Zapiski nocy 2017?

szeptem

bo cisza odlicza sekundy

bezwolne oddechy i uderzenia bez serca

 

jest ciemno

nie noc bo ona daje obietnice

słońca jak słowa wygasły w gardle

sucho w ustach posmak cynamonu

daleko dom i nie chodzi o przestrzeń

nie mam jej w sobie tylko powietrze

oddechy sekundy i bicia bez serca

cynamon usta i ciemność kaleka

bez domu bezduszna przestrzeń odległa

do tam do wtedy aż

 

budzę się i nie wiem czy nie śnię

cisza odlicza sekundy bezwiednie

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania