę niczego się nie nauczyłeś wymoczku. 1700 komentów i ani jednego utworu, nawet grafomanii, nic, null. A mądrzysz się jakbyś dostał Nobla.
  • akwamen 27.06.2019
    Ciekawy1 to się ucz, tylkjo tu banda debili wiec spieprzaj tam skąd wypierdzielili twoje klony, trollu
  • akwamen 27.06.2019
    Ciekawy1 dostałem czterdzieści i cztery noble, ja jestem od zabawy z takimi jak ty trollikami hi, he, ha
  • puszczyk 27.06.2019
    Canulas Canulas, ja się zajmuję własną oceną twórczości innych. Wiem, że taka ocena Ci się nie podoba, ale o co tu chodzi, bo ja naiwny do bólu?
    Ja wstawiam własne kawałki, więc nikt mnie nie uzna za tajnego i anonimowego głąba.
    Mnie można sprawdzić, a co z resztą hejtu?
  • Canulas 27.06.2019
    puszczyk, a czy masz ksywę Ciekawy1
  • Angela 27.06.2019
    puszczyk teksty akwamena przez pewien czas gościły na portalu i były jednymi z lepszych jakie
    tu czytałam.
  • Ciekawy1 27.06.2019
    puszczyk a on ani myśli się pokazać
  • akwamen 27.06.2019
    Ciekawy1 mniej widzisz , to więcej widzisz hłe, hłe
  • akwamen 27.06.2019
    Canu to jego wyliniały klon! ;)
  • puszczyk 27.06.2019
    Ja jestem puszczyk i nic nie rozumiem z tego, co się tu dzieje.
    takie ograniczenie, bo ja się literaturą staram zająć, a walczę z jakimiś oszołomami.
    Angela, jaki poziom, taki gust.
    Ja nie widzę ani jednego.
  • Canulas 27.06.2019
    No właśnie, a jeśli się przyjrzysz, zapewne dostrzeżesz, że nie byłeś adresatem zapytania.
  • Angela 27.06.2019
    Dobra Panowie, fajnie się bawiłam, ale późno się robi, więc jak przystało na zakompleksioną, sfrustrowaną niewiastę,
    idę powiesi się do szafy.
    Dobranoc : D
  • Canulas 27.06.2019
    Branoc
  • akwamen 27.06.2019
    Angela! Ja Cię znam, fajna babka jesteś. Będziesz jutro?
    Fajnej nocy... ;)
  • Angela 27.06.2019
    akwamen będę, jak mi kompleksy z szafy wyjść pozwolą : D
    Miłych Snów.
  • akwamen 27.06.2019
    Angela wyjdź... dla mnie, plisss ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania