Zajęcza przestroga + Życzenia
Zając, jak to królik, kicał po polanie. Kicał, kicał i cieszył się swoim jakże krótkim życiem. Wśród tej radości spostrzegł w trawie dziwną błyskotkę. Błyszczała blaskiem złocistym i oślepiała lecące nad nią ptaki. Ciekawski zwierz zbliżył się do niej. Obejrzał ją dokładnie ze wszystkich stron. Mimo całej swej zajęczej mądrości nie mógł pojąć czym było owe świecidełko. Myślał o tym aż do wieczora. Gdy spostrzegł, iż nastał mrok pokicał do swej norki i postanowił tu powrócić nazajutrz. Spał spokojnie i śnił o tym czym może być tajemniczy przedmiot.
Gdy pierwszy dzięcioł uderzył w sosnę, zając się obudził. Wybiegł pośpiesznie ze swej norki. Chciał jak najszybciej dotrzeć do błyskotki, którą wczoraj znalazł. Po kilku chwilach doszedł na miejsce. Skarb był na swoim miejscu, a w okolicy nie było innych zwierząt. Rozejrzał się dokładnie i wziął w swe łapki tajemniczy przedmiot. Nie mógł się nadziwić jego blaskowi. Był tak oślepiające, że zając musiał mrużyć oczy, aby na niego patrzeć. Postanowił, że schowa błyskotkę do swej nory i ukryje ją przed wzrokiem innych zwierząt. Pobiegł ponownie do swego domu i ukrył się w jego czeluściach na długie tygodnie...
Mijały dni, a zając nie wychodził z nory. Całymi dniami wpatrywał się w blask krążka. Nie mógł go opuścić ani na chwilę. Jego łapki zespoliły się z błyskotką, a jego oczy nie mogły się już otworzyć całkowicie. Przez cały ten czas nie jadł i nie spał. Ogarnęła go straszliwa chciwość i ciekawość. Nadal bowiem nie wiedział czym jest tajemniczy artefakt. Główkował nad tym całymi dniami, a i tak nie mógł znaleźć rozwiązania. Cała ta sytuacja bardzo zmartwiła jego zajęczych przyjaciół. Nie wiedzieli co się dzieje z ich przyjacielem. Nie wychodził już na polanę, żeby z nimi kicać. Nie chciał już odwiedzać swej chorej, zajęczej babci. Zamknął się w sobie i zniknął w czeluściach nory, którą sam wykopał...
Wesołych Świąt Wielkanocy
Życzy
Pan Buczybór vel El Bucho vel Maciej z Kujaw
Komentarze (17)
Nie dajmy się omamić złotemu cielcowi - ostrzega Król Zając
ciężko oprzeć się pokusom.
nawet tym, które na pozór nie błyszczą.
trzeba uważać, by nie okazało się, że to zwykły tombak, i pupa blada.
niedzielnie i z uśmiechem.
mokrego śmigusa.
Błyskotki zwracają uwagę, ale żeby nie napisać jakiej się wystrzegać, bo utknie się w norze głodnym i niewyspanym, to było okrutne :(
Mokrego i ode mnie :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania