Zęby #OneShotChallenge (nominuję ObcaPlaneta, Lea07, Zagubiona)
ZASADY - http://www.opowi.pl/forum/oneshotchallenge-w575/
NOMINOWANO MNIE W - http://www.opowi.pl/pokoj-melanie-oneshotchallenge-nominuje-a20360/
ZĘBY
Siedzieli przy obficie zastawionym stole. Nad nimi wisiał piękny żyrandol z kryształkami. Mimo, iż był zapalony, paliły się dwie długie świece, te dodawały nastroju. Wokół unosił się piękny zapach, a delikatna i powolna muzyka nadawała temu miejscu świetną atmosferę. Dookoła inni ludzie próbowali drogich smakołyków, rozpieszczając swe podniebienia. Nie bez powodu nazywali tę restaurację najlepszą. Jedzenie było naprawdę wyborne.
- Kotku, a więc co ważnego chciałeś mi przekazać?
Brunetka posłała pytające spojrzenie w stronę partnera. Kilkukrotnie zamrugała swymi dużymi, niebieskimi oczami, po czym przeczesała palcami długie, gęste włosy.
Czuła, iż może być to najpiękniejszy dzień w jej życiu. Już wyobrażała sobie piękny pierścionek z diamentem, a obok klęczącego Jima, który pyta, czy zgodzi się, by zostać jego żoną. Z bajecznych przemyśleń wyrwał ją czyjś głos. Naprzeciwko stał kelner z dużą drewnianą tacą. Pracownik postawił przed nosem kobiety wcześniej zamówionego homara, natomiast Jim’owi wręczył pięknie zapakowane, ozdobne pudełeczko. Szatyn z kamienną twarzą przykrył je ręką. Myśli dziewczyny o zaręczynach szybko powróciły. Co prawda szkatułka była spora, jak na malutki pierścionek. Od razu pomyślała, że coś jeszcze musi tam być.
Może komplet, ten pierścionek z niebieskim szmaragdem, który mi się tak podobał i srebrna kolia, widziana przeze mnie w sklepie jubilerskim? – Próbowała rozgryźć zawartość podarunku.
- Kochanie, mam Ci coś ważnego do powiedzenia. Mam nadzieję, że to zmieni nasze życie. Tylko proszę, nie miej mi za złe tego, że mogę się jąkać, stres robi swoje – rzekł mężczyzna, w którego oczach można było dostrzec nutkę przerażenia.
No dalej, na co czekasz? Klękaj! – W myślach mówiła.
Wstał, po czym podszedł do swojej wybranki. Ta głęboko westchnęła, facet szybko odwrócił głowę z widocznym niesmakiem. Delikatnie złapał ją za rękę, po czym otworzył szkatułkę. Brunetka od razu szerzej otworzyła oczy i zmarszczyła brwi. Bez wątpienia, nie była to jej wymarzona biżuteria. Zszokowana patrzyła na leżące tam biało niebieskie pudełeczko, a na jego środku widniał czarny napis – „HALITOMIN”.
- To jakiś żart!? – syknęła prawie ze łzami w oczach.
- Kochanie, błagam. Tylko to uratuje nasz związek. Żadna pasta do zębów Ci nie pomaga. Dłużej nie wytrzymam odoru z tych nieziemskich ust.
-----------Od autora-----------
Zacznę od tego, że udział w challengu nie jest obowiązkowy. Dziękuję Persse, za nominację. Tekst jest dosyć banalny i słaby, przepraszam. Średnio wyrobiłabym się z czasem, gdyby nie ta prostota.
Dla osób, które nie zrozumiały, polecam zobaczyć tę krótką reklamę - https://www.youtube.com/watch?v=Glbh4wCce6g
POZDRAWIAM! A nominowanym życzę miłej zabawy. :)
Komentarze (59)
5
Treść do mnie dotarła.
5 i zapraszam do mnie ;)
- Musimy się rozstać. Ale na pożegnanie dam Ci tandetny pierścionek, żebyś nie czuła się samotna...
Jeszcze pszypuszczałam, że kupił jej sztuczną szczękę - Tak po tytule.
Uśmiałam sie;5
Daję 5
PS. Nominowałam cię w moim OneShocie http://www.opowi.pl/chcialabym-zapomniec-oneshotchallange-a20547/#comment-164904 :)
Czuję, że będzie to coś innego i bardziej mrrocznego, serdecznie cię pozdrawiam i życzę weny, której mi też ostatnio troszkę brakuje. :)
No ale chłopak szczery!. To ważne. Daję 5.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania