zamilczeniem

powiedzieli że jestem

mówili dużo

jednak mnie już nie było

 

umierałam powoli

z każdym słowem mocniej

bolało

że ludzie to skurwysyny

 

dzisiaj jestem wredną suką

jeśli jestem

Średnia ocena: 2.5  Głosów: 18

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (31)

  • Enchanteuse 26.06.2019
    hmm, nie za bardzo wiem, jak się odnieść, poza tym, że jest mi tak bliski tematycznie, że chyba nie umiem obiektywnie.
    Ale, wiadomo. To, że warsztat masz, to nikt Ci nie musi pisać, bo Ty o tym wiesz i to już od dawna jest oczywiste.

    To jest jeden z takich wierszy, o których mogę powiedzieć, że są dokładnie takie, jakie być powinny - każdy wers coś wyraża i każdy jest potrzebny i tym samym nie wyobrażam sobie, żeby wiersz zwiększył objętość albo ją zmniejszył.
    Końcowe "jeśli jestem" - dobra puenta, jakże prawdziwa w kontekście wiersza, jak i tego typu sytuacji. Ludzie zmuszają nas do stawania się bezwzględnymi swoim, nieraz trudnym i nieznośnym zachowaniem. Zresztą, nie tylko ludzie, bo też i okoliczności, jakieś tam mniejsze lub większe zdarzenia.
    Co mi się wydaje ważne, a co wiem, z własnej perspektywy, jest ciężkie do wdrożenia: nie być takim, tylko dlatego, że ludzie. Być lepszym i być ponad to. I starać się wewnętrznie nie umierać, nie obojętnieć.
    Pytanie, czy ma się w ogóle na to wpływ, czy po prostu to kwestia przekroczenia pewnych granic.
  • betti 26.06.2019
    ''Po śmierci'' można więcej i korzystam z tych praw. Ty też zacznij, to nie boli, no może nie wszystkich...
  • Enchanteuse 26.06.2019
    betti owszem, można. I tak, zdarza mi się korzystać :)
  • Ciekawy1 26.06.2019
    Fajne
  • Anonim 26.06.2019
    Nie powiem, tekst niesie nadzieję, a jakże.
  • betti 26.06.2019
    Na co Antoni, że zaczniesz lepiej pisać?
  • JamCi 26.06.2019
    Z chirurgiczną precyzją podana gorycz.
  • betti 26.06.2019
    a gdzie Ty masz tu gorycz?
  • JamCi 26.06.2019
    A nie ma?
  • betti 26.06.2019
    A jest?
  • JamCi 26.06.2019
    Dla mnie jest. Coś chciałam o determinizmie, ale nie. Wszystko wiesz.
  • betti 26.06.2019
    Nigdy nie umiałaś wejść do środka, zawsze po łebkach... i tak Ci zostało.
  • JamCi 26.06.2019
    betti tego nie wiesz. Nie wchodzę bo czuję że to przestrzeń osobista i nie chce przekroczyć tej granicy. Szanuje ją. Bo to jest bardzo osobiste co napisałaś.
  • betti 26.06.2019
    JamCi to czemu w ogóle zostawiłaś komentarz, trzeba było z szacunku nawet nie czytać, a Ty tak ''precyzyjnie''? Faktycznie ''dziwny jest ten świat''...
  • Bogumił 26.06.2019
    Oda do radości
  • betti 26.06.2019
    Dokładnie, w punkt.
  • Angela 26.06.2019
    A może by tak zmienić tytuł na np: Autoportret?
  • betti 26.06.2019
    Czyj, chcesz się pod tym podpisać?
  • Angela 26.06.2019
    betti to nie ja ostatnio latam z obnażonymi zębiskami, ale i tak mogło by się zdarzyć.
  • betti 26.06.2019
    Angela zadaj sobie od czasu do czasu, nie mówię, że zawsze - trud wniknięcia w tekst, może wtedy Twoje tezy będą wyjęte z innej części niż wiesz co...
  • Angela 1;0 dla ciebie
  • Angela 26.06.2019
    Stary czy nowy, wybitnie adekwatny do teraz.
  • betti 26.06.2019
    Może i byłoby, gdybym napisała to dzisiaj, ale to stare ''dzieło'' i nie ma nic wspólnego z cudowną atmosferą na Opowi.

    Niemniej bawi mnie, kiedy uderzam w stół, a nożyce się otwierają...
  • Angela 26.06.2019
    uderzyła w stół
    nożyce wbiły się w rękę
  • betti 26.06.2019
    odzywają - ach te upały...

    Skoro tak uważasz, Angela...
  • puszczyk 26.06.2019
    Może kiedyś traktowałaś ludzi dobrze, a teraz tylko z wzajemnością?
    Albo dostrzegłaś wreszcie, że ten świat składa się z dwudziestu żuli pod sklepem i jednego, przechodzącego poety?
    Taka równowaga tu doskonale widoczna (żeby nie było, to tylko metafora stanu).
    Niektóre wiersze uważam za nieco przegadane, choć nie można nic Ci zarzucić i w technice i poetyce.
    Tu się nawet do przegadania nie mogę przyczepić i czuję szalony dyskomfort.
  • betti 26.06.2019
    Skoro czujesz dyskomfort, to możesz przejechać się jak inni, mnie to nie boli...
  • puszczyk 26.06.2019
    Kiedy mam zajebisty dyskomfort, bo nie mam po czym!
    I jak tu się na Ciebie nie wkurwiać...
  • nerwinka 27.06.2019
    betti

    Tekst literacki, to nie jest szczegółowy raport policyjny ze zdarzenia, a tekściarz nie jest zobowiązany do podawania wszystkiego „na tacy. Autor ma obowiązek zostawić czytelnikowi pole manewru do własnych refleksji, domysłów i wyobrażeń. Czyli gratulacje.

    buziaczki od zgreda.
  • betti 27.06.2019
    Dziękuję Ci ''zgredzie'' za komentarz i buziaczki.

    Pozdrawiam.
  • piliery 06.07.2019
    Boli że ludzie to skurwysyny. Jednak to prawda choć szokująco alternatywna. Bo te wredne suki potrafią być bardzo czułe, litościwe, wyrozumiałe i dobre. Wiersz w każdym calu prawdziwy.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania